Szarotka - polipy w uszach, gluchota i obj. neurolog. Pomoz

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 26, 2010 21:01 Re: Szarotka. Przerazona burasia. W lecznicy-duzy dlug. Brak dt

Bidusia kochana :( Szarotko niech zdarzy się cud dla ciebie :ok:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon kwi 26, 2010 22:37 Re: Szarotka. Przerazona burasia. W lecznicy-duzy dlug. Brak dt

:!:

Prążek

 
Posty: 3709
Od: Śro gru 26, 2007 21:33

Post » Wto kwi 27, 2010 8:36 Re: Szarotka. Przerazona burasia. W lecznicy-duzy dlug. Brak dt

:kotek:
Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r.

Karena

 
Posty: 4729
Od: Czw wrz 20, 2007 20:09
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto kwi 27, 2010 20:30 Re: Szarotka. Przerazona burasia. W lecznicy-duzy dlug. Brak dt

Czy NAPRAWDĘ nie ma dla niej żadnej szansy? :oops: :roll:

Jolu_K, bubu? :|
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Wto kwi 27, 2010 20:45 Re: Szarotka. Przerazona burasia. W lecznicy-duzy dlug. Brak dt

Myszeńk@ pisze:Czy NAPRAWDĘ nie ma dla niej żadnej szansy? :oops: :roll:

Jolu_K, bubu? :|
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Wto kwi 27, 2010 22:23 Re: Szarotka. Przerazona burasia. W lecznicy-duzy dlug. Brak dt

Podniosę koteńkę :ok:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro kwi 28, 2010 9:08 Re: Szarotka. Przerazona burasia. W lecznicy-duzy dlug. Brak dt

niestety, sytuacja bez zmian :( Ogłaszam ją cały czas ale cisza..

_bubu_

 
Posty: 2778
Od: Nie lip 22, 2007 21:58

Post » Śro kwi 28, 2010 10:43 Re: Szarotka. Przerazona burasia. W lecznicy-duzy dlug. Brak dt

Witam!

Jestem zupełnie nowa na forum i nie wiem jak w chwili obecnej wygląda sytuacja Szarotki? czy wciąż nie ma domu? Jeśli tylko byłaby w stanie mieszkać w mieszkaniu z dwoma innymi kotami, a wcześniej znieść transport do Poznania, to bardzo chętnie przygarnęłabym ją do siebie na stałe. Czy mogę prosić o aktualne informacje na jej temat?
Problem to okazja w przebraniu.

KMagda

 
Posty: 3156
Od: Śro kwi 28, 2010 10:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro kwi 28, 2010 11:24 Re: Szarotka. Przerazona burasia. W lecznicy-duzy dlug. Brak dt

:dance: :dance2:

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro kwi 28, 2010 12:22 Re: Szarotka. Przerazona burasia. W lecznicy-duzy dlug. Brak dt

Ogromne kciuki za adopcję Szarotki! :ok: :ok: :ok:
Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r.

Karena

 
Posty: 4729
Od: Czw wrz 20, 2007 20:09
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro kwi 28, 2010 13:10 Re: Szarotka. Przerazona burasia. W lecznicy-duzy dlug. Brak dt

KMagda pisze:Witam!

Jestem zupełnie nowa na forum i nie wiem jak w chwili obecnej wygląda sytuacja Szarotki? czy wciąż nie ma domu? Jeśli tylko byłaby w stanie mieszkać w mieszkaniu z dwoma innymi kotami, a wcześniej znieść transport do Poznania, to bardzo chętnie przygarnęłabym ją do siebie na stałe. Czy mogę prosić o aktualne informacje na jej temat?

:idea: :idea: :idea: Ważne :idea: :idea: :idea:
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro kwi 28, 2010 13:24 Re: Szarotka. Przerazona burasia. W lecznicy-duzy dlug. Brak dt

Gem pisze:
KMagda pisze:Witam!

Jestem zupełnie nowa na forum i nie wiem jak w chwili obecnej wygląda sytuacja Szarotki? czy wciąż nie ma domu? Jeśli tylko byłaby w stanie mieszkać w mieszkaniu z dwoma innymi kotami, a wcześniej znieść transport do Poznania, to bardzo chętnie przygarnęłabym ją do siebie na stałe. Czy mogę prosić o aktualne informacje na jej temat?

:idea: :idea: :idea: Ważne :idea: :idea: :idea:

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :kotek: :kotek: :kotek:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Śro kwi 28, 2010 13:45 Re: Szarotka. Przerazona burasia. W lecznicy-duzy dlug. Brak dt

Napisałam pv do _bubu_, pozostaje czekać cierpliwie :)

:ok:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Śro kwi 28, 2010 15:10 Re: Szarotka. Przerazona burasia. W lecznicy-duzy dlug. Brak dt

o kuuurdę :1luvu: !!!!!!!!!! trzymam kciuki z zapartym tchem.!!!!!!!!
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Śro kwi 28, 2010 18:12 Re: Szarotka. Przerazona burasia. W lecznicy-duzy dlug. Brak dt

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], nfd, niafallaniaf, puszatek, quantumix i 139 gości