Miała mieć dom-dostała podwórko! Kocia Mamo oddaj nam Tikę!!

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro kwi 28, 2010 9:28 Re: Miała mieć dom-dostała podwórko! Kocia Mamo oddaj nam Tikę!!

Dama Ya pisze:nie mam w zwyczaju budować swojej opinii na podstawie wypowiedzi zupełnie nieznanych mi osób i nieznanych mi ich intencji.


no więc gwoli wyjaśnienia: niektórzy na tym wątku budują swoją opinię na podstawie wypowiedzi osób sobie znanych
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 28, 2010 9:31 Re: Miała mieć dom-dostała podwórko! Kocia Mamo oddaj nam Tikę!!

Dama Ya,

takie watki dla nikogo nie sa mile... dla nas tez nic milego czytac, o tym w jakich obecnie warunkach przebywają koty

nie otrzymaly takiej opieki, jaką mialy dostac, zostala wystosowana prosba o to, zeby KM oddala kotki, nie zrobila tego - ciagle nie mozemy sie dowiedziec dlaczego - ta energie w robienie fotek Tice mozna bylo poswiecic na zlapanie kotki i oddanie jej do DS, gdzie mialaby godne warunki zycia, a nie byla narazona na chlod, choroby, potracenie przez samochod i inne niebezpieczenstwa czyhajace na koty, ktore zyja na przyslowiowej "wolnosci"

zaden to lincz domagac sie zwrotu kotow

KOCIA MAMO, ODDAJ KOTKI

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro kwi 28, 2010 9:33 Re: Miała mieć dom-dostała podwórko! Kocia Mamo oddaj nam Tikę!!

Czytam 8O i obchodzi mnie to, co dzieje sie z kotkami. Jak do tej pory nie widzę ze strony KM niczego, co usprawiedliwiłoby w jakikolwiek sposób los Tiki i Spacji.
Ten "publiczny lincz" nie zaczął się z chwilą wystawienia kotek "pod dom", tylko wiele dni po tym, jak wszystkie inne środki (w tym telefony i maile) zawiodły.
KM robi wszystko (także na swojej stronie), żeby wypaść na "ofiarę linczu", a nie zwraca kotek. Dlaczego??????????Jeśli wygodne jest uczestnictwo w forum miau do zbierania pieniędzy na koty (bazarki), to przyjmuje się odpowiedzialność przed tym forum za swoje czyny.
My, miauowicze, domagamy się konkretnej informacji na temat kiedy kotki zostaną zwrócone osobom, które poprawią ich los.
A poza tematem KM powinno zmienić nazwę na "macocha", bo Mama nie porzuca swoich "dzieci".- to była złośliwość. :evil:
Obrazek
Obrazek

kirke18

 
Posty: 2132
Od: Pt mar 31, 2006 10:17
Lokalizacja: Grudziądz

Post » Śro kwi 28, 2010 9:36 Re: Miała mieć dom-dostała podwórko! Kocia Mamo oddaj nam Tikę!!

no włąśnie, to pytanie kołacze sie we wszystkich tekstach.Dlaczego km nie może pzrekazać kotek tym, którzy je chcą.Tiki do DS, który wszak ciągle utrzymuje kontakt, dobija sie, wyraził zgodę na lustrację...I Spacji o którą dobija sie Konin. Jeśli kotka trafiła tam na skutek zbiegu okoliczności, to przecież Konin chce ją na powrót.
Obie mają gdzie wrócić.
Dlaczego nie ma zdania w tej dziedzinie dyskusji i odpowiedzi km?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56099
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Śro kwi 28, 2010 9:47 Re: Miała mieć dom-dostała podwórko! Kocia Mamo oddaj nam Tikę!!

lesna pisze:Ja-Ba
Celem sprostowania, chodziło mi o zwrot zamieszczony na bazarku do licytujących, który z resztą przytoczyłam w pierwszym poście. Co do całej reszty, to jak pisałam, nie podoba mi się zarówno to, co czytam o fundacji, jak i moim zdaniem przedwczesne oskarżenia, przynajmniej w sferze finansowej, bo sprawę kotków, mniemam, że osoby dość uczciwie poruszają... Jednak wpłacając pieniądze wolałabym nie być tak traktowana i nadal mam nadzieje, ze jeśli nie Tika, czy Spacja z tego skorzystały, to skorzystał inny kot, przynajmniej jeśli nie udowodniono sprzeniewierzeń w tej sferze, moja własna uczciwość każe mi tak myśleć.
Jak już pisałam, niechcący i bez własnej woli zostałam postawiona w pewnej sytuacji, mimo, że nie zrobiłam nic innego, jak tylko wpłaciłam kwotę na działalność fundacji i nadal wierzę, ze cel był koci.. Dodam, że nie działając czynnie w tego typu organizacjach, mam tylko dwa wyjścia, wpłacać i ufać, albo nie wpłacać, stąd moje oburzenie, że tak mnie potraktowano.. Chcę i mam prawo cieszyć się z tego, ze pomagam. To chyba zrozumiałe.
Femka
Oki rozumiem, szkoda, bo mój post odnosił się głownie do Twoich słów. Ale każdy ma wolną wolę i to szanuje.


"Wiara to pewność bez dowodu" - tak ktoś mądry napisał, a chodzi tylko o to żeby osoby o dobrych sercach nie miały poczucia że zostały, za przeproszeniem, wydymane. Zaś z drugiej strony nie sztuką jest dawać kasę gościowi, który zionie alkoholem, a mówi że to "na bułkę" (znów porównanie nie dosłowne stwierdzenie). A też nie każdy lubi wiedzieć że ma raka, że go partner zdradza itp. (również porównanie) - tutaj Twoja racja - nikogo nie uszczęśliwimy wiedzą na siłę.

Zawsze jest więcej niż dwa rozwiązania, a od trzech dopiero zaczyna się wybór. Ilość rozwiązań jest zwykle wypadkową czasu jaki możemy poświęcić na ich szukanie i weryfikację. Brak czasu to większe ryzyko dokonania złego wyboru, lub dokonania "wyboru" z braku wiedzy o innych możliwościach, co nie zmienia faktu, że czasem nasze postępowanie w dobrej wierze może przynieść skutek odwrotny do zamierzonego, choć zupełnie nie z naszej winy i chęci - jak wyżej na czerwono.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 28, 2010 9:53 Re: Miała mieć dom-dostała podwórko! Kocia Mamo oddaj nam Tikę!!

KOCIA MAMO oddaj Tikę. Jest dom dla niej, czeka na nią. Czy nic Cię nie obchodzi los tej kotki?? Sama sobie wystawiasz świadectwo, bardzo złe świadectwo. I o to pretensje możesz mieć tylko do siebie
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 28, 2010 10:05 Re: Miała mieć dom-dostała podwórko! Kocia Mamo oddaj nam Tikę!!

otoz to - Kocia Mama na swoje wlasne zyczenie traci wiarygodnosc

HOP :!:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro kwi 28, 2010 10:06 Re: Miała mieć dom-dostała podwórko! Kocia Mamo oddaj nam Tikę!!

KOTKI SĄ NAJWAŻNIEJSZE !!!

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Śro kwi 28, 2010 10:07 Re: Miała mieć dom-dostała podwórko! Kocia Mamo oddaj nam Tikę!!

No, wreszcie, odezwała się Dama Ya i mamy pełną jasność.
Od początku podejrzewałam, że Ja-Ba, znana intrygantka i spiskowiec, tylko udaje, że chce zabrać kotki od KM. Przecież to widać było gołym okiem, że na siłę wcisnęła kotki, w tym również Tikę, a proszona i wzywana do zabrania koteczki, tylko siedzi na miau i trzepie w klawiaturę. I to wszystko dlatego, że Ja-Ba zazdrości KM, że ma tyle kotów, a ona sama nie.
Ja bym nawet zbadała, czy nie ma z tą sprawą związku spisek, o którym mowa w wątku smoleńskim. Macki Konina sięgają daleko. Nawet Estravena i LimLim w spisek wciągnęła :mrgreen:

A teraz poważniej.
Dama Ya nie pisze we własnym imieniu. Każde słowo konsultowane jest z Milińską, jako że w tej fundacji NIC nie dzieje się bez zgody herszta. Zdarzyło się, że jak wolontariuszka znalazła sama miot maluchów, musiała go odwieźć do schroniska, bo Milińska miała dla niej inne kotki, z innego źródła.
Wolontariuszki nawet nie kichną bez zezwolenia Milińskiej. To ona decyduje, ile która ma wziąć kotów do domu. I ma w wielkim poważaniu np. sytuację materialną, życiową, domową. Ma brać, bo szef tak nakazuje. Koniec kropka.

I bardzo proszę nie zaprzeczać. Moje informacje płyną z samego źródła, bo już kilka osób wypięło się na Milińską. I działają samodzielnie, bez jakiejkolwiek fundacji. I już nie muszą wywozić kotów do schronu.

Co do kotów z Konina: wierzę, że są one wielkim ciężarem dla Milińskiej i jej przybocznych. Naprawdę. Z tego, co wiem z wątku i z rozmów z Ja-Ba, ona tylko czeka, żeby wsiąść w samochód i przyjechać po koty (przy okazji zapraszam do mnie :D ). I mam pewność, że nie kłamie, bo kilka dni temu przy spornej sprawie też wsiadła w auto i po prostu pojechała do Warszawy po Mikitkę.
Zatem Ja-Ba jest dla mnie w 100% wiarygodna w swoich deklaracjach.

A KM i Milińska? (wypowiedzi Dama Ya traktuję jak tubę Milińskiej). Łzą w żywe oczy. Ordynarnie kłamią. W sposób najbardziej prostacki, jaki sobie można wyobrazić.

Pamiętamy, jak Milińska wypierała się wyrzucenia maluchów z grzybem na podwórko? Jak się odgrażała w świętym oburzeniu? I co? I wielkie gówno. Potem się schowała. Do konfrontacji nie doszło do tej pory. Dlaczego? Bo Milińska nie wyraziła gotowości w niej uczestniczyć. A może się mylę? Może coś przegapiłam?

Dama Ya - czy to jest owa tendencyjna ocena, o której piszesz? To jest FAKT.

Sprzedany talon na sterylkę - może ja się z casicą za bardzo nie lubię, ale na pewno nie mogę napisać, że jest głupia. Wręcz przeciwnie. I napisała, że ma oświadczenie osoby, która miała kupić miejski talon sterylkowy od Milińskiej. He he, nikt przy zdrowych zmysłach nie pisze czegoś takiego, jeśli nie ma dowodu.
I znowu święte oburzenie Milińskiej. Że jak to, że nieprawda.

Otóż takie oskarżenie publiczne było jak najbardziej podstawą do złożenia doniesienia o zniesławienie. Nawet się Milińska na ten temat nie zająknęła. Ciekawe: przeoczyła, że została oskarżona o defraudację?

Tika: czy to nie Milińska albo któraś z KM pisała, że oczka Tiki są priorytetem? Czy to nie Wy zbierałyście pieniądze na jej leczenie? Gdzie jest rozliczenie? Gdzie potwierdzenie wykonania zabiegu? Czy zbiórka jeszcze trwa?

Może przy okazji składania doniesienia na policji uwzględnimy również podejrzenie wyłudzenia?
Tika była ciężarem? To ją oddajcie, pożal się Boże "fundacjo".

Dama Ya, afera przycichnie, KM wyleci z miau.pl (dopilnuję, żeby nigdy nie zapomniano o Waszych wyczynach i mam nadzieję, że nie ja jedna), a Ty będziesz musiała codziennie rano spojrzeć w lustro i powiedzieć sobie: brałam udział w krzywdzeniu niczego niewinnych kotów. Brałam udział w zniszczeniu życia i odebraniu szansy Tice.

I mam nadzieję, że wyrzuty sumienia będą Cię żarły tak samo mocno, jak być może cierpi Tika.
Milińskiej o posiadanie sumienia nie podejrzewam.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90960
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro kwi 28, 2010 10:10 Re: Miała mieć dom-dostała podwórko! Kocia Mamo oddaj nam Tikę!!

tillibulek pisze:Wszystko pieknie, Dama Ya, tak jak napisalas wiekszosc osob na tym watku nie jest osobiscie uwiklana w sprawe. Nie zmienia to jednak prostego faktu, ktorego udowadniac nie trzeba - Kocia Mama, mimo wielu prosb i checi zalatwienia sprawy bez naglasniania, nie oddała kotow (Tiki i Spacji).

Wlasnie z tego jednego prostego faktu, a nie z innych przytaczanych przez dziewczyny, fundacja Kocia Mama dla mnie stracila wszelka wiarygodnosc. Skoro ta fundacja woli sie bawic w chowanego/ciuciubabke/przepychanki z osobami, ktore probuja tym kotom naprawde pomoc, to jaki jest sens jej istnienia, widac, ze nie pomoc zwierzetom. Karygodne.

Wyboldowanie moje. I jeszcze tak zapytam - czy zdjęcia miejsca przebywania kotów nie mogły by być podstawą do interwencji TOZu, bez względu na to czy koty przebywają pod czyjąś opieką czy nie?
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 28, 2010 10:17 Re: Miała mieć dom-dostała podwórko! Kocia Mamo oddaj nam Tikę!!

Dama Ya pisze:nie mam w zwyczaju budować swojej opinii na podstawie wypowiedzi zupełnie nieznanych mi osób i nieznanych mi ich intencji.

ale pieniądze od tych nieznanych ciągnąć już masz zwyczaj?
i już nie pytasz o ich intencje?
tylko niech z kasy wyskoczą

tylko po to przyszłyście na forum? wygląda na to, że tak. Wasz debiut to urocza awantura z histerycznym wrzaskiem Milińskiej o zwycięstwo w KV.
a potem to głównie bazarki.
i ściąganie chorych kotów, na które wartkim strumieniem miały popłynąć pieniądze.

I płynęły. Teraz może zajmiemy się tym, ile i na co zostały wydane, skoro odejście Pokrzywki owiane jest niejasnościami, a Tika wyrzucona została na ulicę.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90960
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro kwi 28, 2010 10:20 Re: Miała mieć dom-dostała podwórko! Kocia Mamo oddaj nam Tikę!!

kasia86 pisze: Żądam wydania mi przez KM kotów, na które ja podpisywałam umowę ze schroniskiem w Koninie,
a które dzięki jej pomocy miały znaleźć domek. Wiemy, że tak się nie stało i koty nie mają takich warunków o jakich zapewniała nas KM
i dlatego schronisko zwraca się do mnie, jako ich prawnej właścicielki o Ich zwrot!!!



I dalej kopiuje ze strony KM

Tika przyjechała do nas jako skrajnie wycieńczony kot

Kłamstwo!

Nastepnie

Żaden kolejny kot nie przyjechał z Konina na moja prośbę czy moje życzenie.
Na pytanie pani dyrektor, czy przyjmę jeszcze inne koty, wyraziłam zgodę, ale miały to być 3 łagodne, młode kociaki - przyjechały 3, ale dzikie i dorosłe.


Kłamstwo!

Sama dostałam na pw,(nie tylko ja) wiadomość, że KM chce przyjąć jeszcze parę kotów (nie pamiętam czy chodziło o 3 czy 5 kotów) najbardziej potrzebujących a nie młode, łagodne kociaki!!!

i dalej

Koty przywoziły do KM osoby zaufane, pochodzące z forum miau.
Dwa razy pani Ania z Pabianic i dwukrotnie mąż pani Janeczki z Konina. Żadna z tych osób nie miała żadnych wątpliwości co do pozostawienia nam kotów. Nikt nie kwestionował naszej opieki ani naszej kompetencji.
Żadna osoba z łódzkiego forum nie rozsyłała dramatycznych postów, ażeby nie przekazywać nam kotów.

Gwoli wyjaśnienia to ja jestem Ania z Pabianic i to ja podpisywałam umowę adopcyjna ze schroniskiem, co podałam już wyżej na czerwono.

Ale

Żadna osoba nie wiedziała o ''wspaniałych apartamentach'' jakie będą miały ofiarowane te kociaki przez KM, bo gdybym je zobaczyła to w życiu bym kotów mi powierzonych, tam nie zostawiła!!!

Dulencja pisze:Pani Ania to pewnie jeszcze wiedziała o warunkich w jakich koty będą przebywać :roll: Apartamenty:
Obrazek
Obrazek

Wnętrze:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40465
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro kwi 28, 2010 10:25 Re: Miała mieć dom-dostała podwórko! Kocia Mamo oddaj nam Tikę!!

kasia86 pisze:
Żaden kolejny kot nie przyjechał z Konina na moja prośbę czy moje życzenie.
Na pytanie pani dyrektor, czy przyjmę jeszcze inne koty, wyraziłam zgodę, ale miały to być 3 łagodne, młode kociaki - przyjechały 3, ale dzikie i dorosłe.


Kłamstwo!

Sama dostałam na pw,(nie tylko ja) wiadomość, że KM chce przyjąć jeszcze parę kotów (nie pamiętam czy chodziło o 3 czy 5 kotów) najbardziej potrzebujących a nie młode, łagodne kociaki!!!

Czy masz to PW? Jeśli nie to spytaj moda czy ma możliwość wyciągnięcia tej wiadomości z logów. Chyba że inne osoby mają zachowaną ta wiadomość.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 28, 2010 10:39 Re: Miała mieć dom-dostała podwórko! Kocia Mamo oddaj nam Tikę!!

Femka pisze:Dama Ya nie pisze we własnym imieniu. Każde słowo konsultowane jest z Milińską, jako że w tej fundacji NIC nie dzieje się bez zgody herszta.


No proszę, pani Izo, a dlaczego pani sama nie wypowie się KONSTRUKTYWNIE na forum?? Wysługiwanie się innymi to jawna ucieczka przed konfrontacją. Pani Izo, bądżmy poważni, proszę nie zachowywać się jak dziecko.
Ostatnio edytowano Śro kwi 28, 2010 10:42 przez WarKotka, łącznie edytowano 1 raz
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 28, 2010 10:42 Re: Miała mieć dom-dostała podwórko! Kocia Mamo oddaj nam Tikę!!

tyle Twojego, co sobie pogadasz.
Kilka stron wcześniej bardzo trafnie rzecz opisał Tajemniczy Wujek Z.
Nawiasem mówiąc, gratuluję mu posta.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90960
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Wojtek i 106 gości