[WRO] 2 kotki, podrzucone pod szpital, już w DS! :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 27, 2010 19:32 Re: [WRO] 2 kotki, podrzucone pod szpital, mają DT, szukamy DS!

natasza25

 
Posty: 1783
Od: Czw maja 28, 2009 11:35
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 27, 2010 20:40 Re: [WRO] 2 kotki, podrzucone pod szpital, mają DT, szukamy DS!

mawin pisze:ale one śliczniutkie :-)
a ta bura to tak tłuściutka czy może już kotna (oby nie..)?
fajne mają uszy, takie duże :-)


8O kotna? w sumie na to nie wpadłam :oops:
W piątek pojedziemy do weta to Pani dr obejrzy :ok:
Raczej nie, b :ok: o ona ma taką fałdkę tłuszczyku jak moja Milcia, wiec raczej jest tylko grubiutka :roll:

Dzisiaj Krysia dostała rójkę 8O 8O 8O chodzi i pieje strasznie śmiesznie :lol: w nocy nie będzie już tak śmiesznie :twisted:
Kotka ma 5/6 m-cy 8O Potencjalny domek niestety znalazł innego kotka :cry:
Szukamy dalej DS dla Krysi :cry:
Dla tych co Krysi nie znają, oto i ona :1luvu:
Obrazek

Obrazek

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 27, 2010 22:17 Re: [WRO] 2 kotki, podrzucone pod szpital, mają DT, szukamy DS!

kciuki za koteczki :ok:
to w piątek będzie więcej "naszych" pacjentów w lecznicy Pucio i Niebieska też się tam wybierają :ok:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Śro kwi 28, 2010 8:12 Re: [WRO] 2 kotki, podrzucone pod szpital, mają DT, szukamy DS!

szkoda że domek znalazł innego kotka :-(
a Krysia jest śliczna :-)

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 28, 2010 14:56 Re: [WRO] 2 kotki, podrzucone pod szpital, mają DT, szukamy DS!

co u dziewczynek ? :D

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Śro kwi 28, 2010 15:21 Re: [WRO] 2 kotki, podrzucone pod szpital, mają DT, szukamy DS!

dziewczynki dalej zestresowane - zwłaszcza pingwinka :oops: Bura się mizia ale poczatkowo tez się chowa.
Myślę że lepiej by im było gdyby człowiek był w pobliżu.... no ale póki co tylko takie warunki mogę im zapewnić.
Mają mieszkanie dla siebie, a ja wpadam na godzinke wieczorem i rano na 15 minut. Dzisiaj odwiedza nas Pani w sprawie adopcji, prosimy o kciuki :ok:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 28, 2010 16:12 Re: [WRO] 2 kotki, podrzucone pod szpital, mają DT, szukamy DS!

mocne :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Śro kwi 28, 2010 19:32 Re: [WRO] 2 kotki, podrzucone pod szpital, mają DT, szukamy DS!

Nikt nie przyszedł.... nie zadzwonił :evil:
Nie cierpię nieodpowiedzialnych ludzi!
Jak nie zadzwoni żeby się wytłumaczyć, nie będę już z nią gadać :evil:
Jak ludzie nie potrafią być na tyle odpowiedzialni żeby przyjść na umówione spotkanie to jak im ufać że będą odpowiedzialnymi opiekunami dla zwierząt :roll:

a ja zrezygnowałam dziś z basenu.... ech.... co za ludzie :?

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 28, 2010 19:56 Re: [WRO] 2 kotki, podrzucone pod szpital, mają DT, szukamy DS!

Agness78 pisze:Nikt nie przyszedł.... nie zadzwonił :evil:
Nie cierpię nieodpowiedzialnych ludzi!
Jak nie zadzwoni żeby się wytłumaczyć, nie będę już z nią gadać :evil:
Jak ludzie nie potrafią być na tyle odpowiedzialni żeby przyjść na umówione spotkanie to jak im ufać że będą odpowiedzialnymi opiekunami dla zwierząt :roll:

a ja zrezygnowałam dziś z basenu.... ech.... co za ludzie :?


Ja w tamtym tyg. tez sie umówiłam z ludzmi u Beaty, oczywiscie nie przyszli, a tak im zależalo, dzwonię a oni mi na to ze zgubili numer do mnie a jedna Pani im juz kotka do domu przywioza. Przynajmniej inny znalazl dom :oops:

natasza25

 
Posty: 1783
Od: Czw maja 28, 2009 11:35
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 28, 2010 20:52 Re: [WRO] 2 kotki, podrzucone pod szpital, mają DT, szukamy DS!

Agness78 pisze:Nikt nie przyszedł.... nie zadzwonił :evil:
Nie cierpię nieodpowiedzialnych ludzi!
Jak nie zadzwoni żeby się wytłumaczyć, nie będę już z nią gadać :evil:
Jak ludzie nie potrafią być na tyle odpowiedzialni żeby przyjść na umówione spotkanie to jak im ufać że będą odpowiedzialnymi opiekunami dla zwierząt :roll:

a ja zrezygnowałam dziś z basenu.... ech.... co za ludzie :?


:( :(

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 28, 2010 22:00 Re: [WRO] 2 kotki, podrzucone pod szpital, mają DT, szukamy DS!

Agness78 pisze:Nikt nie przyszedł.... nie zadzwonił :evil:
Nie cierpię nieodpowiedzialnych ludzi!
Jak nie zadzwoni żeby się wytłumaczyć, nie będę już z nią gadać :evil:
Jak ludzie nie potrafią być na tyle odpowiedzialni żeby przyjść na umówione spotkanie to jak im ufać że będą odpowiedzialnymi opiekunami dla zwierząt :roll:

a ja zrezygnowałam dziś z basenu.... ech.... co za ludzie :?

szlag by trafił :evil: tego nie lubię najbardziej :evil:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Czw kwi 29, 2010 8:38 Re: [WRO] 2 kotki, podrzucone pod szpital, mają DT, szukamy DS!

No trudno - widocznie nie był to odpowiedni dom dla dziewczynek :ok:
Dzisiaj robię masę ogłoszenia dla dziewczynek, jutro wizyta u Pani dr Marszałek.
Czy wiecie od której pani dr przyjumuje? Bo chciałabym rano pojechać.

Dziewczynki są słodkie :1luvu: czarna też się już przełamuje :ok:
Bura to istne ADHD, włazi pod nogi i ociera się non stop, nic zrobić w domu nie idzie :wink:
Może jakieś sugestie co do imion dla panienek?

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt kwi 30, 2010 8:36 Re: [WRO] 2 kotki, podrzucone pod szpital, mają DT, szukamy DS!

podnosimy koteczki i szukamy domku.

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt kwi 30, 2010 11:36 Re: [WRO] 2 kotki, podrzucone pod szpital, mają DT, szukamy DS!

Byłyśmy dziś na przeglądzie u dr Marszałek :)

Buraska - nie wiadomo czy nie jest w ciąży 8O Ma dość sterczące sutki :mrgreen:
jest grubiutka ale dotykowo nie można wyczuć ciąży :? albo to początek, albo taka jej uroda.
Mam obserwować... może rójkę dostanie , a najlepiej byłoby USG zrobić :roll:
Ja jednak myślę, że nie ma co iść w koszty. Trzeba ją ciachnąć i jak będzie w ciąży to będzie poprostu aborcyjna :roll:

Pingwinka - ranka na szyi się ładnie goi. Kicia jest chudziutka ale w dość dobrej kondycji.
Ranka może niestety być na tle alergicznym :( Mam obserwować, za tydzień powtórzyć odrobaczenie.
Ostatnio edytowano Pt maja 07, 2010 8:33 przez Agness78, łącznie edytowano 1 raz

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt kwi 30, 2010 12:56 Re: [WRO] 2 kotki, podrzucone pod szpital, mają DT, szukamy DS!

Agness78 pisze:Byłyśmy dziś na przeglądzie u dr Marszałek :)

Buraska - nie wiadomo czy nie jest w ciąży 8O Ma dość sterczące sutki :mrgreen:
jest grubiutka ale dotykowo nie można wyczuć ciąży :? albo to początek, albo taka jej uroda.
Mam obserwować... może rójkę dostanie , a najlepiej byłoby USG zrobić :roll:
Ja jednak myślę, że nie ma co iść w koszty. Trzeba ją ciachnąć i jak będzie w ciąży to będzie poprostu aborcyjna :roll:


dobry pomysł, jak ma 8 miesięcy to niestety może już być. czyli mogłam wykrakać...

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 358 gości