Nasz Pięciokot. cz.14 I po powodzi! :)

Nooo... Udało się! Boszsz... Teraz spokojnie, tylko spokojnie.

kinga w. pisze:Nooo... Udało się! Boszsz... Teraz spokojnie, tylko spokojnie.

no własnie tylko teraz spokojnie, no i dietkę odpowiednia teraz prosze wprowadzić :ok:

noooo... Kurcze, pora kimnąć - jutro normalnie do KRK, a dość późno już.

kinga w. pisze:A Boże broń! Jak widzę tę młodzież angielską, to... Chcę urodzić zdrowe dziecko i wychować dobrego człowieka po prostu.

Święte słowa.

AMEN!!!!!!!

A bo mnie się teraz włączył stan błogosławiony, no nie? :twisted:

A tak poza tym doopa nie Kraków - leje. Siedzę w domu.

Ojej ale wiadomość, gratulacje :ok:

Zobaczyłam tytuł, oczywiście od razu wlazłam obadać co ta Kinga wymyśliła, bardziej myślałam, że coś narozrabiały, a to tym razem nie one. To pańcia z pańciem rozrabiali w tej Angli :mrgreen:

AgaPap pisze:Ojej ale wiadomość, gratulacje

Zobaczyłam tytuł, oczywiście od razu wlazłam obadać co ta Kinga wymyśliła, bardziej myślałam, że coś narozrabiały, a to tym razem nie one. To pańcia z pańciem rozrabiali w tej Angli :mrgreen:

Jak umieli! :twisted:

Sie poryczałam... :oops:

NIe masz z czego - wystarczy że mnie się wczoraj "pociekło" z radości. Idę do sklepu - jarzynki mi się skończyły i mam dziką ochotę na kapuśniak. To jeszcze nie zachciewajki, po prostu przepadam za kapuśniakiem a nie mam kiedy sobie upichcić - dziś sobie zrobię.
Rajmund powiedział że koniec z ćpaniem, chlaniem i orgietkami. :evil:

kinga w. pisze: Rajmund powiedział że koniec z ćpaniem, chlaniem i orgietkami.

Lepiej późno niż wcale :mrgreen:

To od kiedy te koty wydajesz? Bo ja mam czarną plaskatą to tak siem zastanawiam, które by mi kolorystycznie przypasowało, coby mi w chałupie ładnie wyglądały :kotek: