S-ec K.Chatka-pomoc w ogłoszeniach potrzebna str. 87

[Kropeczka13]

Stenia,obecnie Inka
Taka była

(po zabraniu ze schronu)
A teraz tak wygląda

fotki z wizyty po adopcyjnej (25.04.)

[Iweta]

Stenia,obecnie Inka

fotki z wizyty po adopcyjnej (25.04.)

Ale slicznota Wyglada przepieknie, chyba znalazła prawdziwy dom , w którym pasuje , ze aż miło popatrzeć

[gosiakot]

Gosiu zależy nam na lokalizacji albo na Pogoni albo w miarę w centrum Sosnowca, warunki lokalu już opisalaś to jest to co my chciałybyśmy - woda, prąd, dzienne światło, jakaś forma ogrzewania to są podstawowe rzeczy jeśli dasz radę podzwoń, musimy szukać... Dziekuję bardzo

Tereniu znalazłam kilka lokali ( język mi skołowaciał i oczy wyszły ) , ale znalazłam . Najbardziej obiecujący jest lokal na Pogoni ul. Czeladzka 45 , jest w zarządzie SM 'Premil" mały 15,10 m.kw. ale z mediami i oknem - parter czynsz 400 zł z mediami . Będzie wolny od tego piątku -można go zobaczyć o właśnie w piątek o 9 30 ,dotychczasowy najemca rezygnuje interes mu nie szedł( komputery). Czy mam iść go zobaczyć ? a może ktoś inny to zrobi , bo ja nie chcę się wtrącać, lokal jest do wzięcia od zaraz.Poza tym znalazłam inne lokale : braci mieroszewskich (zagórze) goszczyńskiego (środula) ,targowa- (przybudówka) i inne - ale tu sprawa czynszu nie jest taka prosta , należy składać oferty z wysokością proponowanego czynszu - wynajmą najlepszemu oferentowi.
Ogólnie Tereniu daj znać co robić ,bo Ty tam sobie wiatraki , poldery , tulipany i van goghi oglądasz a tu trzeba by chyba się sprężyć z decyzją na tak lub nie, pozdrawiam , wracaj szczęśliwie szybko

[MIKUŚ]

Nie wiem czy mogę się wypowiadać w imieniu Naszej 3-jki ale wydaje mi się ze ten lokal będzie bezsensowny. Szukamy lokalu tańszego niz 300-400 zł Lokalu w którym nikt Nam okien nie powybija. Cichego, gdzieś na uboczu. Coby się w oczy nie rzucał...

A ul. Czeladzka....... to niestety skupisko 10 p. bloków. Już raz tam była kociarnia i tak oto wylądowaliśmy tam gdzie jesteśmy Ludzie na pewno zauważą że w oknie siedzi 5-7 kotów i co chwile inne. WŚcibskość ludzka niezna granic. Będą się dzieciaki tłuc do drzwi, i mieszkańcy będą zadawać setki pytań typu:" A co tutaj jest??..."

[Filomen]

hej a ja nadaje z Londka, oczywiscie tematy kocie mnie nie opuszczaja. Jutro jade z kotem mojej corki na obciecie jajec. Musze zagadac z vetem, bo przychodza tu na darmowa wyzerke dwa koty jeden bialy a drugi przepiekny main coon. tego bialego dzis zapodalam advocatem bo ma swierzba w uszach, niestety nic innego nie moge dla niego zrobic bo raczej mi w uszach grzebac nie da. A co sie u veta nablagalam i natlumaczylam zeby mi tego advocata sprzedal. W koncu musialam wziac na kota corki bo tak mi nie sprzedalby. Problem z drugim kotem, przepiekny i zaniedbany. Pelno koltunow w siersci. Biedak wyrwal sobie koltuny z wlosami do lysej skory z okolic szyi. Czesc udalo mi sie wyciac ale kolo tylka i ogona sobie nie da nic robic i juz mnie dwa razy ostzregawczo zlapal za reke. Nie wiem czyj to kot, ale mam ochote go zlapac i zawiezc do weta zeby go ostrzygl. w niektorych miejscach trzeba go ogolic. Nie wiem czy to legalne,

[Madziula]

Witam się porannie

[Dorota Wojciechowska]

Witam po niezbyt przespanej nocy.
Tunia jak by ktoś jej ogon sola posypał. Biega jak zwariowana po całym domu nawet po mnie jak spałam

Sheba trochę lepiej, częściej wychodzi ale niezbyt daleko od łazienki, żeby móc zdążyć uciec przed torpedą.
Już też podjada troszkę, ale oczyska nadal wielkie zielone spodki
Chwila wytchnienia dla kociastych jak Tunia w klatce.
A najbardziej mnie śmieszy Ramzes.
Jak ma dość a kwatera (czytaj - klatka ) wolna to wchodzi tam ucinając sobie drzemkę.
cwaniak jeden bo Tunia tam dobrowolnie nie wejdzie.

No i oczywiście wymiata wszystko suche ktore tam znajdzie, zawsze to cos bardziej kalorycznego a nie tylko suche dla sterylizownych
A tu niewiniątko

[bubor]

Popołudniowe Kocio Chatkowe hoop , ze Steni zrobiła sie niezła laska

[Madziula]

hop hop

[mar_tika]

Darek wrzucił na kociarnię dwie zgrzewki puszek z mokrym jedzeniem .Bardzo prosze dziewczyny jezeli któraś bedzie miała wolną chwilkę wrzućcie je do szafki:)

[MIKUŚ]

Żarcie wrzucone - Agnieszka to zrobiła:)
Ewita zdjęte szwy.
No i złapałam dziką kotkę ciężarną Czy chcemy kogoś ciachnąć?

[terenia1]

Dziewczyny ja w tej chwili w sprawie lokalu nie mam co i jak zdzialac Basia jestes na L 4 moze bys dygnela obejrzec co i jak , jesli chodzi o czynsz to w tej chwili placimy 400zl za mniejszy lokal i bez okna wiec Basiu nie gadaj glupot sorki ze tak pisze ale mam brak niektorych polskich liter

[Madziula]

witam się porannie

[mar_tika]

Żarcie wrzucone - Agnieszka to zrobiła:)
Ewita zdjęte szwy.
No i złapałam dziką kotkę ciężarną Czy chcemy kogoś ciachnąć?

Baśka jeszcze Trisza w piątek ma szwy do ściągnięcia.
Jeżeli chodzi o lokal to fakt że szukamy większego ale czynsz jest też ważny.Teraz płacimy 400zł z mediami i to jest sporo za dużo.
Może to utopia ale szukamy lokalu większego z dostępem światła dziennego ,ale o niższym czynszu

[Nowa82]

PANI Nowa82 pewnie że mogę pomóc.
Co prawda ja mam tylko kompa w pracy ale służę pomocą.
tak jak mnie kiedyś wytłumaczyli i teraz to pesteczka.
Zapraszam zatem - skontaktuj się to jakoś sie umówimy.
prześlę ci na pw nr telefonu.
ale dzwoń dopiero od jutra bo dzisiaj ups rozładował mi się

Witam ponownie, dziękuję za nr telefonu Zadzwonię po długim weekendzie bo jutro i tak wyjeżdżam to nie mogę ruszyć z bazarkiem, ale fotki i opisy już sobie porobiłam Chciałabym te pieniążki przeznaczyć na kocią chatkę.

Co do burego szkraba w piwnicy.... sprawdziłam i to dziewczynka (chyba że ja się na czymś nie znam ), może uda mi się jutro fotkę jej zrobić. Nie boi się człowieka, okazało się że pod schodami w piwnicy ma swój kartonik z ręcznikiem w środku i własną miseczkę (ktoś musiał się nią zaopiekować) więc od dwóch dni ją dokarmiam i wcina kitekata aż jej się uszy trzęsą a chudzinka straszna. Nikt mi tutaj nie odpisał na pytanie jak z tym ciachaniem jej by mogło być Gdzie znajdę taniego weta Za to kontaktowałam się z wetami w Katowicach i może uda mi się jakoś załatwić jej ciachnięcie po weekendzie majowym. Przydałaby mi się jednak klatka dla niej ale nie taka klatka do łapania bo ona za jedzeniem to pójdzie do transporterka ale taka do przetrzymania jej w domu dzień przed sterylką i ten tydzień czy ileś po (no chyba że to taka sama klatka). Czy ktoś by mógł mi ją pożyczyć (chociaż za kaucją )?
Potem chciałabym szukać dla niej odpowiedniego domku bo skoro garnie się do człowieka to taka dzika do końca nie jest, nie wiem jak z kuwetowaniem będzie....