Kocia Skarbonka-Masz dziesiątaka?Daj na kociaka!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 27, 2010 13:23 Re: Kocia Skarbonka-pomóż uratować maleństwa i dorosłe kotki!

MaryLux pisze:Nie lubię wątróbki

Też kiedyś nie lubiłam i jak mama kazała jeść to najpierw bardzo mocno soliłam ale mi się z wiekiem smak zmienił i teraz lubię bardzo :mrgreen:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 27, 2010 13:24 Re: Kocia Skarbonka-pomóż uratować maleństwa i dorosłe kotki!

ja nie lubie kaszy bo codziennie moim psom gotuje gryczana prażona i jak sie jej nawącham to mam dość :ryk: :ryk: ale to to MNIAM MNIAM :arrow: http://www.youtube.com/watch?v=5ZORCgqCekY
krynia08
 

Post » Wto kwi 27, 2010 13:25 Re: Kocia Skarbonka-pomóż uratować maleństwa i dorosłe kotki!

Ja kiedyś nie znosiłam szpinaku i flaczków, teraz szpinak już jem ale flaczków nadal nie ruszam :mrgreen:

pucio79

 
Posty: 9137
Od: Nie sty 10, 2010 14:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 27, 2010 13:25 Re: Kocia Skarbonka-pomóż uratować maleństwa i dorosłe kotki!

Gdyby nie to mięso to bym powiedziała że ta zupa wygląda jak barszcz ukraiński - szczególnie na samym początku jak pokazują. A ja to bym gołąbków zjadła... a nie mam piekarnika :|
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 27, 2010 13:27 Re: Kocia Skarbonka-pomóż uratować maleństwa i dorosłe kotki!

pucio79 pisze:Ja kiedyś nie znosiłam szpinaku i flaczków, teraz szpinak już jem ale flaczków nadal nie ruszam :mrgreen:

Szpinak to tylko w krokietach/naleśnikach a flaczki... no cóż raz widziałam jak toto się w misce moczy, taka cała płachta flaczków, obrzydlistwo. W życiu nie tknęłam i chyba już nie tknę :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 27, 2010 13:28 Re: Kocia Skarbonka-pomóż uratować maleństwa i dorosłe kotki!

Gibutkowa pisze:
pucio79 pisze:Ja kiedyś nie znosiłam szpinaku i flaczków, teraz szpinak już jem ale flaczków nadal nie ruszam :mrgreen:

Szpinak to tylko w krokietach/naleśnikach a flaczki... no cóż raz widziałam jak toto się w misce moczy, taka cała płachta flaczków, obrzydlistwo. W życiu nie tknęłam i chyba już nie tknę :roll:


dla mnie flaczki to też fe :mrgreen:

pucio79

 
Posty: 9137
Od: Nie sty 10, 2010 14:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 27, 2010 13:29 Re: Kocia Skarbonka-pomóż uratować maleństwa i dorosłe kotki!

Gibutkowa pisze:
pucio79 pisze:Ja kiedyś nie znosiłam szpinaku i flaczków, teraz szpinak już jem ale flaczków nadal nie ruszam :mrgreen:

Szpinak to tylko w krokietach/naleśnikach a flaczki... no cóż raz widziałam jak toto się w misce moczy, taka cała płachta flaczków, obrzydlistwo. W życiu nie tknęłam i chyba już nie tknę :roll:

A TO SE ZRÓB Z GRZYBKA BOCZNIAKA ZAMIAST FLAKA :mrgreen: MNIAMMMMMMMM
krynia08
 

Post » Wto kwi 27, 2010 13:30 Re: Kocia Skarbonka-pomóż uratować maleństwa i dorosłe kotki!

ALBO Z INDYCZYCH ŻOŁĄDKOW :mrgreen: pyszota bo krowiego ani świnskiego żołądka nie jadam :ryk: :ryk:
krynia08
 

Post » Wto kwi 27, 2010 13:31 Re: Kocia Skarbonka-pomóż uratować maleństwa i dorosłe kotki!

krynia08 pisze:
Gibutkowa pisze:
pucio79 pisze:Ja kiedyś nie znosiłam szpinaku i flaczków, teraz szpinak już jem ale flaczków nadal nie ruszam :mrgreen:

Szpinak to tylko w krokietach/naleśnikach a flaczki... no cóż raz widziałam jak toto się w misce moczy, taka cała płachta flaczków, obrzydlistwo. W życiu nie tknęłam i chyba już nie tknę :roll:

A TO SE ZRÓB Z GRZYBKA BOCZNIAKA ZAMIAST FLAKA :mrgreen: MNIAMMMMMMMM


to już się nie będzie nazywało flaczki :ryk: :ryk: :ryk:
a boczniaki lubię :)

pucio79

 
Posty: 9137
Od: Nie sty 10, 2010 14:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 27, 2010 13:31 Re: Kocia Skarbonka-pomóż uratować maleństwa i dorosłe kotki!

ale boczniak wyglada jak flaczek i dajesz te same przyprawy i o niebo lepsze :mrgreen:
krynia08
 

Post » Wto kwi 27, 2010 13:32 Re: Kocia Skarbonka-pomóż uratować maleństwa i dorosłe kotki!

krynia08 pisze:ale boczniak wyglada jak flaczek i dajesz te same przyprawy i o niebo lepsze :mrgreen:


nawet o dwa nieba :mrgreen:

pucio79

 
Posty: 9137
Od: Nie sty 10, 2010 14:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 27, 2010 13:42 Re: Kocia Skarbonka-pomóż uratować maleństwa i dorosłe kotki!

a boczniaczek ala schabowy mniammmmm i surowka z pora pyszota
krynia08
 

Post » Wto kwi 27, 2010 13:44 Re: Kocia Skarbonka-pomóż uratować maleństwa i dorosłe kotki!

krynia08 pisze:a boczniaczek ala schabowy mniammmmm i surowka z pora pyszota


właśnie takie boczniaki jadam i są super :ok:

pucio79

 
Posty: 9137
Od: Nie sty 10, 2010 14:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 27, 2010 13:45 Re: Kocia Skarbonka-pomóż uratować maleństwa i dorosłe kotki!

to jeszcze flaczki z boczniaczka i mniammmmmm na kostce rosolowej wolowej :mrgreen: pyszota
krynia08
 

Post » Wto kwi 27, 2010 13:47 Re: Kocia Skarbonka-pomóż uratować maleństwa i dorosłe kotki!

krynia08 pisze:to jeszcze flaczki z boczniaczka i mniammmmmm na kostce rosolowej wolowej :mrgreen: pyszota


trzeba będzie spróbować :ok:

pucio79

 
Posty: 9137
Od: Nie sty 10, 2010 14:40
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 311 gości