Przerasta mnie to...

[farmerka]

przekochana Krusia
mam nadzieje,ze juz nie jest ,,pijana,,
a depresje kaftanikowa wiele kotek ma

Już po depresji Właśnie wróciliśmy z kontroli u weta. Krusia dostała jeszcze antybiotyk. Szwy piknie się zrastają, ogólnie wszystko to fajnie wygląda

[Cameo]

farmerko, może założysz Krusi wątek, cooo?

[farmerka]

No raczej Ale może być w środę?? Bo zaraz do rodziców jadę i w środę wracam. A z Krusią na razie mąż zostaje..

[Cameo]

Poczekamy ona tutaj po prostu ginie, w natłoku różnych spraw

Zresztą, one chyba wszystkie mają swoje wątki

Kolorusek - jerzykowa, Cukierek u mnie, duet Piętaszek i Czarnulek, Wojtuś od Boenki, Ewo i Rewo mają swoje miejsce w wątku "Hospicyjnym" Agn...

[farmerka]

To ok.. Ja tylko wrócę to zabieram się do zakładania... Na razie zmykam. Do zobaczenia

[osspdg]

Domki na gwałt potrzebne, a telefonów nie ma

Biedne te nasze FIV-ki

[Mała1]

a wiecie
Franus i Kuba dobrze teraz wyglądają, nawet oczka Kuba jakby juz nie mróży
..tylko ta klatka....

[joluka]

biedne te klateczkowe kicie.... - oby zdarzył się cud!!!!!!!

[jerzykowka]

Trudno nawet spokojnie myśleć o Kubusiu i Franku Ale wreszcie musi się coś zmienić, MUSI

[Agneska]

Zresztą, one chyba wszystkie mają swoje wątki

Kolorusek - jerzykowa, Cukierek u mnie, duet Piętaszek i Czarnulek, Wojtuś od Boenki, Ewo i Rewo mają swoje miejsce w wątku "Hospicyjnym" Agn...

Niestety, nie wszystkie - Maluszek u mnie nie ma wlasnego watku. Czasu mi bardzo brakuje, na zalozenie i pilotowanie tez.

[jerzykowka]

Zresztą, one chyba wszystkie mają swoje wątki

Kolorusek - jerzykowa, Cukierek u mnie, duet Piętaszek i Czarnulek, Wojtuś od Boenki, Ewo i Rewo mają swoje miejsce w wątku "Hospicyjnym" Agn...

Niestety, nie wszystkie - Maluszek u mnie nie ma wlasnego watku. Czasu mi bardzo brakuje, na zalozenie i pilotowanie tez.

No to w tym wątku przesyłamy uściski dla Maluszka i dla Ciebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Oby się wreszcie z kuwetką zaprzyjaźnił

[bekos]

i oby udało się zwalczyć grzyb!
a można prosić o banerek dla Maluszka? bo chyba nie ma...

[Mała1]

nie wiem co pisać
nie wiem jak pisać
nie mam juz sił tak naprawdę
siedzę i ryczę

Piętaszek i Czarnulek miały szanse na tymczas od maja w K-cach
niestety, jak to przy tych kotach jest wyszło z tego wielkie nic

dlaczego ciągle jest pod górkę


nie wiem co teraz, nie wiem, mamy trzy dni na znalezienie rozwiązania
nie ma najmniejszej szansy na to,zeby mogły wrócic do schroniska
to co...kto pojedzie je uspić?


Lidka uruchamia wyjście awaryjne, wywiezienie ich gdzieś pod Częstochowe do kogos z rodziny
Ale to dom wychodzacy z jedna osoba ,która koty lubi, a druga kotów nie lubi
Boje się

i już nie potrafię nic wymysleć
mając jeszcze w głowie ta dwójkę ,która czeka w schronisku
Czy to jest tak,ze takie koty nie powinny życ, czy powinno sie je usypiać bez sentymentów?, nikt nie chce zdrowych teraz. Nie umiem sobie poradzic z tym, nie wiem kompletnie co robić

----------------------------------------------------------------------------------------

PIĘTASZEK- 68 / 10
jego wątek viewtopic.php?f=1&t=109322
od 22 03 w Mikołowie u rodziców bereniki
konczy mu się tymczas pod koniec kwietnia
biały, czarne małe znaczenia, 2 lata, kastrat
od 25 w schr
tricat 26 02
fiv+felv-


----------------------------------------------------------------------------------------

CZARNULEK- 62 / 10
jego wątek viewtopic.php?f=1&t=109322
od 22 03 w Mikołowie u rodziców bereniki
konczy mu się tymczas pod koniec kwietnia
czarny kastrat 1,5 roku
od 25 w schr
tricat 26 02
fiv+felv-


------------------------------------------------------------------------------------------

[bekos]

nic konstruktywnego nie napiszę, nie chcę bez celu biadolić.
ale nieustannie wierzę, że wreszcie coś się odmieni, coś się ruszy, coś zaskoczy i fivki znajdą domy.
te koty nie cierpią fizycznie, takich zwierząt się nie usypia!
nic nie wymyślę...
czy naprawdę nie ma chociaż żadnego sensownego DT?

[osspdg]

Masakra! Co teraz? Przed łykendem to na bank nic się nie znajdzie A nie mogą zostać jeszcze tydzień? Może coś się znalazłoby przez te kilka dni?