*LT*Koniec 4 części wątku. Zapraszamy do części piątej,

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw kwi 22, 2010 22:11 Re: *LT*PILNIE DT dla dymnej koteczki.LUBLIN

maueczarne pisze:Czołem dziewczyny :) My trochę zabiegane byłyśmy i nie miałam jak tu zaglądać. Nadrobiłam już jednak zaległości. Ściągnęłyśmy wczoraj szwy. Wszystko pięknie się zagoiło a sierść na brzuszku odrosła, jak się okazało, w tempie błyskawicznym. Niestety ta jej mniejsza aktywność po zabiegu spowodowana zapewne bólem i kubraczkiem odbiła się lekko na jej wadze :( Przestawiłam już Klarę na RC tego weterynaryjnego dla kotek po sterylce i ograniczyłam racje żywieniowe. Złości się na mnie ale przyzwyczai się. Czy znacie inne sposoby na odchudzenie?


A czemu Ty ją chcesz odchudzać ? Gruba jest ?
Niektóre koty , tak jak ludzie zresztą, mają tendencje do tycia i nawet bardzo ograniczone jedzenie niewiele daje ... Zazwyczaj są to koty niewychodzące ...
Moje koty pożerają ogromne ilości jedzenia i są raczej szczupłe , a niektóre wręcz chude , ale moje mają hektary pól i łak do biegania i pożerają myszy z tasiemcami i innymi robalami , więc linię trzymają ...... :? :wink:

------------------------------------------------------------------------


wieści z domku Spikiego :

Spike NIE CHCE jeść ...... 8O 8O 8O 8O

Wszystkiego się spodziewałąm , wieści każdych , ale nie TAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAkich ....

Spike NIE CHCE JEŚĆ ?!
To nie może być Spike ....


A tak na poważnie....to chyba smutno mu jednak ......a ja myślałam , że to takie bezstresowy kot ....

A w domu Kaszmir wciąż chodzi i go nawołuje :(
Bo Spike był jedynym kotem , który się z Kaszmirem bawił , bo reszta to tylko na niego wrzeszczy i łapoczynuje ... :(
Ech .....


Czy ktoś może pamięta Snickersa ? To był mój ukochany tymczas , identyczny jak Spike , też go oddałam po kastracji i też był u mnie dośc długo ...
Znaleziony przeze mnie na ulicy , nieopodal miejsca , gdzie mój TZ naszeł Spikego .....
Wyadoptowałam go ponad 2 lata temu i kilka dni temu, z drżeniem serca , napisałam zapytanie do domku Snikckersa, jak się kot miewa ( poszedł do domu wychodzącego). I otrzymałam wiadomości i piękne fotki , jeszcze piękniejszego kocura, który jest rozpuszczonym ulubieńcem całej rodziny :):):)

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw kwi 22, 2010 22:37 Re: *LT*PILNIE DT dla dymnej koteczki.LUBLIN

Tiger jak sama stwierdziłaś po wizycie u mnie Klara ma tendencje do tycia, niestety. Według mnie przytyła już po sterylce i zrobiła się taka trochę zbyt okrągła. Wetka też zasugerowała przestawienie ją na karmę dla sterylizowanych kotek, a jeśli nadal będzie tyła mimo wszystkich zabiegów nawet na tą dla kotów otyłych. Niestety ma teraz ogromny apetyt. Zobaczymy co będzie, może to tylko chwilowe bo dużo mniej się ruszała. A jak jej nie przejdzie to kupię jej szelki i będzie ze mną wieczorami biegała w ramach solidarności w odchudzaniu :ryk:

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt kwi 23, 2010 9:15 Re: *LT*PILNIE DT dla dymnej koteczki.LUBLIN

A ja to po prostu ograniczyłabym jej jedzenie. Czyli odstawiłabym suche (szkoda nerek) i dawałabym mięso, zółtko serek i od czasu do czasu trochę dobrego suchego np jak nie ma nic w lodówce 8) ( bo dla kota niewychodzącego są tam jakieś potrzebne skłądniki)
Karmienie suchym jest niezwykle wygodne, ale bardzo niezdrowe.

Jakby jadła rano i wieczorem tylko i to nie za dużo, to na pewno schudłaby. Wypróbowałam na moich kotach.
One jadły trzy razy dziennie i były momenty, ze chciały więcej.
Jedzenie nie może być rozrywką dla kota, ma byc tylko jedzeniem.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt kwi 23, 2010 11:57 Re: *LT*PILNIE DT dla dymnej koteczki.LUBLIN

Jedzenei suchego niezdrowe??????? 8O 8O 8O

ale przecież lekarze informują zupełnie inaczej.....????
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 23, 2010 13:12 Re: *LT*PILNIE DT dla dymnej koteczki.LUBLIN

ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt kwi 23, 2010 13:18 Re: *LT*PILNIE DT dla dymnej koteczki.LUBLIN

poczytam :mrgreen: dziękuję :D
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 23, 2010 13:58 Re: *LT*PILNIE DT dla dymnej koteczki.LUBLIN

Polecam jeszcze ten wątek :wink: :
viewtopic.php?f=10&t=104755&start=0
Obrazek

Agnieszka16

 
Posty: 1476
Od: Wto cze 19, 2007 10:52
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt kwi 23, 2010 14:08 Re: *LT*PILNIE DT dla dymnej koteczki.LUBLIN

Witam,
Bardzo często (choćby przed chwilą) widuję koło swojego bloku białą kicię z burymi znaczeniami? A może to kocurek, ale jakoś mi tak damsko wygląda. Czy to jest jeden z adrministracyjnych dzikusków? Kicię widuję od jakiegoś czasu. Niestety gardzi Acaną Grasslands :roll:
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Pon kwi 26, 2010 11:20 Re: *LT*PILNIE DT dla dymnej koteczki.LUBLIN

Dzięki Anda za te linki. Poczytałam, ponotowałam i ustaliłam zmiany w żywieniu Klary. Powoli przestawiam ją na inny tryb życia i będzie dobrze. A jak nie to to bieganie ze mna wieczorami ma zapewnione :ryk:

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon kwi 26, 2010 14:09 Re: *LT*PILNIE DT dla dymnej koteczki.LUBLIN

Klarcia będzie jak modelka :)
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon kwi 26, 2010 14:13 Re: *LT*PILNIE DT dla dymnej koteczki.LUBLIN

Ciociu Ando, a tymczas dla dymnej to chyba nie potrzebny już?
bo w tytule wisi wciąż... :twisted:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 26, 2010 14:34 Re: *LT*PILNIE DT dla dymnej koteczki.LUBLIN

Z Burunią raz lepiej raz gorzej, teraz jest źle...
Nie chce jeść i co za tym idzie nie przyjmuje leków, bo leki można przemycić tylko z jedzeniem. I to też się z czymś wiąże niestety - Burunia ma masakrę w paszczy. Okazało się, że w dziąsłach pozostały resztki zębów (kuźwa, jakie tam resztki! to po prostu połamane zęby! :evil: ), które miały być usunięte. Dziąsła zaognione, bardzo bolesne, język spuchnięty.
Glut ciągnie się z nosa, grzyb się rozprzestrzenia, pomimo smarowania.

Bandziorowi damy nieco odpocząć po narkozie (miesiąc, może trochę dłużej), robimy prześwietlenie i usuwamy zajęte zęby (oby ich nie było).

bloo

 
Posty: 1338
Od: Pon cze 02, 2008 18:01
Lokalizacja: Świdnik k. Lublina

Post » Pon kwi 26, 2010 16:50 Re: *LT*PILNIE DT dla dymnej koteczki.LUBLIN

Ojej... to nie fajnie z Burunią :(
Bloo - mogę jakoś pomóc?
Pisz na PW jakbyco...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon kwi 26, 2010 18:03 Re: *LT*PILNIE DT dla dymnej koteczki.LUBLIN

Faktycznie bardzo pesymistyczny post wyszedł i faktycznie nie jest za ciekawie.
ALE. Burunia przytyła przez 3 tygodnie 20 dkg, teraz waży 2,7kg :wink:
No i dziś, na kolację pożarła wątróbkę kurzą, czyli jeden posiłek z trzech dziennie, raz w tygodniu mamy zapewniony :twisted:
Jutro dostaniemy nową maść na grzyba i być może zylexis.

bloo

 
Posty: 1338
Od: Pon cze 02, 2008 18:01
Lokalizacja: Świdnik k. Lublina

Post » Pon kwi 26, 2010 19:11 Re: *LT*PILNIE DT dla dymnej koteczki.LUBLIN

bloo pisze:Z Burunią raz lepiej raz gorzej, teraz jest źle...
Nie chce jeść i co za tym idzie nie przyjmuje leków, bo leki można przemycić tylko z jedzeniem. I to też się z czymś wiąże niestety - Burunia ma masakrę w paszczy. Okazało się, że w dziąsłach pozostały resztki zębów (kuźwa, jakie tam resztki! to po prostu połamane zęby! :evil: ), które miały być usunięte. Dziąsła zaognione, bardzo bolesne, język spuchnięty.
Glut ciągnie się z nosa, grzyb się rozprzestrzenia, pomimo smarowania.

Jak to miały być??
Miały być i nie są??
O co chodzi?
To ja pisałam Anda :oops:

*Lubelskie Tymczasy*

 
Posty: 96
Od: Czw paź 02, 2008 15:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości