Mars poturbowany przez psa - Już zdrowy w nowym domu!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 19, 2010 10:45 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

mefka i co tam u Marsidła słychać,antybiotyki już zakończone ?
" ... wolę zwierzęta bez duszy niż katoli bez serca "

Małgocha Pe

Avatar użytkownika
 
Posty: 4338
Od: Wto paź 30, 2007 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto kwi 20, 2010 7:51 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

Małgorzata Pękała pisze:mefka i co tam u Marsidła słychać,antybiotyki już zakończone ?

Właśnie, właśnie. Czekamy na kolejne dobre wiadomości :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto kwi 20, 2010 8:54 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

U Marsika w porządku, bez większych zmian. Kończy właśnie branie antybiotyków. Teraz (po ok 3 tyg) jeżeli w trakcie nic się nie wydarzy czeka go pobranie wymazu. Pani Basia jak zwykle zalatana, ale Marsik to jej oczko w głowie :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek

mefka

 
Posty: 79
Od: Pt mar 27, 2009 13:00
Lokalizacja: ok.gniezna

Post » Wto kwi 20, 2010 9:22 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

mefka pisze:U Marsika w porządku, bez większych zmian. Kończy właśnie branie antybiotyków. Teraz (po ok 3 tyg) jeżeli w trakcie nic się nie wydarzy czeka go pobranie wymazu. Pani Basia jak zwykle zalatana, ale Marsik to jej oczko w głowie :ok:

Mefko droga, dziękujemy za wiadomość :D
Mam nadzieję, że wszystko będzie się dobrze układać i uda się pobrać wymaz :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Uściski dla Marsika :1luvu: i pozdrowienia dla Pani Basi :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro kwi 21, 2010 23:27 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

też potrzymam kciuki, śliczny kiciuch...

Prążek

 
Posty: 3709
Od: Śro gru 26, 2007 21:33

Post » Pt kwi 23, 2010 23:47 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

Dzisiaj mam trochę gorsze wieści. Pani Basia była z Marsikiem u weterynarza i niestety chłopak musiał dostać kolejny antybiotyk tym razem taki, który daje się raz na 2 tygodnie. Marsik ma otrzymać 2 dawki...... (dowiem się jaka to nazwa )

Od ok miesiąca mam u siebie kociaka również z Wrześni. Też nie mogę sobie poradzić z tym ropnym katarem, czasami z domieszkę krwi..... Może w tym schronie siedzą jakieś paskudne zarazki odporne na antybiotyki :?
To wygląda tak, że jednego dnia nosek wydaje się być czysty, a następnego znów schodzi ropa .....
Obrazek Obrazek Obrazek

mefka

 
Posty: 79
Od: Pt mar 27, 2009 13:00
Lokalizacja: ok.gniezna

Post » Pon kwi 26, 2010 8:01 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

Na razie nie wiadomo dlaczego Marsik czasami jak kicha to oprócz wydzieliny ropnej wychodzi z noska krew, pomimo tego, że dostaje odpowiednie witaminy :roll:

Za ostatnią wizytę u weterynarz pani Basia zapłaciła 70 zł
Obrazek Obrazek Obrazek

mefka

 
Posty: 79
Od: Pt mar 27, 2009 13:00
Lokalizacja: ok.gniezna

Post » Pon kwi 26, 2010 8:14 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

Mefko Droga, bardzo dziękujemy za wieści!!!
Ech, niech już się to zdrówko Marsikowe unormuje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ta krew martwi bardzo :(
Bardzo mocno zaciskamy kciuki za Rudziaszka :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto kwi 27, 2010 18:20 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

Z bazarków zostało u mnie 76 złotych tak więc przy okazji przekażę p.Basi 70,zostanie 6 na plusie :wink:
No chyba mefka że masz numer konta p.Basi to wtedy bym przelała.Jesli tak to poproszę na PW.
" ... wolę zwierzęta bez duszy niż katoli bez serca "

Małgocha Pe

Avatar użytkownika
 
Posty: 4338
Od: Wto paź 30, 2007 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 05, 2010 18:31 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

mefka pisze:Dzisiaj mam trochę gorsze wieści. Pani Basia była z Marsikiem u weterynarza i niestety chłopak musiał dostać kolejny antybiotyk tym razem taki, który daje się raz na 2 tygodnie. Marsik ma otrzymać 2 dawki...... (dowiem się jaka to nazwa )

.....


Nie musisz się dowiadywać,dzwoniłam do p.Basi i antybiotyk nazywa się Convenia .
" ... wolę zwierzęta bez duszy niż katoli bez serca "

Małgocha Pe

Avatar użytkownika
 
Posty: 4338
Od: Wto paź 30, 2007 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 12, 2010 14:17 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

Marsikowi skończyła się karma. Czekam tylko na nr. konta i zaraz robię dla chłopaka przelew.

Przydały by się nowe zdjęcia Marsika :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek

mefka

 
Posty: 79
Od: Pt mar 27, 2009 13:00
Lokalizacja: ok.gniezna

Post » Pon maja 17, 2010 10:29 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

Nr konta od pani Basi jeszcze nie dostałam, ale za to przekazałam 150zł na karmę do ręki :)

Tak kochana pani Basia, razem ze swoim mężem przyjechała wczoroj do mnie do Witkowa, a póżniej do Gniezna pomagać nam w łapaniu kotki. Finał był taki, że kotka złapała się do klatki łapki z czego była bardzo niezadowolona, a my wręcz przeciwnie, biliśmy wielkie brawa.

CHCIAŁABYM PRZY OKAZJI BARDZO SERDECZNIE PODZIĘKOWAĆ PANI BASI I JEJ MĘŻOWI, BEZ KTÓRYCH BYŚMY SOBIE NIE PORADZILI. PANI BASI DODATKOWO, ŻE POMIMO TAK WIELU OBOWIĄZKÓW, ZECHCIAŁA PRZYJECHAĆ.
:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Pani Basiu 100 lat to mało, żyj pani przynajmniej 200 :wink: oczywiście w zdrowiu[/i] :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek

mefka

 
Posty: 79
Od: Pt mar 27, 2009 13:00
Lokalizacja: ok.gniezna

Post » Śro maja 26, 2010 8:51 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

Nie wiem co siedzi w Marsiku, ale chłopak nie czuje się najlepiej. Niedawno znowu wymiotował i smarkał robalami ..... Przecież on już tyle razy był odrobaczany , nawet zastrzykami :( Dobre dwa dni pościł, prawdopodobnie te robale dają mu nieżle w kość......
Obrazek Obrazek Obrazek

mefka

 
Posty: 79
Od: Pt mar 27, 2009 13:00
Lokalizacja: ok.gniezna

Post » Śro maja 26, 2010 9:06 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

mefka pisze:Nie wiem co siedzi w Marsiku, ale chłopak nie czuje się najlepiej. Niedawno znowu wymiotował i smarkał robalami ..... Przecież on już tyle razy był odrobaczany , nawet zastrzykami :( Dobre dwa dni pościł, prawdopodobnie te robale dają mu nieżle w kość......

Biedny Marsik :( Niech już wreszcie mu się poprawi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Marsiku :1luvu: :1luvu: :1luvu: trzymaj się :!:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro maja 26, 2010 14:06 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

Może środki którymi był odrobaczany są mało skuteczne albo czas na zmianę weta.
Tyle czasu leczenia i żadnej poprawy :oops:

W tym tygodniu może uda mi się podskoczyć do p.Basi to porobię trochę fotek i przekażę zaległe pieniążki.
" ... wolę zwierzęta bez duszy niż katoli bez serca "

Małgocha Pe

Avatar użytkownika
 
Posty: 4338
Od: Wto paź 30, 2007 15:30
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Patrykpoz i 126 gości