Starsza pani Trusia znazła swój dom :)

Maryla pisze:
Maryla pisze:czy ktos zechce zrzucic sie ze mna na worek tej karmy? kosztuje 155 zl

moze ktos?

Maryla, przelałam Ci 50 zł na karmę

**Adopcje: 9 >>**

co u małej?

**Adopcje: 9 >>**

Co z alergią Achajeczki? Ustąpiła trochę? Czy ktoś o nią pyta? Jak dziewczynka się czuje?

**Adopcje: 9 >>**

hanelka pisze:Co z alergią Achajeczki? Ustąpiła trochę? Czy ktoś o nią pyta? Jak dziewczynka się czuje?

też jestem ciekawa!

Jowita pisze:
Maryla pisze:
Maryla pisze:czy ktos zechce zrzucic sie ze mna na worek tej karmy? kosztuje 155 zl

moze ktos?

Maryla, przelałam Ci 50 zł na karmę

Jowita, dzieki

na razie musze zobaczyc czy karmienie ta karma cos da
kotka jest grzeczna i mila
ale niestety bardzo podrapana, brzuch ma wylysialy
najlepszym wyjsciem bylaby zmiana miejsca i dieta lecznicza

**Adopcje: 9 >>**

ciężko z ta zmianą miejsca będzie.
Szkoda koci bardzo!
wytarmoś ją ode mnie :!:

Maryla pisze:najlepszym wyjsciem bylaby zmiana miejsca i dieta lecznicza

Stało się. Achajka jest teraz u mnie na dt.
Siedzi w kuchni, tradycyjnej izolatce, schowana w kuwecie.

Byłam z nią u swojej wetki od razu. Dostała convenię na dwa tygodnie, lek przeciwświądowy i przeciwalergiczny.
Zwierzyniec przejęty. :wink:

**Adopcje: 9 >>**

Poszłam tam do niej posiedzieć.
Wyciągnęłam z kuwety. Poszła na parapet. Ułożyłam jej tam kocyk. Wielkie przestraszone oczy rozglądały się niepewnie dookoła, a łapinki w tym czasie udeptywały... łepinka prężyłą się do głasków... Cudnie mrrrrruczy :1luvu:

Nic jeszcze nie jadła, ani nie piła. Zobaczymy co będzie do rana. Jest drobna i śliczna. Oczyska do zakochania. :1luvu:

**Adopcje: 9 >>**

Trzymaj sie Achajeczko!
Aniu kochana jesteś :1luvu:

Troszkę pojadła w nocy. Chyba nic nie piła, a jak, to bardzo malutko. Sik w kuwecie. Mała siedzi na lodówce. Oczy jak pięciozłotówki. musi się przyzwyczaić do zmiany.

3mam kciuki

a ze w przyrodzie nic nie ginie wczoraj wieczorem namierzylam nowego kocurka
biały :roll:

a saldo powinno sie zgadzac

**Adopcje: 9 >>**

tak to jest :mrgreen:

.Jednego kociastego odwoże a po drodze zabieram następne.Jedna bieda goni drugą.Strasznie smutne :cry:

Achajko teraz to tylko lepiej będzie!

Starsza pani Trusia znazła swój dom :)

Kto przegląda forum