Ech, przesłodka Krusieńka
Mała, czy są jakieś wieści po akcji w Silesii?
Ku pokrzepieniu serc:
Pani jest absolutnie zdecydowana na Koloruska, pomimo FIV+. Chce jego i tylko jego!!!
Tylko ja się jeszcze namyślam, czy to na pewno TEN domek (szczegóły w wątku
ślonskiego pierona).
Jeśli się zdecyduję, to ślicznot za miesiąc przeprowadzi się do własnego domku.
Nieustająco zaciskam kciuki za "plusiki" i "minusiki", które nadal czekają!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Szczególne uściski dla Franusia i Kubusia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!