Midas ze schr. w Łodzi już w DOMU,uratowany przez Williama:)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt kwi 23, 2010 21:10 Re: Midas ze schr. w Łodzi już w DOMU,uratowany przez Williama:)

No mnie ostrzegali że różnie jest z efektami, ale Midasek zareagował bombowo :mrgreen:
Cimi też jakiś spokojniejszy i bardziej przytulaśny chyba...

William

 
Posty: 86
Od: Czw lis 26, 2009 3:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 23, 2010 21:26 Re: Midas ze schr. w Łodzi już w DOMU,uratowany przez Williama:)

u mnie też feliway fajnie zawsze zadziałał
:ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 23, 2010 22:26 Re: Midas ze schr. w Łodzi już w DOMU,uratowany przez Williama:)

Wy macie pewność że Midas ma przycięte co trzeba??
Bo on próbuje Cimiego wykorzystać 8O

William

 
Posty: 86
Od: Czw lis 26, 2009 3:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 23, 2010 22:28 Re: Midas ze schr. w Łodzi już w DOMU,uratowany przez Williama:)

to może być próba dominacji, pokazania, że "ja tu rządzę"
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 23, 2010 22:48 Re: Midas ze schr. w Łodzi już w DOMU,uratowany przez Williama:)

No jeszcze mi tu sporów o dominację brakuje :evil:
Jak by się zaczęli prać to jednemu i drugiemu zrobię extra czyszczenie uszu to się rozejdą po kontach :twisted:
Puki co nawet przy misce jest zgoda :ok:

Pierwsze prychnięcie usłyszałem właśnie Cimiego, który przerażony nie wiedział co ten Midas wyprawia... 8O

W każdym razie nie ma wątpliwości, że z Midaskiem coraz lepiej :ok:

William

 
Posty: 86
Od: Czw lis 26, 2009 3:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 26, 2010 22:36 Re: Midas ze schr. w Łodzi już w DOMU,uratowany przez Williama:)

Jak już pisałem, Midasek się ośmielił więc dałem radę pstryknąć kilka fotek :wink:
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

No i na koniec: PADALEC PRZYŁAPANY NA GORĄCYM UCZYNKU :twisted:

Obrazek

Mam do Was prośbę o radę:
Do samego czyszczenia uszek Midaskowi dostałem preparat, który jest w sumie mydłem przeciwbakteryjnym (manusan), który w dodatku mam rozcieńczać w stosunku 1:10.
Mam wrażenie że dużej ilości wydzieliny po prostu nie jestem w stanie wyczyścić w ten sposób bo ona pozostaje mimo pocierania :?

Polećcie mi proszę z doświadczenia jakiś dobry preparat do samego czyszczenia uszu.
Jutro się i tak wybieram po kolejną dawkę oridermylu więc przy okazji może zmienię też środek czyszczący...

William

 
Posty: 86
Od: Czw lis 26, 2009 3:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 27, 2010 7:36 Re: Midas ze schr. w Łodzi już w DOMU,uratowany przez Williama:)

Czy to na pewno Midasek :wink: Jaki uspokojony, zadowolony i szczęśliwy kocio :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Uściski dla obu cudownych kocccurrów :D :D :D

William, jeśli nikt inny wcześniej nie doradzi, to wieczorem podam Ci nazwy dwóch dobrych środków do czyszczenia uszu (niestety nie pamiętam nazw, muszę sprawdzić na półeczce :wink: ).
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto kwi 27, 2010 7:54 Re: Midas ze schr. w Łodzi już w DOMU,uratowany przez Williama:)

oj ale pysio słodki. nawet jak broi :D
ja neistety nie znam płynu do czyszczenia uszu, ale słyszałam z kolei, że czasem koty mają uczulenie na te płyny i ta wydzielina zamiast się zmniejszać to się zwiększa 8O
ale nie wiem tego z autopsji.
Kciuki :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 27, 2010 8:04 Re: Midas ze schr. w Łodzi już w DOMU,uratowany przez Williama:)

ale piękny kot z tego Midaska :) i taki niewinny ;). Przecież ta pufka sama się przewróciła i wtedy podarła :ryk:
czy to jest jeszcze Tymczasik czy statusu kotka jeszcze nie ustalono czy może zapadła już szczęśliwa dla kotka decyzja?
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 27, 2010 10:01 Re: Midas ze schr. w Łodzi już w DOMU,uratowany przez Williama:)

rybcie pisze:czy to jest jeszcze Tymczasik czy statusu kotka jeszcze nie ustalono czy może zapadła już szczęśliwa dla kotka decyzja?


Widzę, że ciocia nie w temacie :)

William pisze:Wiecie co... W tym całym zamieszaniu zapomniałem o czymś wspomnieć.
Zmieńcie proszę już to info w temacie z dt na ds i zdejmijcie ogłoszenia bo ja Mdaska w życiu nikomu nie oddam :wink:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 27, 2010 10:04 Re: Midas ze schr. w Łodzi już w DOMU,uratowany przez Williama:)

:oops: :oops: :oops: ciocia się dodatkowo ogłoszeniami zajmuje i tym bardziej mi wstyd, bo z braku czasu tylko dodaję ostatnio i nie zdejmuję, teraz faktycznie pamiętam :oops: :oops: :oops:.

Gratuluję więc footekra William :1luvu:
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 27, 2010 12:12 Re: Midas ze schr. w Łodzi już w DOMU,uratowany przez Williama:)

William pisze:ObrazekObrazek


jaki śliczny jaki zadowolony :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
a oczka jak szmaragdy :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 27, 2010 12:49 Re: Midas ze schr. w Łodzi już w DOMU,uratowany przez Williama:)

mordka jakby w cappucino umoczona :mrgreen:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 27, 2010 12:51 Re: Midas ze schr. w Łodzi już w DOMU,uratowany przez Williama:)

kiche_wilczyca pisze:mordka jakby w cappucino umoczona :mrgreen:

:ok: :1luvu:
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 27, 2010 13:09 Re: Midas ze schr. w Łodzi już w DOMU,uratowany przez Williama:)

kiche_wilczyca pisze:mordka jakby w cappucino umoczona :mrgreen:

Oj nie kracz kiche...
Za każdym razem gdy robię kawę odprowadza mnie z kuchni do pokoju :twisted:

William

 
Posty: 86
Od: Czw lis 26, 2009 3:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 5 gości