yosia pisze:wiesci jest tyle, ze mi sie wszystko pomieszalo i napisze tyle ile zapamietalam
zrobiona zostala morfologia, ktora sie nie zmienila, nadal mocno obnizona hemoglobina i podwyzszone granulocyty i biale krwinki - mimo podawanego antybiotyku. wykonany wiec zostal tez test fiv/felv - wyszedl negatywnie. nastepnie zostal zrobiony test, ktory nie pamietam jak sie nazywa, ale polega na nakropleniu krwi na plytke i zmieszaniu z czymstam i okazalo sie, ze robi sie z krwia takie cos dziwnego, jakby sie rozdzialala na czesc biala i czrwona ;) powodem tego moze byc fiv, felv, hemobartonelloza, alergia, nowotwor itp. robiony jest wiec test na hemobartonelle. jutro beda wyniki, jesli sie okaze ze to to, to bedzie na nia leczona. juz dzis dostala jakis przeciwzapalny lek i antybiotyki, ktore robia dla nas w aptece i beda na jutro. dzis nic nie placilam, tylko za te antybiotyki w aptece 23 zl, jutro bedzie podsumowanie u weta, mozna zaczac sie bacjesli z tych wszytskich testow wyjdzie lipa, to mozna zaryzykowac obciecie lapy i moznaby wtedy od razu z kosci pobrac szpik i wyslac do zbadania, bo test plytkowy ujemny nigdy nie bedzie na bank pewny. ale to na razie rozwazania na pozniej, moze jutro juz cos wyjdzie.
to znaczy że limfa się od krwi oddziela

Kciuki wielkie za Silver


