[WRO] Silver nie żyje :( Biegaj za TM :(

[krynia08]

podnosze

[yosia]

zrobilam dzis badanie krwi silver. nerki sa w porzadku. podwyzszony jest AST (jakis enzym watrobowy - mateusz mowi, ze to moze wynikac z uszkodzenia lapki, bo pokazuje problemy miesniowe) i biale krwinki z granulocytami - ktore swiadcza o stanie zapalnym lub o zmianach w szpiku. obnizona hemoglobina. dostalam antybiotyk do podawania przez 7 dni. w piatek trzeba bedzie znow zrobic badanie krwi, zeby sprawdzic, czy cos sie zmienilo dzieki antybiotykowi. zalecil tez powtorzenie testu na fiv/felv, ale mam nadzieje, ze nie trzeba bedzie tego robic, ze ten antybiotyk pomoze.

[Mruczeńka1981]

Nie ma sensu powtarzać testów, niech Mateusz nie przesadza
Mam nadzieję,że leki pomogą i nasze Sreberko będzie miało wzorowe wyniki!!!

[yosia]

jesli wyniki sie nie unormuja to skad bedzie musialo wynikac to podwyzszenie granulocytow i bialych krwinek

[yosia]

silver je zwirek z kuwety, ratunku

[molly88]

A ona to robi ho ho ho i jeszcze dluzej u mnie tez jadla - przeganialam no ale co mialam zrobic?

[yosia]

u mnie dzis pierwszy raz myslalam na poczatku, ze to z glodu, bo miala glodowke przed pobieraniem krwi, ale po nakarmieniu tez probowala jesc. zeby jej to kurde nie zaszkodzilo :<

[Mruczeńka1981]

No faktycznie nie powinna...
A może jej brakuje jakiś witamin

[yosia]

nie wiem, zasadze jej trawe, zobaczymy

[Gibutkowa]

Testy paskowe dają 20% przekłamania, a wątpię żeby miała robione PCRy bo one kosztują ponad 300 zł. Z drugiej strony podwyższone granulocyty mogą świadczyć o autoagresji. Na żwirek bym uważała szczególnie jeśli jest betonitowy, moze wybetonować kota od środka.

[Mruczeńka1981]

Poszło 50 zł od Kociej Skarbonki dla Silver na badania

[molly88]

A jak kochana Silver?

[yosia]

dzis idziemy na badania

[mawin]

no to czekamy na wieści.

[yosia]

wiesci jest tyle, ze mi sie wszystko pomieszalo i napisze tyle ile zapamietalam

zrobiona zostala morfologia, ktora sie nie zmienila, nadal mocno obnizona hemoglobina i podwyzszone granulocyty i biale krwinki - mimo podawanego antybiotyku. wykonany wiec zostal tez test fiv/felv - wyszedl negatywnie. nastepnie zostal zrobiony test, ktory nie pamietam jak sie nazywa, ale polega na nakropleniu krwi na plytke i zmieszaniu z czymstam i okazalo sie, ze robi sie z krwia takie cos dziwnego, jakby sie rozdzialala na czesc biala i czrwona powodem tego moze byc fiv, felv, hemobartonelloza, alergia, nowotwor itp. robiony jest wiec test na hemobartonelle. jutro beda wyniki, jesli sie okaze ze to to, to bedzie na nia leczona. juz dzis dostala jakis przeciwzapalny lek i antybiotyki, ktore robia dla nas w aptece i beda na jutro. dzis nic nie placilam, tylko za te antybiotyki w aptece 23 zl, jutro bedzie podsumowanie u weta, mozna zaczac sie bac jesli z tych wszytskich testow wyjdzie lipa, to mozna zaryzykowac obciecie lapy i moznaby wtedy od razu z kosci pobrac szpik i wyslac do zbadania, bo test plytkowy ujemny nigdy nie bedzie na bank pewny. ale to na razie rozwazania na pozniej, moze jutro juz cos wyjdzie.