Biedne Wiejskie Koty-Ebiś tak bardzo chce żyć-powódź:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 23, 2010 8:08 Re: Biedne Wiejskie Koty-Pomóżcie nam ratować Rudego Kota

LimLim pisze:He, he już Ty nam tu oczu nie mydl, my dobrze wiemy, ze za skóre zalazłas tylko tym co na to zasłużyli :twisted:

ano zalazłam i nie mam zamiaru przestać :oops:
stąd te chrómski poroże móm na łepie :lol:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt kwi 23, 2010 8:15 Re: Biedne Wiejskie Koty-Pomóżcie nam ratować Rudego Kota

Bry :) :ok: za Kubusia Puchatka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt kwi 23, 2010 8:19 Re: Biedne Wiejskie Koty-Pomóżcie nam ratować Rudego Kota

MaryLux pisze:Bry :) :ok: za Kubusia Puchatka


Dzięki ,no Kubuś to faktycznie puchatek jest :D
zrobię z niego wielkiego Misia

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt kwi 23, 2010 8:23 Re: Biedne Wiejskie Koty-Pomóżcie nam ratować Rudego Kota

Jak wieczorem (tak po 22) nie będziesz spać mogła, a zechcesz pogadać, to puść sygnałka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt kwi 23, 2010 8:23 Re: Biedne Wiejskie Koty-Pomóżcie nam ratować Rudego Kota

MaryLux pisze:Jak wieczorem (tak po 22) nie będziesz spać mogła, a zechcesz pogadać, to puść sygnałka


mogum ai w nocy :twisted:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt kwi 23, 2010 8:28 Re: Biedne Wiejskie Koty-Pomóżcie nam ratować Rudego Kota

Kociamko, pamiętasz znalezionego przeze mnie Kurczaka?
Popatrz viewtopic.php?f=1&t=91665&start=15
Był w strasznym stanie, a jak ładnie odżył :D
Bądź dobrej myśli, pierwsze 2 tygodnie po amputacji były trudne, potem Kurcze sie powoli przyzwyczajało do nowej sytuacji, zaczął podnosić tyłek i w niby-podskoko-susach sie przemieszczał na fotel.
Też miał zanik mięśni, ważył 1,5kg. Kiedy szedł po 2 miesiącach do nowego domu był już nieźle wypasionym kocurkiem, który potrafił się przemieścić do kuchni do misek i do kuwety 8)

Sorry, ze się tak rozpisałam, ale niech historia Kurczaka podniesie Cię na duchu :ok:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt kwi 23, 2010 8:31 Re: Biedne Wiejskie Koty-Pomóżcie nam ratować Rudego Kota

Avian pisze:Kociamko, pamiętasz znalezionego przeze mnie Kurczaka?
Popatrz viewtopic.php?f=1&t=91665&start=15
Był w strasznym stanie, a jak ładnie odżył :D
Bądź dobrej myśli, pierwsze 2 tygodnie po amputacji były trudne, potem Kurcze sie powoli przyzwyczajało do nowej sytuacji, zaczął podnosić tyłek i w niby-podskoko-susach sie przemieszczał na fotel.
Też miał zanik mięśni, ważył 1,5kg. Kiedy szedł po 2 miesiącach do nowego domu był już nieźle wypasionym kocurkiem, który potrafił się przemieścić do kuchni do misek i do kuwety 8)

Sorry, ze się tak rozpisałam, ale niech historia Kurczaka podniesie Cię na duchu :ok:



Dzięki Avianku
już czytałam o Kurczaczku i wiem że Kubinio da radę
nie wiem ale wskoczyła we mnie z rana taka pewność że będzie dobrze
Kubuś młody ale duży ,budowę ma solidną
nasz Ruduś 4 lata a taka duperela chuda ciągle
Kybuś ma łeb jak skleb z zabawkami a jak Go odchucham to będzie niedźwiadek :D

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt kwi 23, 2010 8:33 Re: Biedne Wiejskie Koty-Pomóżcie nam ratować Rudego Kota

Będzie dobrze, nijak inacy

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt kwi 23, 2010 8:34 Re: Biedne Wiejskie Koty-Pomóżcie nam ratować Rudego Kota

Mój Czesław jak go wziełam ze schroniska to juz był po dwóch zabiegach amputacji bi pierwsza wyszła coś nie tak. Kocisko było niedotykalskie, syczące. Potrafił się rzucaś na podłoge i wrzeszczeć. Początkowo myslałam ze ten typ tak ma.No ale w miejscu kikuta ciagle była ranka. Pojechałam do weta/ chirurga!!/ który go operował mi powiedział ze on taki jest i żeby smarować maścią.Ale nie dawało mi to spokoju - pojechałam do innego, jak zobaczył to reszta włosów postwiła mu się na głowie. Przez rankę wychodziła kościa. Zoperował go jak trzeba i w pierwszej dobie po zabiegu kot był milszy niż ten niby zdrowy. Po kilku dniach zmiana jakby nie ten kot- mruczek , miziak i zapierdalacz pierwszej klasy - schody nie schody nic dla niego nie jest przeszkodą :mrgreen: Będzie dobrze!
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Pt kwi 23, 2010 8:43 Re: Biedne Wiejskie Koty-Pomóżcie nam ratować Rudego Kota

Dzieki Kochane
Te wszystkie słowa dodają otuchy i siły

Słuchajcie wróciłam z łazienki
łomatko jakie baranki jakie mruczanki i gadanie głosne
siku w kuwecie ,kupa jak wiejska chałupa walnięta :dance:

On siama wyszedł z koszyka i wlazł do kuwety
Dzielny silny Chłopczyk
Kochany Kochany Rudziszon

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt kwi 23, 2010 9:01 Re: Biedne Wiejskie Koty-Pomóżcie nam ratować Rudego Kota

Cmoknij go łodmnie w uszęta

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt kwi 23, 2010 9:20 Re: Biedne Wiejskie Koty-Pomóżcie nam ratować Rudego Kota

Kociama pisze:
LimLim pisze:Czytam tak i czytam i myślę,że Tę naszą Kociamkę to kiedyś żywcem porwą do nieba.


Limku Kochana :D
Mnie w niebie nie zechcą
ja mam rogi zamontowane na głupiej łepetynie i za nic nie da się ich usunąć 8O
tam biorą tylko dobrych Ludzi
a ja jestem wredota do kwadratu :oops:
zwyczajny wiejski łobuz ze mnie :lol:
Ludziska Ci co im dałam popalić omijają mnie z daleka
a chłopy komentują że trzeba jaja chować bo idzie kastratot terminator :oops:


No mogłabym się zgodzić, że do nieba Cię nie wezmą ale z innego powodu - jak będą potrzebowali żeby ktoś fest porządek w piekle zrobił to Cię Kociamko poślą bo raz że charakterna jesteś, dwa że twarda baba a trzy serce masz wielkie i sprawiedliwie byś tam każdego potraktowała :-)

Super że Kubuś wcina i kuwetkuje - będzie dobrze! Postaram się dziś skończyć bazarkowy obrazek dla Kubunia.

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Pt kwi 23, 2010 9:22 Re: Biedne Wiejskie Koty-Pomóżcie nam ratować Rudego Kota

MaryLux pisze:Cmoknij go łodmnie w uszęta

a łodemnie w pycholka :D :1luvu:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt kwi 23, 2010 9:55 Re: Biedne Wiejskie Koty-Pomóżcie nam ratować Rudego Kota

A ode mnie w stópki i czółko :lol:
Wiedziałam, wiedziałam, że z tego wyjdzie, ma wolę walki i chęci do zycia :D

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Pt kwi 23, 2010 9:59 Re: Biedne Wiejskie Koty-Pomóżcie nam ratować Rudego Kota

Obrazek

Dziękujemy z acałusy dla Melci ;)
My was mieliśmy odwiedzić, ale dużo się u was dzieje ;)
Jak się uspokoi.. to coś poradzimy

za Rudaska :ok: i Małża :ok: i mamę :ok: i Ciebie :ok: i za Madzię :ok:

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot], puszatek i 77 gości