na AFN - gitara - bez jednej struny - dla desperatów

Indywidualne aukcje na kocie potrzeby

Moderator: Moderatorzy

Post » Pt kwi 16, 2010 8:29 Re: na AFN - gitara - bez jednej struny - dla desperatów

"...ZAGRAM DLA CIEBIE NA KAŻDEJ GITARZE ŚWIATA..."

ten, kto to pisał nie znał mojej gitary

pamiętam, że na niej pierwszą melodię, której się grać uczyłam - czas niedokonany bo nie uważam, żebym się jaj nauczyła - był temat z filmu "Love story"
nanananananananaaaaaa nanana nanana......

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 16, 2010 12:34 Re: na AFN - gitara - bez jednej struny - dla desperatów

Ja zaczynalam od House of The Rising House ;)

no i plonie ognisko i takie tam :)

Podrzucam :)
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Pt kwi 16, 2010 13:52 Re: na AFN - gitara - bez jednej struny - dla desperatów

Ech ja tylko na fortepianie grałam na gitarze nie umiem :cry:
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Pt kwi 16, 2010 18:01 Re: na AFN - gitara - bez jednej struny - dla desperatów

Metalowe struny to nie problem.
A poza tym - można wymienić na plastki.
Inna sprawa: u starych gitar gryf się lubi wygiąć. Jak tu tu wygląda? prosty - czy nie?
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 16, 2010 20:28 Re: na AFN - gitara - bez jednej struny - dla desperatów

gryf - nie wiem czy jest prosty
wygląda jak prosty ale on może i krzywy jest

fakt, że struny można wymienić - ale czy ta gitara nadaje się do gry - to nie wiem
nie mam tyle w sobie zaparcia żeby tego spróbować
pamietam czasy gdy paluchy miałam pocięte od grania

nawet nie wiem czy tyle czasu drewno zachwouje swoje walory i rezonuje poprawnie

ale jako przedmiot demolki - jak nic się nadaje
jako budka, doniczka

ale nie będe odstręczać - może się i zagrac da

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 16, 2010 20:45 Re: na AFN - gitara - bez jednej struny - dla desperatów

Cammi pisze:gryf - nie wiem czy jest prosty
wygląda jak prosty ale on może i krzywy jest

fakt, że struny można wymienić - ale czy ta gitara nadaje się do gry - to nie wiem
nie mam tyle w sobie zaparcia żeby tego spróbować
pamietam czasy gdy paluchy miałam pocięte od grania

nawet nie wiem czy tyle czasu drewno zachwouje swoje walory i rezonuje poprawnie

ale jako przedmiot demolki - jak nic się nadaje
jako budka, doniczka

ale nie będe odstręczać - może się i zagrac da


Czy się da czy się nie da , najważniejsze że to dla kociuchów. Gdybym miała wolne środki finansowe to bym się pokusiła ale niestety jestem w dołku i nie mogę się wygrzebać :cry:
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Wto kwi 20, 2010 11:17 Re: na AFN - gitara - bez jednej struny - dla desperatów

Cammi pisze:
Etiopia pisze:Gitara hop do góry.

Z kiciusiem to był żart - mam dosyć swoich :kotek: :kotek: :kotek: :kotek:


kiciuś już do Ciebie jedzie :-)


Dotarł już?
Bo coś mam omamy i widziałam i słyszałam jak podobny egzemplarz skrzeczy na balkonie
ale u mnie 4 takie były w typie krowy wyciągniętej z komina więc mogę mieć omamy

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 22, 2010 8:56 Re: na AFN - gitara - bez jednej struny - dla desperatów

GITARA OSTATNIEJ SZANSY

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 22, 2010 13:56 Re: na AFN - gitara - bez jednej struny - dla desperatów

śFiruś pewnie już stroii gitarę dla Sol :-)

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 22, 2010 14:46 Re: na AFN - gitara - bez jednej struny - dla desperatów

OD 3 minut SOL jest właścicielką gitaryyyy GRATULACJE

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 22, 2010 17:54 Re: na AFN - gitara - bez jednej struny - dla desperatów

czemu mi sie ubzdurało że koniec jest o 22? ;(

bemola

 
Posty: 353
Od: Nie kwi 17, 2005 13:52
Lokalizacja: Siechnice/Wroclaw

Post » Czw kwi 22, 2010 20:02 Re: na AFN - gitara - bez jednej struny - dla desperatów

bo koniec o 22 ale dnia a nie godziny?

takie przeinaczanie to jest schorzenie i się nazywa bleblazja
ja mam i to od wielu lat
właśnie odwoływałam spotkanie w poniedziałek, ktore jak się okazalo bylo we wtroek na które nie poszłam bo się na środę wybierałam

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 22, 2010 20:03 Re: na AFN - gitara - bez jednej struny - dla desperatów

Sol - na Pw sobie pogadamy w jaki sposób odbiór zorganizujemy

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 22, 2010 21:25 Re: na AFN - gitara - bez jednej struny - dla desperatów

Cammi pisze:bo koniec o 22 ale dnia a nie godziny?

takie przeinaczanie to jest schorzenie i się nazywa bleblazja


heh, dobrze wiedzieć.. chociaż może lepiej nie wiedzieć ;)
no cóż, widocznie nie do naszej kolekcji gitar była przeznaczona ;)

udanego grania dla zwycięzczyni

bemola

 
Posty: 353
Od: Nie kwi 17, 2005 13:52
Lokalizacja: Siechnice/Wroclaw

Post » Czw kwi 22, 2010 23:03 Re: na AFN - gitara - bez jednej struny - dla desperatów

bemola pisze:
Cammi pisze:bo koniec o 22 ale dnia a nie godziny?

takie przeinaczanie to jest schorzenie i się nazywa bleblazja


heh, dobrze wiedzieć.. chociaż może lepiej nie wiedzieć ;)
no cóż, widocznie nie do naszej kolekcji gitar była przeznaczona ;)

udanego grania dla zwycięzczyni


To Wy kolekcjonujecie gitary?
mam jeszcze jedną - taką mięciutką, śliczniutką, nie dam glowy ale wydaje mi sie, ze jest hiszpańska i do tego o dekadę przynajmniej młodsza
jak mnie sentyment puści to moze ją też wystawię
ale ona będzie w pakiecie z kotem :-)

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 119 gości