miniboni17 pisze:Cześć Tileczku i kocia bando![]()
Pingwiś narazie łyka Immunodol cat,ale chyba szarpnę się na ten Zylexis.
Wygląda na to,że Pingwiś będzie stałym pacjentem mojej wetki,i tak liczy mnie ulgowo.
Adelka też ma nawrót kataru, dostała wczoraj m.in. Lydium, to też na odporność, ponoć świetnie działa. O Zylexisie wet też mówił, ale jako o ostatecznej ostateczności. Na razie mam dalej podawać betaglukan i dodatkowo Gammolen R.
Stwierdził, że kot w wieku Adelki i w dobrej formie powinien sobie z wirusem poradzić bez sięgania po Zylexis
