Prezes i Chester. Cz. 5. Biegunki... badania krwi s.90

[tillibulek]

Już się śmiałam, że tu jak w CSI albo u House'a
Wyszły e. coli w grudniu w posiewie kału. Wyleczyłam. We wczorajszych wynikach posiewu, zresztą e. coli nie ma.

Prezes lubi banany

Muszę im to podawać, nie ma innej możliwości. Próbuję im tylko oszczędzić jak najbardziej stresu bo to jeszcze 12 dni...
Swoją drogą wydaje mi się, że rzadziej chodzą do kuwety...

Probiotyki zjadają już bez bicia

no tak, CSI czy House rozwiazaliby ta zagadke w trymigi
a my tu sie zastanawiamy....

super, ze juz widac pierwsze efekty
a probiotyki z czym podajesz?
moja jedna zjadala jak jej posypywalam tym mokrą karme, ale druga po posypaniu nie chciala tknąć - zreszta przy tym metronidazolu wetka powiedziala, ze nie ma sensu dawac probiotykow, bo wlasnie rozbujaną flore bakteryjna probujemy zwalczyc, a probiotyki dzialaja oslonowo....

[estre]

hejka
Estre a Twoja noga jak się miewa?????

Hej
Lepiej jest, zdecydowanie Przechodzi
Jednak odpoczynek jej służy

[amyszka]

oby tak dalej

ESTRE - matka kupoanalizy

[estre]

no tak, CSI czy House rozwiazaliby ta zagadke w trymigi
a my tu sie zastanawiamy....

super, ze juz widac pierwsze efekty
a probiotyki z czym podajesz?
moja jedna zjadala jak jej posypywalam tym mokrą karme, ale druga po posypaniu nie chciala tknąć - zreszta przy tym metronidazolu wetka powiedziala, ze nie ma sensu dawac probiotykow, bo wlasnie rozbujaną flore bakteryjna probujemy zwalczyc, a probiotyki dzialaja oslonowo....

Probiotyki przeważnie z mokrym, czasem z convem instant.
Czasem same z wodą. Koty lubią np. Enterol 250 i mogą pić sam bez dodatków. Ale enterol jest baaardzo drogi więc raczej im daję tańsze rzeczy
Probiotyki działają nie tylko osłonowo, pchają ciągle te dobre bakterie, może pomagać za wiele nie pomagają, ale na pewno poprawiają konsystencję kupy chociaż troszkę...
Ja daję od grudnia prawie cały czas...

[estre]

:D oby tak dalej

ESTRE - matka kupoanalizy

Normalnie uduszę

[tillibulek]

no co, kupoanaliza to jedna z najwazniejszych galezi felinologii

[kasiunia773]

:D oby tak dalej

ESTRE - matka kupoanalizy

Normalnie uduszę

[estre]

Byłam u weta i niestety rozwiał moją tlącą się nadzieję.
Potem skutecznie rozwiał ją jeszcze Chester.
Jestem zła.
Zapłaciłam 80 zł za kilka saszetek, Chester strajkuje. Ech

[margo22]

Przepraszam, ze sie dopytam-wet rozwial nadzieje na co?

[estre]

Że im się poprawia.
Twierdzi, że mam się nie cieszyć, bo na antybiotyku też się poprawiało i co z tego

[margo22]

No lepiej nie-ale wlasnie dla rzesistka jest charakterystyczne, ze leczony np. metronidazolem lub innymi lekami-daje chwilowa poprawe, ale zawsze przychodzi pogorszenie, bo tylko ronidaozl jest w stanie wyleczyc.
Inna sprawa, ze dobrze jak jest potwierdzenie diagnozy-bo cazsem trzeba kuracje powtorzyc-u kolezanki mojego weta musial kot przejsc kuracje 3 razy, zanim sie pozbyl rzesistka.
Trzymam kciuki, aby pomoglo-zreszta sama borykam sie z "kupowymi" problemami od kiedy mam moje 2 koty.
Estre, a ile razy dziennie Chester i Prezes robia kupki w normalnej, zdrowej sytuacji?

[tillibulek]

Że im się poprawia.
Twierdzi, że mam się nie cieszyć, bo na antybiotyku też się poprawiało i co z tego

brzydkie slowa cisna sie na usta
tyle wysilkow nie moze pojsc na marne!!
pokciukuje

[tillibulek]

a czy rzesistek moze tez powodowac krew w kale??

[estre]

Normalnie to Prezes raz dziennie.
Chester zawsze robił dwa razy dziennie, ale on od początku miał problemy z kupami. Więc w sumie nie wiem co znaczy norma.

Rzęsistek może powodować krew w kale.
Tutaj można poczytać sobie:
http://www.laboklin.pl/pdf/pl/wetinfo/a ... omonas.pdf

Jedyne co mi się w tym tekście podoba to to, że nieleczony ustępuje sam tylko po długim czasie.

[margo22]

U moich wlasnie rzesistek objawial sie tylko i wylacznie krwia i sluzem-biegunki doszly potem. Czasem kupy byly calkowicie normalne, a potem troszke krwi/sluzu. Odkad przeszlismy kuracje-krew/sluz nie wrocily (odpukac) od dwoch lat, ale mam wrazliwce jelitowe i nie zawsze kupale sa idealne.
Co do czestotliwosci-to pewnie zalezy od pokarmu, ale czytalam, ze 2 razy to calkowicie normalne (jesli oczywiscie urobek w normie)-ale ja sie obecnie troche martwie, bo odkad zmienilam karme, to oba chodza 2 razy, a wczesniej raczej raz (ale pewnie tak na tej karmie, albo sie jeszcze unormuje...)