Przeprowadzka

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw kwi 22, 2010 9:51 Re: Przeprowadzka

czuje że u mnie też będzie dobrze :P

A dziś moje kotki przeszły same siebie jak się przebudziłam jakoś po 6 rano i one to zobaczyły od razu miauk w niebogłosy to udałam że nadal śpię więc się poddały, ale jaki kolwiek ruch z mojej strony powodował u moich szogunków te darcie się,w końcu siadły na przeciwko mojej twarzy i patrzyły czy nie otwieram oczu i tak do 7:20. Jak wstałam darcie sie i latanie już nie wiem czy to z radości że wstałam czy dlatego że do miseczek wsadze przysmaczki :ryk:
ObrazekObrazek

SylviaiKoty

 
Posty: 10
Od: Pon kwi 19, 2010 7:47

Post » Czw kwi 22, 2010 10:15 Re: Przeprowadzka

jak pieknie sobie hasają po trawce :D :D

a w tym nowym miejscu tez beda mialy ogrodek do dyspozycji?

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt kwi 23, 2010 7:38 Re: Przeprowadzka

Jak się przeprowadzimy kotki nie będą wychodzić już na dwór i to też mnie zasmuca, wiem co ludzie tu pisza na temat kotów wychodzących, ale moje koteczki wychodziły tylko jak było ciepło czyli mogłam mieć drzwi od domu otwarte bo one muszą sobie wbiegać kiedy chca, po drugie zawsze miałam je na oku, no i one same po za teren ogrodzony nie wychodziły. Zawsze tak 2-3 godziny pobiegały,poskakały po drzewach i same wracały na kanape pospać :)
Mam nadzieję, że zapomną o podwórku bo zimą nie wypuszczałam ich nigdy na dwór i się nie domagały teraz te słonko wiosenne chyba je pobudziło,że jeczą pod drzwiami :|

SylviaiKoty

 
Posty: 10
Od: Pon kwi 19, 2010 7:47

Post » Pt kwi 23, 2010 9:26 Re: Przeprowadzka

ciekawe jak to bedzie - oby nie brakowalo im tej trawki...

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt kwi 23, 2010 11:25 Re: Przeprowadzka

może zmiana miejsca zdezorientuje je na tyle,że nie będą chciały wychodzić,w końcu nawet z zewnątrz całkiem inne zapachy będa dochodzić...
ale pewnie trochę szkoda im będzie tej trawki.....Tobie pewnie też,bo fajnie się tam bawiły. A to miło popatrzeć na radosne koty....
ObrazekKacperObrazekKiaraObrazekMilka
Obrazek

beti1099

 
Posty: 252
Od: Pt maja 04, 2007 8:11

Post » Sob kwi 24, 2010 20:01 Re: Przeprowadzka

oh strasznie mi szkoda, ale co zrobić życie niesie z sobą wiele niespodzianek. Dziś koteczki cały dzień biegały daje im teraz sfobody bo do ostatnie podrygi, latały chyba z 6 godz a teraz padły ze zmęczenia i śpią jak nie żywe.
Każdy kto ma kota i może go wypuszczać na posesji i temu się przyglądać ma ubaw po pachy, koty to śmieszki latają za motylami, kopią dziórki za nornicami a to czają się same na siebie, a to wyjdzie się do nich zawoła na jedzonko to lecą w pałąka wygiętym ogonkiem zjedzą i fruu spowrotem biegać :kotek:
oh martwię się jak one bedą to znosić bez takich wyjść.

SylviaiKoty

 
Posty: 10
Od: Pon kwi 19, 2010 7:47

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 62 gości