Mam taką jedną krówke to złapania, niestety stoje na straconej pozycji, bo kotka już 2 albo 3 razy była w mojej poprzedniej (lipnej zupełnie, jak się okazało) łapce i mi z niej (już zamkniętej) zwiała po prostu. Więc teraz jak mnie widzi z czymś co klatke przypomina, to od razu znika, chociaż to było w zeszłym roku
Próbowałam już: waleriany, makreli wędzonej, tuńczyka, wszystkich smaków whiskasa, surowego mięsa, jakiejś mocno pachnącej pasztetowej, najbardziej aromatycznej wędlinki, jaką mieli w mięsnym i nic
Potrzebuje jakiegoś super patentu, pomocy! Muszę ją złapać szybko.
Pomyślałam teraz, ze moze waleriane zmienie na kocimiętke.




