Kotyszki amyszki - Filip,Karmel i Gucio zapraszają

A ja myślę ... że tu koniecznie do kompletu przydałby się słynny krówek Sylwuś :mrgreen:

Avian pisze:A ja myślę ... że tu koniecznie do kompletu przydałby się słynny krówek Sylwuś

...

Amyszko - dlaczego sądzisz, że Gucio kurduplem będzie? Tak sie ładnie zapowiadał z tymi łapami wielkimi?

Bracia syjamscy :mrgreen:

kocham cię ,wiesz ... :1luvu:

a idź w cholerę :evil:

amyszka pisze:Bracia syjamscy

No faktycznie! :lol:

amyszka pisze: kocham cię ,wiesz ...

a idź w cholerę

Amysiu!

Się uśmiałam

No rewelka :1luvu:

Nie na darmo Gucio jeszcze na ulicy był Twoim ulubieńcem. Penie podświadomie kojarzył Ci sie z małym Filipem

amyszka pisze:
kocham cię ,wiesz ...

a idź w cholerę

Jakbym widziała Kikura z Felicjankiem :ryk:

AYO pisze:No rewelka
Nie na darmo Gucio jeszcze na ulicy był Twoim ulubieńcem. Penie podświadomie kojarzył Ci sie z małym Filipem

Nie tylko podświadomie i nie tylko mi

AYO pisze:Amyszko - dlaczego sądzisz, że Gucio kurduplem będzie? Tak sie ładnie zapowiadał z tymi łapami wielkimi?

A bo nic nie przybiera na wadze :evil:

3 marca ważył 3,5 kg ,a od początku kwietnia stoi w miejscu 3,7 :roll:

Może sie zbiera do drugiego rzutu?
Coś mi sie nie chce wierzyć, żeby taki masywny dzieciak nie pokazał jeszcze co potrafi

AYO pisze:Może sie zbiera do drugiego rzutu?
Coś mi sie nie chce wierzyć, żeby taki masywny dzieciak nie pokazał jeszcze co potrafi

A jaki by nie był , to i tak będzie kochany :wink:

To sie samo przez sie rozumie

Na razie urósł wzwyż i wzdłuż, teraz Twoja rola pilnować, żeby rósł wszerz :mrgreen:

Urośnie, jeszcze jest młody