Laleczka - JUŻ W DOMKU!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie kwi 18, 2010 8:46 Re: Laleczka: Miziator - Terminator

Hm może ona wie, że jak wróci do formy, to zostanie wyrzucona , więc stwierdziła, że ona jednak woli zostać? :D
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie kwi 18, 2010 9:20 Re: Laleczka: Miziator - Terminator

Eeee, no przecież poza sypialnią też moze sobie znaleźć całkiem fajne miejsce do spania... :mrgreen:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Nie kwi 18, 2010 9:25 Re: Laleczka: Miziator - Terminator

Rozumiem, że będziesz z nią na przykład na półeczce w szafie spała? :D
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie kwi 18, 2010 15:13 Re: Laleczka: Miziator - Terminator

magaaaa pisze:Eeee, no przecież poza sypialnią też moze sobie znaleźć całkiem fajne miejsce do spania... :mrgreen:

:mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek

Borówka16

 
Posty: 1059
Od: Czw lut 25, 2010 11:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 18, 2010 21:38 Re: Laleczka: Miziator - Terminator

ewentualnie kuraka mozna spażyć

Prążek

 
Posty: 3709
Od: Śro gru 26, 2007 21:33

Post » Pon kwi 19, 2010 9:08 Re: Laleczka: Miziator - Terminator

jak dobrze, że Laleczce pomaga ten antybiotyk!!!!!! Madziu - ogromne :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za zdrowie malutkiej i owocne poszukiwanie domku!!!!!

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Pon kwi 19, 2010 18:26 Re: Laleczka: Miziator - Terminator

Na razie tak sobie. Dziś jeszcze ma cefalexin, ale jutro jak nie będzie nic lepiej będzie zmiana.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pon kwi 19, 2010 20:51 Re: Laleczka: Miziator - Terminator

czekamy w takim razie na wieści, jak z decyzjami o antybiotyku... - jakoś standardowe sposoby leczenia nie sprawdzają się przy naszych głowieńskich pannach :( ....

mam nadzieję, że jutro napiszesz coś optymistycznego!!!! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Wto kwi 20, 2010 12:48 Re: Laleczka: Miziator - Terminator

Beaaaaataaaaaa!!!!!
To czarodziejskie cudo na świerzbowca to Frontline albo tańszy Fiprex.
to jest niby przeciwko kleszczowe, ale swierzb to tez pajęczak i załatwia dziada ekspresowo. Ręczę.
No i wreszcie nie zapomnialam...

EDIT: PW jeszcze wysłałam, jakbyś tu nie zaglądała.

A Laleczka trochę lepiej.
Dziś zmieniliśmy antybiotyk na Biotyl.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Wto kwi 20, 2010 13:57 Re: Laleczka: Miziator - Terminator

:mrgreen:
najpierw zajrzałam do PW

bekos

 
Posty: 1172
Od: Nie kwi 15, 2007 21:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 20, 2010 21:44 Re: Laleczka: Miziator - Terminator

i jak tam Laleczka na nowym antybiotyku? :ok: :ok: :ok: :ok:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Wto kwi 20, 2010 21:48 Re: Laleczka: Miziator - Terminator

Jutro najwcześniej coś będę wiedziała. Dziś dopiero dostała pierwszy zastrzyk z nowym antybiotykiem, ale jest wyraźnie lepiej.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Wto kwi 20, 2010 21:49 Re: Laleczka: Miziator - Terminator

trzymam kciuki, oby Laleczka jak najszybciej wyszła na prostą

bekos

 
Posty: 1172
Od: Nie kwi 15, 2007 21:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 21, 2010 9:13 Re: Laleczka: Miziator - Terminator

Dziś Laleczka jakaś bez humorku...
Dostała już zastrzyk, była bardzo, bardzo dzielna.
A teraz poszła spać.
Taka jest śliczna i kochana, musi znaleźć wyjątkowy domek!

Brania na ręce się bardzo boi, naprawdę. Jak zbyt gwałtownie się ją podniesie to aż pomiałkuje ze strachu. Trzeba powolutku i tylko na chwilkę...

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Śro kwi 21, 2010 10:03 Re: Laleczka: Miziator - Terminator

biedna Laleczka.... :( - za to Muszelka to głównie naręczna najchętniej by była (a właściwie naczłowiekowa, bo wczoraj głównie robiła za koci kołnierz... :wink: )

przypuszczam, że Laleczce po prostu potrzeba czasu i powolnych kroczków - przekona się do tulenia i brania na ręce, tylko musi nabrać pewności, że wtedy nic jej nie grozi :ok: :ok: :ok:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości