kotka z osiedla stalowego zawieziona do agamy. sterylka, potem szczepienie i we wtorek zabieramy. Lola, bo tak ochrzciła ją lutra (dla przyjaciół Lolka to Pyza, ale to tak na margnesie), jest młodziutką czarną kicią, bardzo miziastą, choć całe swoje życie do dziś spędziła w piwnicy, podrzucona tam z siostrą, która wymknęła się paniom karmiącym. mamy nadzieję, że siostra wróci.
w środę do dr lisa idą kotka złapana na podwawelskim przez edit_f oraz tri złapana przez queen_ink dziś. Obie jutro wieczorem przywozi do mnie lutra.

jutro wieczorem, jeśli Etiopia potwierdzi, przywozimy do mnie również Nalę Mambę.