Dulencjowo. Wątek do zamknięcia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 20, 2010 18:48 Re: Dulencjowo...Gucio [*]Tęsknimy... Ubiję gada Leona:)

Dulencja pisze:Leon obsikał dziś telewizor, drzewo do kominka i wiklinowy kosz :evil: I trzy pary kozaków przygotowanych na dzisiaj do pochowania :evil: Nasrał na kuchnię gazową, prawie do garnka :evil: I taki papierową, żyrandolową kulę z Ikei wiszącą pod sufitem tez uszkodził :evil: I zużył cały papier toaletowy :roll:

O qurczę! Ale ma moce przerobowe! :oops:
Wyrazy współczucia
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Wto kwi 20, 2010 18:50 Re: Dulencjowo...Gucio [*]Tęsknimy... Ubiję gada Leona:)

Ależ ja mu bardzo chętnie znalazłabym towarzystwo, tylko gdzie ja takiego wariata jak Gucio znajdę, co by w Leona wpatrywał się jak w obraz i uczyniał wszystko co on :roll: :wink:

Jak wracam do domu i patrzę na zniszczenia, to mam wrażenie, że ludzie nie są niezastąpieni, ale koty z całą pewnością TAK.Wiem, że Leonowi brakuje Gucia, wiem i rozumiem, że bardzo za nim tęskni, że nie wie dlaczego nagle zabrakło jego przyjaciela :( Wiem i rozumiem :(

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 20, 2010 18:54 Re: Dulencjowo...Gucio [*]Tęsknimy... Ubiję gada Leona:)

Dulencja pisze:Ależ ja mu bardzo chętnie znalazłabym towarzystwo, tylko gdzie ja takiego wariata jak Gucio znajdę, co by w Leona wpatrywał się jak w obraz i uczyniał wszystko co on :roll: :wink:

Jak wracam do domu i patrzę na zniszczenia, to mam wrażenie, że ludzie nie są niezastąpieni, ale koty z całą pewnością TAK.Wiem, że Leonowi brakuje Gucia, wiem i rozumiem, że bardzo za nim tęskni, że nie wie dlaczego nagle zabrakło jego przyjaciela :( Wiem i rozumiem :(

Tu na forum jeden taki wariatuńcio kursuje - Sylwuś od Satyrków. Może go wziąć na próbę? A nuż spacyfikuje Leona? (albo mu wpierze)
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Wto kwi 20, 2010 19:33 Re: Dulencjowo...Gucio [*]Tęsknimy... Ubiję gada Leona:)

Tylko ja nie wiem, czy branie kota na próbę jest dobrym pomysłem :roll:

I nie chodzi o pacyfikację Leona, ale o towarzystwo dla niego :wink:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 20, 2010 19:44 Re: Dulencjowo...Gucio [*]Tęsknimy... Ubiję gada Leona:)

Dulencja pisze:Leon obsikał dziś telewizor, drzewo do kominka i wiklinowy kosz :evil: I trzy pary kozaków przygotowanych na dzisiaj do pochowania :evil: Nasrał na kuchnię gazową, prawie do garnka :evil: I taki papierową, żyrandolową kulę z Ikei wiszącą pod sufitem tez uszkodził :evil: I zużył cały papier toaletowy :roll:


Jessssu :strach:
Dulencja o ile dobrze pamiętam treść tego wątku Tobie branie "na próbę" raczej nie wychodzi :wink:
Obrazek Obrazek

Babett_B

 
Posty: 1026
Od: Pon lut 02, 2009 19:50
Lokalizacja: Pruszków/Milanówek

Post » Wto kwi 20, 2010 19:53 Re: Dulencjowo...Gucio [*]Tęsknimy... Ubiję gada Leona:)

Babett_B mnie wychodzą wyłącznie DS-y, bo na branie tymczasów absolutnie się nie nadaję :evil: Dobrze pamiętasz :wink:

Tylko ja szukałabym towarzysza dla Leona, bo jak byli razem z Guciem to jednak jakby mniej psocili :roll:
Gdzie ja znajdę takiego wariata jak Guć :roll: :(

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 20, 2010 19:56 Re: Dulencjowo...Gucio [*]Tęsknimy... Ubiję gada Leona:)

Wiem, wiem, to wcale nie jest łatwe. Nigdy nie wiadomo przecież czy koty się polubią, zwłaszcza tak jak Guć z Leonem. A Ty przecież nie oddasz jak już weźmiesz :D
Trudna sprawa...

Babett_B

 
Posty: 1026
Od: Pon lut 02, 2009 19:50
Lokalizacja: Pruszków/Milanówek

Post » Wto kwi 20, 2010 19:59 Re: Dulencjowo...Gucio [*]Tęsknimy... Ubiję gada Leona:)

Wiem, wiem, to wcale nie jest łatwe. Nigdy nie wiadomo przecież czy koty się polubią, zwłaszcza tak jak Guć z Leonem. A Ty przecież nie oddasz jak już weźmiesz :D
Trudna sprawa...

Z drugiej strony jak się bardzo czegoś pragnie, jak się szuka to się udaje znaleźć. Zawsze tak jest.
Obrazek Obrazek

Babett_B

 
Posty: 1026
Od: Pon lut 02, 2009 19:50
Lokalizacja: Pruszków/Milanówek

Post » Wto kwi 20, 2010 20:09 Re: Dulencjowo...Gucio [*]Tęsknimy... Ubiję gada Leona:)

Jak się bierze na tymczas bidulka, to zostaje na stałe (moje wszystkie koty trafiały do mnie na tymczas, do znalezienia domku :ryk: )
Sylwek byłby testowany, czy podpasuje Leonowi, i jakby nie podpasował, to ma cudowny DT do wracania. Dlatego mówie o pożyczce na próbę.
A jak podpasuje... Wykarmienie Sylwka na stałe i tak byłoby chyba tańsze niż zniszczenia Leonowe ...
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Wto kwi 20, 2010 20:17 Re: Dulencjowo...Gucio [*]Tęsknimy... Ubiję gada Leona:)

Ja bym nie dała złamanego grosza za to, że Dulencja odda kota ;-)

A tak poważnie, hmm.. może to jest myśl. Jeśli Sylwek jest odporny psychicznie na zmiany...
Obrazek Obrazek

Babett_B

 
Posty: 1026
Od: Pon lut 02, 2009 19:50
Lokalizacja: Pruszków/Milanówek

Post » Wto kwi 20, 2010 20:20 Re: Dulencjowo...Gucio [*]Tęsknimy... Ubiję gada Leona:)

taizu pisze:
Dulencja pisze:Ależ ja mu bardzo chętnie znalazłabym towarzystwo, tylko gdzie ja takiego wariata jak Gucio znajdę, co by w Leona wpatrywał się jak w obraz i uczyniał wszystko co on :roll: :wink:

Jak wracam do domu i patrzę na zniszczenia, to mam wrażenie, że ludzie nie są niezastąpieni, ale koty z całą pewnością TAK.Wiem, że Leonowi brakuje Gucia, wiem i rozumiem, że bardzo za nim tęskni, że nie wie dlaczego nagle zabrakło jego przyjaciela :( Wiem i rozumiem :(

Tu na forum jeden taki wariatuńcio kursuje - Sylwuś od Satyrków. Może go wziąć na próbę? A nuż spacyfikuje Leona? (albo mu wpierze)

Nie tylko jeden.... Kursuje jeszcze Kropek "Miszcz Demolki" :mrgreen:
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto kwi 20, 2010 20:25 Re: Dulencjowo...Gucio [*]Tęsknimy... Ubiję gada Leona:)

katarzyna1207 pisze:
taizu pisze:
Dulencja pisze:Ależ ja mu bardzo chętnie znalazłabym towarzystwo, tylko gdzie ja takiego wariata jak Gucio znajdę, co by w Leona wpatrywał się jak w obraz i uczyniał wszystko co on :roll: :wink:

Jak wracam do domu i patrzę na zniszczenia, to mam wrażenie, że ludzie nie są niezastąpieni, ale koty z całą pewnością TAK.Wiem, że Leonowi brakuje Gucia, wiem i rozumiem, że bardzo za nim tęskni, że nie wie dlaczego nagle zabrakło jego przyjaciela :( Wiem i rozumiem :(

Tu na forum jeden taki wariatuńcio kursuje - Sylwuś od Satyrków. Może go wziąć na próbę? A nuż spacyfikuje Leona? (albo mu wpierze)

Nie tylko jeden.... Kursuje jeszcze Kropek "Miszcz Demolki" :mrgreen:

Nie znam. Mam braki w edukacji, Jaki to watek?
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Wto kwi 20, 2010 20:26 Re: Dulencjowo...Gucio [*]Tęsknimy... Ubiję gada Leona:)

A Kropek też jest do wynajęcia? :wink:

Babett_B

 
Posty: 1026
Od: Pon lut 02, 2009 19:50
Lokalizacja: Pruszków/Milanówek

Post » Wto kwi 20, 2010 20:28 Re: Dulencjowo...Gucio [*]Tęsknimy... Ubiję gada Leona:)

katarzyna1207 pisze:
taizu pisze:
Dulencja pisze:Ależ ja mu bardzo chętnie znalazłabym towarzystwo, tylko gdzie ja takiego wariata jak Gucio znajdę, co by w Leona wpatrywał się jak w obraz i uczyniał wszystko co on :roll: :wink:

Jak wracam do domu i patrzę na zniszczenia, to mam wrażenie, że ludzie nie są niezastąpieni, ale koty z całą pewnością TAK.Wiem, że Leonowi brakuje Gucia, wiem i rozumiem, że bardzo za nim tęskni, że nie wie dlaczego nagle zabrakło jego przyjaciela :( Wiem i rozumiem :(

Tu na forum jeden taki wariatuńcio kursuje - Sylwuś od Satyrków. Może go wziąć na próbę? A nuż spacyfikuje Leona? (albo mu wpierze)

Nie tylko jeden.... Kursuje jeszcze Kropek "Miszcz Demolki" :mrgreen:


Kasiu, ty chyba serca nie masz :roll: :mrgreen: Leon i Kropek w jednym domu 8O 8O
Kropek przychodzi mi na myśl jak myślę o towarzystwie dla Leosia :mrgreen: W końcu żyrandol tak samo umiera, jak wiszą na nim dwa footrzaste wisiorki :mrgreen:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 20, 2010 20:31 Re: Dulencjowo...Gucio [*]Tęsknimy... Ubiję gada Leona:)

Obrazek

vega29

 
Posty: 6510
Od: Pt lip 31, 2009 13:39
Lokalizacja: Ostróda

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości