PODPUPNIKI, PODUCHY cz. III /KUP TERAZ/- NA MILENAP

[zabers]

No, to jeden kamień z serca. Właściwie dwa, bo kocurki zadowolone.
bulba - na wymiar Dużego Kota zawsze mogę Ci uszyć.

Dziewczyny, szykuję Zupełnie Nową Linię Poduch (wymiary poduchowe, ale wzór - zupełnie inny - "miałam pomysła" ). Jak się uda - jutro prezentacja! I będę Was prosiła o szczere opinie!

[bulba]

Możesz na nas liczyć A u mnie Becia już wybrała i przywłaszczyła sobie jeden podpupnik, a Cypul nie może się jeszcze zdecydować, który parapet wybrać i biega od okna do okna przymierzając pupsko. Ale czad

[zabers]

Możesz na nas liczyć

Mówię zupełnie serio - "poszłam" w inny wzór i kolory.

A u mnie Becia już wybrała i przywłaszczyła sobie jeden podpupnik, a Cypul nie może się jeszcze zdecydować, który parapet wybrać i biega od okna do okna przymierzając pupsko. Ale czad

"osiołkowi w żłoby dano". (kochany Cypul. To się nazywa zadowolenie klienta!).

[evalla]

moje poduchy doszły wczoraj, ale futra będą mogły się wypowiedzieć najwcześniej w weekend majowy. Ale wyglądają bardzo fajnie
Czekamy na pokaz:)

[zabers]

Pokaz jest. właśnie otworzyłam.

viewtopic.php?f=20&t=110315
(i proszę o szczere opinie)

[evalla]

nie bardzo rozumiem jakie szczere opinie???????????


Dziewczyno czy to że poduchy się rozchodzą jak świeże bułeczki to o niczym nie świadczy ?!!?

Co poducha to lepsza
Czekam na próbę generalną i jak futra i powiedzą że TAK TAK TAK to ustawię się w kolejce po jeszcze

[zabers]

nie bardzo rozumiem jakie szczere opinie???????????


Dziewczyno czy to że poduchy się rozchodzą jak świeże bułeczki to o niczym nie świadczy ?!!?

Co poducha to lepsza
Czekam na próbę generalną i jak futra i powiedzą że TAK TAK TAK to ustawię się w kolejce po jeszcze

Bo wiesz, jednak pierwszy raz "poszłam w koty". Poprzednie poduchy były i w innych zestawach kolorystycznych, i w inne wzory. Tamte były kolorowe, te zdecydowanie bardziej stonowane. Wszystko inaczej - stad prośba. Poza tym nie jestem krawcową. Zdecydowanie. Nic do noszenia "na ludziach" nie umiem uszyć.
(swoją drogą, zanim pojawiły się opinie, poduchy się rozeszły)

[evalla]

no więc sama widzisz

[zabers]

No... tak. (wiem, wiem, ostrożnicka jestem pewnie za bardzo).

[Bazyliszkowa]

Dopiero teraz zobaczyłam nową kolekcję - SUPER

[zabers]

A jak tam Twój "parapetowy wąż"?

[Bazyliszkowa]

"Wąż" jest rewelacyjny, koty zadowolone - tylko dzyndzel został olany.
A tak prezentuje się z kotami krótszy podpupnik:

[zabers]

łooo. Aleee... masz fajnego kota. No, to się cieszę, że stworki zadowolone. Swoją drogą, ten tu na zdjęciu wygląda jak klasyczna "babcia-poduszkowiec".
(i dzięki za zdjęcie).


Ale wysoko mieszkasz!

[bulba]

Ola, jesteś mistrzynią w obsłudze maszyny do szycia. Podpupniki przepiękne. Co bazar, to śliczności Ja swoje zachwycone futra też uwieczniłam na Twoich wspaniałych poduchach

[zabers]

No coś Ty? Też masz fotki z cyklu "poduszkowce"?
(wiesz, one z czasem się ładnie uklepią i nabiorą kształtu, i nie będa tak sterczały na bokach)