Najbardziej mnie zabolało, że autorka użyła słowa "zdechły" zamiast np. odeszły.
Pod artykułem były komentarze, jedne na poziomie, inne nie. Jak zawsze zresztą. Wiele osób czuło się oburzonych wręcz, że w takiej chwili ktoś wspomina o zwierzakach.
Mam nadzieję, że Rudolf i Lula trafią do córki Marty lub kogoś bliskiego, napewno tęsknią i wyczekują swojego Pana i Pani. Biedaczki.
