Rysiek z burdelu...PRAWIE-WIDOMY:)) ma DS u mamy Kareny :))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 19, 2010 18:48 Re: Rysiek z pod burdelu...NIEWIDOMY!! ok 6mies.,kk!! PILNIE DT

co u weta?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56025
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon kwi 19, 2010 19:00 Re: Rysiek z pod burdelu...NIEWIDOMY!! ok 6mies.,kk!! PILNIE DT

Poleciłam zdjęcie Rysia znajomym na NK-może tam go ktoś wypatrzy i pokocha?
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon kwi 19, 2010 19:58 Re: Rysiek z pod burdelu...NIEWIDOMY!! ok 6mies.,kk!! PILNIE DT

Też go dodałam na nk
http://nasza-klasa.pl/#profile/26289034 ... album/4/74
mam nadzieję że coś sie znajdzie !!

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Pon kwi 19, 2010 20:23 Re: Rysiek z pod burdelu...NIEWIDOMY!! ok 6mies.,kk!! PILNIE DT

Co tam u Rysiulka? :D
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Pon kwi 19, 2010 21:37 Re: Rysiek z pod burdelu...NIEWIDOMY!! ok 6mies.,kk!! PILNIE DT

Co u Rysia??? Jak wizyta u weta???
Obrazek Obrazek

ptok

 
Posty: 330
Od: Nie paź 21, 2007 19:20
Lokalizacja: Tarnowskie Gory

Post » Pon kwi 19, 2010 21:49 Re: Rysiek z pod burdelu...NIEWIDOMY!! ok 6mies.,kk!! PILNIE DT

Niedawno wróciliśmy, byłam tak wykończona na wizycie, że dziś Wam sensownie nie powtórzę słów dr Cichockiego, ale w skrócie ma być tak: tydzień intensywnego leczenia oczu kroplami i nawilżania czymś, czego nazwy nie pamiętam (ale mam zapisaną) i dr Cichocki będzie mógł ocenić, czy Rysiek ma genetycznie małą?wpadniętą?cofniętą? gałkę oczną i można będzie przyciąć częściowo 3powiekę, aby Rysio choć trochę widział, czy to powikłania i jeśli Rysiek dobrze odpowie na leczenie, to także będzie można operować oczko. Przepraszam, że tak nieskładnie, ale jak się wchodzi do domu po kilku godzinach, to trzeba obsłużyć kilka psów, rozpakować auto, wyczyścić transportery...

No w każdym razie z oczami może być całkiem nieźle, może nie idealnie, ale Rysiek ma szansę częściowo widzieć. Plus oczywiście doleczanie kk.
Fundacja PRO EQUO Szczecin / Moryń kontakt 798 442 668 proequo@gmail.com

proequo

 
Posty: 511
Od: Wto lut 02, 2010 13:52

Post » Pon kwi 19, 2010 22:15 Re: Rysiek z pod burdelu...NIEWIDOMY!! ok 6mies.,kk!! PILNIE DT

Agn pisze:Proequo - trzy pitbulle rednose???

Dwie rednoski i mix rednosa z amstaffem.

Agn pisze:Sorki za OT, ale zawsze mi się tak robi, jak widzę TTB z kotami.

Kilka zdjęć dla Ciebie, co prawda nie trzy TTB, tylko dwa, ale za to czarny owczarek się załapał ;)

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiamy i życzymy dobrej nocy ;)

Obrazek
Fundacja PRO EQUO Szczecin / Moryń kontakt 798 442 668 proequo@gmail.com

proequo

 
Posty: 511
Od: Wto lut 02, 2010 13:52

Post » Pon kwi 19, 2010 22:23 Re: Rysiek z pod burdelu...NIEWIDOMY!! ok 6mies.,kk!! PILNIE DT

proequo pisze:Niedawno wróciliśmy, byłam tak wykończona na wizycie, że dziś Wam sensownie nie powtórzę słów dr Cichockiego, ale w skrócie ma być tak: tydzień intensywnego leczenia oczu kroplami i nawilżania czymś, czego nazwy nie pamiętam (ale mam zapisaną) i dr Cichocki będzie mógł ocenić, czy Rysiek ma genetycznie małą?wpadniętą?cofniętą? gałkę oczną i można będzie przyciąć częściowo 3powiekę, aby Rysio choć trochę widział, czy to powikłania i jeśli Rysiek dobrze odpowie na leczenie, to także będzie można operować oczko. Przepraszam, że tak nieskładnie, ale jak się wchodzi do domu po kilku godzinach, to trzeba obsłużyć kilka psów, rozpakować auto, wyczyścić transportery...

No w każdym razie z oczami może być całkiem nieźle, może nie idealnie, ale Rysiek ma szansę częściowo widzieć. Plus oczywiście doleczanie kk.

A więc jest nadzieja!!!!!
Maleńki biedulku obys chociaż odrobine mógł widziec i oby ktoś Cię pokochał,by dać Ci dom!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon kwi 19, 2010 22:23 Re: Rysiek z pod burdelu...NIEWIDOMY!! ok 6mies.,kk!! PILNIE DT

Dobrej Nocki CALA EKIPO :1luvu:
Bedzie dobrze :!: :!: :!:
Za Rysia :piwa:
Obrazek Obrazek

ptok

 
Posty: 330
Od: Nie paź 21, 2007 19:20
Lokalizacja: Tarnowskie Gory

Post » Wto kwi 20, 2010 6:09 Re: Rysiek z pod burdelu...NIEWIDOMY!! ok 6mies.,kk!! PILNIE DT

Podrzucam Rysia,może z rana ktoś zauważy???
I kciuki za diagnozę i DT nadal! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto kwi 20, 2010 7:53 Re: Rysiek z pod burdelu...NIEWIDOMY!! ok 6mies.,kk!! PILNIE DT

Mocne kciuki za Rysia :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 20, 2010 9:48 Re: Rysiek z pod burdelu...NIEWIDOMY!! ok 6mies.,kk!! PILNIE DT

Wrócę jeszcze do wczorajszej wizyty. Rysio nie miał zrobionych testów na białaczkę i FIV, ponieważ dr Cichocki kazał odczekać miesiąc i dopiero zbadać krew.

Rysiek ma dostawać:
(muszę wykupić, bo wczoraj już nie zdążyłam)

- unidox 2x1/6 tabletki
- floxal 3x1 kroplę do oczu i 3x2 krople do nosa
- corneregel

Mam wrażenie, że Rysiek troszeczkę widzi!! :1luvu: Dr Cichocki powiedział, że po tym, co wczoraj dostał do oczu, może zacząć dostrzegać coś, patrząc do góry, bo opuchnięta trzecia powieka być może trochę się cofnie... Cofnęła się!! :D Odrobinę, co prawda, ale Rysiek - mimo że kieruje się nadal głównie słuchem - śledził (dość chaotycznie, ale zawsze to coś) mój ruch palca i polował na cienie na trawie. A cieni na pewno nie mógł usłyszeć :D W przeciwieństwie do swojej piłeczki z dzwonkiem, którą uwielbia i bawi się nią dosłownie godzinami.

Wzięłam go trochę na trawę i był zachwycony. Trzyma się bardzo blisko mnie, a gdy odejdzie kilka kroków, to zaraz wraca zawołany. Widać, że czuje się niepewnie, ale chciałby pozwiedzać ogródek. Czy ma ktoś może niepotrzebne szeleczki, które zechiałby podarować, lub wypożyczyć Ryśkowi?

U weterynarza Rysio zachowywał się bardzo grzecznie, mimo że długo czekaliśmy. Mruczał i łasił się, póki dr Cichocki nie zaczął mu wkładać "papierków" do oczu i zakrapiać. To już się zdecydowanie nie spodobało i Rysiek musiał wystawić pazury, ale tylko po to, żeby uwolnić się z moich rąk, bo agresji przeciwko lekarzowi nie wykazywał żadnej.

Padła już propozycja domu dla Ryśka, ale do czasu testów białaczka i FIV, nie powinien trafić do domu z kotami. Ewentualnie do domu, gdzie byłby izolowany. Ponawiam więc prośbę o tymczas na miesiąc, aż do czasu testów, najlepiej gdzieś w okolicach Szczecina. Rysiek jest sympatyczny, tulasty i miziasty, niekłopotliwy, trzeba mu tylko podawać przez jakiś czas leki (rozpiska powyżej), więc najlepiej, aby była osoba do pomocy.

Zdjęcia z zabaw na trawie wstawię wieczorem.
Fundacja PRO EQUO Szczecin / Moryń kontakt 798 442 668 proequo@gmail.com

proequo

 
Posty: 511
Od: Wto lut 02, 2010 13:52

Post » Wto kwi 20, 2010 10:16 Re: Rysiek z pod burdelu...NIEWIDOMY!! ok 6mies.,kk!! PILNIE DT

kinia098 pisze:Nie usypiajcie go, proszę

ASK@ pisze:a dlaczego mieli by go uśpić?KK jest do wyleczenie.

Tak, jak pisałam w pierwszym poście - nie z powodu kk, a niemożności utrzymania niewidomego kota w moich obecnych warunkach mieszkaniowych.

reddie pisze:Zgłaszam gotowość zrobienia mu ogłoszeń adopcyjnych. Tu są szczegóły, co, jak i gdzie wysłać: http://www.kociadolina.pl/fundacja,arty ... cyjne.html

Dziękuję, już zaglądam!

kinia098 pisze:Sandro, a może umieścisz go na czas leczenia do łazienki?

Moja łazienka jest wielkości skromnej szafy i jest jedynym zamykanym pomieszczeniem, więc służy za magazyn karmy dla psów i kotów. Na drugim laptopie mam zdjęcia, więc wieczorem postaram się unaocznić Ci jej rozmiary i stan zapełnienia ;)

alessandra pisze:wstawie Rysia z apelem o domek na nk do galerii kotków wyjatkowych, parę groszy wsparcia finansowego będzie od naszych ślepaczkow

Serdecznie dziękuję!
Pozostałym osobą promującym Ryszarda na NK także dziękuję.

Cudak1 pisze:Co Ty Łapie zrobiłaś?

Co, nie ładnie jej w różu? :twisted:

Mała Dzikuska i amyszko, dziękuję za bannerki - nie mogłam się zdecydować, więc wstawiłam oba. Tysiek, jeszcze raz dziękuję za antybioty i krople dla Rysia, a Małgosi dziękuję za apartament dla Ryśka i gotowość pomocy w transporcie do weterynarza. Dziękuję także "hopającym" za podnoszenie wątku.

Mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam.
Fundacja PRO EQUO Szczecin / Moryń kontakt 798 442 668 proequo@gmail.com

proequo

 
Posty: 511
Od: Wto lut 02, 2010 13:52

Post » Wto kwi 20, 2010 10:21 Re: Rysiek z pod burdelu...NIEWIDOMY!! ok 6mies.,kk!! PILNIE DT

No to do gory :!: :!: :!:
Szukamy domku dla PIEKNEGO DOBREGO Rysia :!:
Obrazek Obrazek

ptok

 
Posty: 330
Od: Nie paź 21, 2007 19:20
Lokalizacja: Tarnowskie Gory

Post » Wto kwi 20, 2010 13:42 Re: Rysiek z pod burdelu...NIEWIDOMY!! ok 6mies.,kk!! PILNIE DT

Również trzymam kciuki :ok: :ok: :ok: Teraz musi być już tylko lepiej :ok:

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Gosiagosia i 107 gości