Jej Futrzastosc Chanelle i swita

Jestem, kochane cioteczki. Wrocilismy wczoraj i nareszcie moglam sie dowiedziec czegos wiecej o katastrofie. Gdyby nie telefon od Kiwi to prawdopodobnie nic bym nie wiedziala. Na wakacjach nie mielismy telewizji, caly dzien lazilismy po gorach, a potem prosto do basenu. Ino futer bylo tak strasznie brak

Za chwile mam lekcje, wroce do Was pozniej. Milego dnia!

Super że już wróciłaś, oderwanie od życia jest genialnym odpoczynkiem, czekamy na relację :mrgreen:

alus1 pisze:Super że już wróciłaś, oderwanie od życia jest genialnym odpoczynkiem, czekamy na relację

Zgadzam się

amyszka pisze:
alus1 pisze:Super że już wróciłaś, oderwanie od życia jest genialnym odpoczynkiem, czekamy na relację

Zgadzam się

i ja też czekam :ok:

Hello Chatki! :wink:

Helol.

Na wakacjach bylismy w Wogezach i Alzacji, calymi dniami wloczylismy sie po gorach albo po uroczych, alzackich miasteczkach. Albo po winnicach :mrgreen:

No ale przede wszystkim szukalam kocich akcentow

I paru osobnikow wyhaczylam, specjalnie z mysla o miau :wink:

A teraz zwracam szczegolna uwage cioteczek na te urokliwa dame, wlascicielke przytulnej kawiarenki o dzwiecznym imieniu Miss Kiten

Dziewczyna najpierw przysiadla sie do stolika Jasia i jego dwoch przyjaciol, z godnoscia pozwolila sie poglaskac, z usmiechem Mony Lisy popozowala nam do zdjec, po czym z obrzydzeniem zmienila miejsce na bardziej zakamuflowane, jak do knajpki weszli rodzice z krzyczacym dzieckiem

Jeszcze jedno kocie cudo.

ojejku , ale fajne koteczki :1luvu:

A jakie fajne domki...

Domki piekne :ok:

ps W panstwie duńskim o wiele weselej niz w polskim niestety

Wyobrazam sobie, Mosiu, co sie u Was musialo dziac przez ten ostatni tydzien...

Ja tylko czytalam artykuly w lokalnych gazetach, sluchalam niemieckiego radia, ale Zachod ma do tego inne podejscie, bardziej racjonalne, sprawozdawcze. Bardzo malo bylo powiazan z Katyniem, ta katastrofa to przeciez symbol!

taa, u nas ostatni tydzien bardzo emocjonalny, zreszta co tu sie dziwic, to szok totalny

cudne domki :1luvu:

no a kociaste to wymiatają :1luvu:

a jak się miewa moja Królowa?

Prześliczna Miss Kitten! :1luvu:

A domki urokliwe niezwykle!

alus1 pisze:cudne domki no a kociaste to wymiatają

a jak się miewa moja Królowa?

Krolowa lezy w tej chwili w wyszukanej pozie ( jak to ona :wink:

) na moim lozku i z uszu jej dym idzie. :evil:

Bo pod lozkiem dwa Minibusy gnoj sieja z pajakiem :mrgreen:

Chat pisze:
alus1 pisze:cudne domki no a kociaste to wymiatają

a jak się miewa moja Królowa?

Krolowa lezy w tej chwili w wyszukanej pozie ( jak to ona ) na moim lozku i z uszu jej dym idzie. Bo pod lozkiem dwa Minibusy gnoj sieja z pajakiem

no chcialabym to zobaczyć :roll:

Jej Futrzastosc Chanelle i swita

Kto przegląda forum