COCOLANDIA

[Efcia1]

Śledzę Wasz wątek od początku, podczytuję sobie, uwielbiam zdjęcia Coco i komentarze Dużej. Starsznie się cieszę, że Coco nie będzie jedynaczką, a to nowe cudo, wymiękłam

[beti1099]

dzień dobry w tym pięknym dniu....
słodziak....Mała Dzikusko, prawda że dwa razy więcej radości??? albo i więcej....lepsze niż tv,człowiek oczu nie może oderwać...

miziaki dla obu koteczek....

[Mała Dzikuska]

:) super ten maluszek a właściwie maluszka. Fajnie że Coco będzie miała towarzystwo i to w dodatku ,,towarzystwo "w kolarze brata .Gratuluję nowego łagodniejszego nabytku.Teraz czekamy na okres
poznawania się kocurków i oczekujemy dobrych wieści w tym temacie .

Wet powiedział, że najdalej w środę będziemy kotusie "łączyć". Zobaczymy co z tego wyniknie. Na razie Coco warczy i ofukuje wszystko co ma jakikolwiek związek z Colą.

[Mała Dzikuska]

a mozna schrupac? ja bym chciala schrupac

Mięsko beee, kłaczków dużo!

[Mała Dzikuska]

Łomamciu
Jestem przesłodka

Witamy się w wątku i pozdrawiamy!

Witanko Miło nam!

[Mała Dzikuska]

Śledzę Wasz wątek od początku, podczytuję sobie, uwielbiam zdjęcia Coco i komentarze Dużej. Starsznie się cieszę, że Coco nie będzie jedynaczką, a to nowe cudo, wymiękłam

Ja też oczu oderwać nie mogę.

[Marea]

Juz nie mogę się doczekać relacji zapoznawczych....

[Mała Dzikuska]

dzień dobry w tym pięknym dniu....
słodziak....Mała Dzikusko, prawda że dwa razy więcej radości??? albo i więcej....lepsze niż tv,człowiek oczu nie może oderwać...

miziaki dla obu koteczek....

Oj, tak radości, śmiechu nie dwa, a trzy, cztery razy więcej. A co dopiero będzie, jak zaczną się razem bawić? Pęknę ze smiechu!

[Mała Dzikuska]

Doberek Dzikusce i panienkom!

dzien doberek, Dzikuniu, Coco i Maly Cukiereczku

Witajcie Kochane!

Przeprowadziłam dziś bardzo interesującą rozmowę z wetem. I tak sobie o Twoich problemach Tilli pomyślałam. Wet, podobno mądry człek ( bardzo dobre opinie słyszałam) wyśmiał nasze wszystkie puszeczki dla kotków ( nawet RC), mleczko zastępcze itp. Powiedział, że najmniej zdrowotnych ( m.in. qpkowych) problemów miewa z kotami karmionymi suchym ( A jak jeść Coteczki nie chcą to suchym - namaczanym). Na drugim miejscu karmienie domowe, a wszelkie puszki, saszetki itp dopiero na trzecim.

[Mała Dzikuska]

Juz nie mogę się doczekać relacji zapoznawczych....

Ja też czekam na to zapoznanie, choć słysząc reakcje Coco obawiam się, że lekko nie będzie.

[Erin]

Witanko Miło nam!

Nam również
Zapraszamy do nas w odwiedziny

[tillibulek]

a mozna schrupac? ja bym chciala schrupac

Mięsko beee, kłaczków dużo!

mam odklaczacz - kotom smakuje, to moze i ja jakos łykne

[tillibulek]

dzień dobry w tym pięknym dniu....
słodziak....Mała Dzikusko, prawda że dwa razy więcej radości??? albo i więcej....lepsze niż tv,człowiek oczu nie może oderwać...

miziaki dla obu koteczek....

Oj, tak radości, śmiechu nie dwa, a trzy, cztery razy więcej. A co dopiero będzie, jak zaczną się razem bawić? Pęknę ze smiechu!

i z zachwytu, a jak sie przyzwyczaisz za kazdym razem bedziesz leciec po aparat, a my bedziemy miec jeszcze wiecej pieknych fotek do podziwiania

[Marea]

Juz nie mogę się doczekać relacji zapoznawczych....

Ja też czekam na to zapoznanie, choć słysząc reakcje Coco obawiam się, że lekko nie będzie.

pewnie nie, ale któż to odgadnie dobrze ze tak szybko się dokociliście, im kotek dłużej w samotności zyje tym trudniej...ja tam wierzę ze po pierwszych sykach i ustaleniu hierarchi dziewczynki się mocno pokochaja, a Coco bedzie wkoncu miała przyjaciela do tulenia

[tillibulek]

Dzikusko, dziekuje, ze o mnie pomyslalas, jednak karmienie kotow samym suchym, to nie jest dla nich idealna dieta. Ja juz mialam kotke chora na nerki, a suche bardzo obciaza, wiec i tak mam na tym punkcie obsesje... Owszem, suchym jest najwygodniej karmic, weci to zalecają, najlepiej ich suchym, prosto z przyweterynaryjnego sklepiku
Moje i tak jedza teraz najwiecej suchego, przez co mam doła, bo ile mozna jesc chrupek, męka.
Namaczanie pokarmu suchego jest kiepskim pomyslem, bardzo szybko w takiej wodzie namnazaja sie bakterie.
Najlepszą dietą dla kota byloby podawanie mu wysokiej jakosci suchego pokarmu bez zbóż, o duzej zawartosci mięsa np. Orijen, a do tego dwa razy dziennie miesko przyrządzone zgodnie z zasadami BARF, a ze ja jestem sierota i nie umiem barfowac, to juz inna sprawa, wiec mi pozostaja saszetki/szalki/puszki, ale o ujednoliconym smaku... mieso surowe w mniejszych ilosciach (na razie).... sucha Acana z jagnieciną.