Hitachi CK- slepy kotek- znalazl swoje miejsce na ziemi.

Klubowicze wybierają koty, które najbardziej potrzebują wsparcia finansowego, zazwyczaj są to te wymagające operacji, kosztownych leków itp. Zwykle wsparcie otrzymuje kilka kotków, a jest ono przyznawane pod koniec miesiąca.

Bardzo dziekujemy z Hitkiem za banerek :!:

Moze tam gdzies jest ten DOMEK dla Hitka.

Marcela35, Szpitalik CK u ptoka :?:

Mam nadzieje ze te bidy szybko wyjda na prosta i bedzie tylko lepiej.

W takim razie trzymamy kciuki za Hitka

Oby kocik szybko doszedł do formy jak najszybciej

ptok, Hitachi, jak Bazyliszkowa napisała , jest w klubie, wstawię go na 1 strone w adopcjach już teraz, choć rekonwalescencja potrwa jeszcez jakiś czas; wiemy,ze aby znaleźc dobry domek, potrzeba czasu, kiedy uznasz, że już czas, podaj, prosze jakis kontakt do Ciebie, umieszcze go takze na nk w galerii kotków wyjatkowych i wilekie kciuki za zdrówko, dobrze ,że trafił do Ciebie :ok:

Hitek dostał dziś ostatni zastrzyk. Wreszcie ma chłopak spokój.

Za jakieś 9 dni będzie ściąganie szwów

**Adopcje: 12 >>**

zaznaczę sobie

Kciuki za koteczka i domek dla niego :ok:

Najważniejsze że Hitek pomału do siebie dochodzi. Na pewno jeszcze wiele pracy trzeba w niego włoży, ale to mądry kotek który i tak świetnie sobie radzi bez oczek

Bardzo dobrze zna topografie pokoju no i jest bardzo dzielny :ok:

Witamy. Ranki goja sie fajnie. Hitek spi i spi. Niesamowite jak On swietnie daje sobie rade bez oczek. Czasami mam wrazenie ze widzi :cry:

Szkoda tych oczek strasznie, to prawda :cry:

ale najważniejsze że Hitek żyje i pożyje

Będzie wiernym przyjacielem na dobre i na złe. Na pewno odwdzięczy się miłością jaką tylko Hiatchi może obdarzyć

Byle wyzdowiał i znalazł domek

i jak dziś się czuje "Japończyk" ;-)

Tak to prawda, istny japonczyk z niego.
Jak sie czuje??? Zbiera sie :cry:

W poniedzialek jedziemy do weta.
Czeka na DS, na taki ktory da mu poczucie bezpieczenstwa.

za domek trzymamy łapki i ogonki :kotek:

my dziś robimy "najazd" - Kira do kontroli a Nilam do wyciągnięcia szwów i do likwidacji bogatego jak sądzę "życia wewnętrznego"

i cichutko powiem że w poniedziałek będą "dary" za Odry :ok:

I ja melduję się na wątku.
Biedne kocisko.. Oby Go ktoś pokochał i dał DS..
KCIUKI!! :ok:

Hitek uczy sie bawic.
Do tej pory bal sie dotyku przedmiotami, mysle ze nie mial lekko tam gdzie byl.
Po jakims czasie zalapuje i nie ma w nim obawy ze ta zabawa zrobi mu krzywde.

Hitachi CK- slepy kotek- znalazl swoje miejsce na ziemi.

Kto przegląda forum