K-ów, i znowu maluchy, i znowu, i znowu. Na pomoc!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 18, 2010 9:04 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.Fazi[']

FAZI (*){*}[*]
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Nie kwi 18, 2010 17:55 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.Fazi[']

na podchorążych wczoraj złapałam jedną kotkę.. jest na kocimskiej w górnej lewej klatce.. niestety nie udało się złapać jeszcze jednej koteczki, która tam została..

niestety nie ma mnie w polsce od jutra do środy.. bardzo, bardzo bym prosiła, aby ktoś się zadeklarował zawieźć koteczkę dzień przed operacją do noemik.. operacja ma być chyba w środę..

mam jeszcze jedną prośbę:
klatkałapka została na podchorążych.. byłoby najlepiej, aby karmicielka złapała ją w poniedziałek lub wtorek, aby dołączyć ją do drugiej kotki, i aby w nadchodzącym tygodniu była operowana.. czy jeśli udałoby się ją złapać, ktoś mógłby odebrać koteczkę i zawieźć na kocimską? jeśli ktoś mógłby się zadeklarować w tej pomocy, to bardo proszę, i bardzo proszę o info..

na kocimskiej są dwie koteczki z podchorążych po operacjach.. pewnie trzeba będzie je już wypuścić..
Tweety: kiedy byłoby najlepiej je wypuścić?
noemik: czy koteczki mają zaznaczone ucho?

strasznie mi zależy, żeby wyłapać tą ostatnią koteczkę, zanim wypuścimy te po operacji.. trzy są bure, boję się, że to się później pomyli, ale nie chcę też ryzykować długiego pobytu na kocimskiej..
Obrazek

edit_f

 
Posty: 5076
Od: Śro gru 10, 2008 12:27

Post » Nie kwi 18, 2010 20:39 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.Fazi[']

Fazi... ["]
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie kwi 18, 2010 20:45 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.Fazi[']

dostałam wiadomość od pani Doroty, opiekunki Harpii, bardzo smutną wiadomość. Harpia odeszła dzisiaj, po dwutygodniowej walce z chorobą Widziałyśmy się tydzień temu, zawoziłam jej interferon, Harpia wyglądała jak zdrowy kot ...
Okrutny ten weekend :cry:
Dla kotuni [']['][']

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie kwi 18, 2010 20:54 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.Fazi[']

Harpia, Fazi (*) (*)

Dlaczego tak odchodzicie źle Wam było tu na ziemi .......? :cry: :cry:
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Pon kwi 19, 2010 8:53 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.Fazi[']

Witam,
Dostałam wiadomość od koleżanki, że pod szkołą jej dzieci(ul. Modrzewiowa i Kasztanowa) szwenda się biało-czarny młody kocurek. Kocurka w zeszłym tygodniu dzieci zaniosly do Pani weterynarz - jest zdrowy i młodziutki. POza tym jest bardzo przymilny. POnoć jakieś dzieci miały go wziąć do domu właśnie w piatek ale jak widać nic z tego nie wyszło. Mały błąka się po ulicy i niestety ale może się to dla niego źle skończyć. Jeśli ktoś miałby okazję tamtedy przejechać i zwrócić uwage na biało-czarnego kocurka, byłoby świetnie. Może warto byłoby go wyłapać - skoro taki przytulak.
Ja od razu mówię, że nie dam rady. Na jakiś czas pasuję.
Pozdrawiam,
Gośka
pozdrawiam,
ogocha
Obrazek
Chałwa, Kitel i Thalia ['] na zawsze ze mną

ogocha

 
Posty: 1309
Od: Wto sie 07, 2007 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon kwi 19, 2010 10:15 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.Fazi[']

Nie dostalam opisow Myszki i Basi, czy ktos moglby mi podeslac namiar na jakis opis? Zdjecia i filmiki sobie zgralam.
Obrazek Obrazek

j3nny

 
Posty: 1659
Od: Sob sie 09, 2008 16:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon kwi 19, 2010 11:33 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.Fazi[']

ogocha pisze:Witam,
Dostałam wiadomość od koleżanki, że pod szkołą jej dzieci(ul. Modrzewiowa i Kasztanowa) szwenda się biało-czarny młody kocurek. Kocurka w zeszłym tygodniu dzieci zaniosly do Pani weterynarz - jest zdrowy i młodziutki. POza tym jest bardzo przymilny. POnoć jakieś dzieci miały go wziąć do domu właśnie w piatek ale jak widać nic z tego nie wyszło. Mały błąka się po ulicy i niestety ale może się to dla niego źle skończyć. Jeśli ktoś miałby okazję tamtedy przejechać i zwrócić uwage na biało-czarnego kocurka, byłoby świetnie. Może warto byłoby go wyłapać - skoro taki przytulak.
Ja od razu mówię, że nie dam rady. Na jakiś czas pasuję.
Pozdrawiam,
Gośka

Moja Pani na niego poluje
istnieje podejrzenie że on jest od zakonnic jest biało czarny w łatki
pyszczek podobny jak ma mój Mruczuś daje się głaskać można go wziąć na ręce
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Pon kwi 19, 2010 11:54 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.Fazi[']

No to super Marku. Łapcie chłopaka żeby mu się na ulicy krzywda nie stała.
Pozdrawiam,
Gośka
pozdrawiam,
ogocha
Obrazek
Chałwa, Kitel i Thalia ['] na zawsze ze mną

ogocha

 
Posty: 1309
Od: Wto sie 07, 2007 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon kwi 19, 2010 11:55 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.Fazi[']

Chce ktoś pomóc przy stronie?
To co było do zrobienia przy adopcjach, teraz trzeba zrobić przy metamorfozach.
Dość prosta i szybka praca.

Leone

 
Posty: 789
Od: Wto wrz 22, 2009 14:10
Lokalizacja: Zielona Góra/Rawa Mazowiecka/Kraków

Post » Pon kwi 19, 2010 12:14 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie

Akima pisze:Dzwoniła Pani z Szarej Przystani. Bardzo chce Marcela. Sama byla DT, teraz po operacji się wycofała. Ma 3 koty i psa. Okna zabezpieczone. Marcel u mnie niestety wciąz przeganiany z kąta w kąt bo Viki i Pirat go bardzo nie lubią.

Pani jest z Zabrza. Myślę, że najrozsadniej byłoby pojechać z Marcelem i zrobić wizytę przedadopcyjną na miejscu. Czy ktos mógłby mi pomóc ? Boję się sama jechać. Doooopa ze mnie a nie kierowca. W grę wchodza wszystkie dni z wyjątkiem czwartku. Godziny od 15-16.

W poniedziałek biorę Marcela na przegląd przedadopcyjny. Nie idę do KV ale do Banaś.


Moge jechac z Toba do Zabrza :) jesli chcesz... najlepiej u mnie w weekend, godziny obojetne.
Odezwij sie do mnie jak bedziesz chciala :)

Tweety, za zwirek przeleje pod koniec miesiaca razem z zaleglym bazarkiem jak przyjdzie wyplata.
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Pon kwi 19, 2010 12:16 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.Fazi[']

Doczytalam o Fazim i Harpii.... tak mi przykro :(
['][']['][']['][']['][']

karaluszku sciskam mocno i przytulam :(
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Pon kwi 19, 2010 14:29 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie

Tweety pisze:
Kosma, dzwoniłam dzisiaj do Ciebie w sprawie żwirku ale nie chciałaś ze mną gadać, to nie, łaski bez :wink:



Aga,

przepraszam, ale nie moglam odebrac telefonu :(

Fazi, Harpia... :(

[*][*][*]
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Pon kwi 19, 2010 17:08 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.Fazi[']

Marcel był dzisiaj na gruntownym badaniu i :

plama na oku - blizna sklejona z tęczówką. Nic nie można zrobić

zęby - zostały tylko kły. Ma zdiagnozowanego Forla. Przy mnie wetka wyciagała dwa ostatnie z tyłu ( dostal głupiego jasia). Zostały m udumne 4 kły

krew: mocznik podwyższony, kreatynina też, podobnie jak cukier i fosfor.

dostał antybiotyk i leki przeciwzapalne z zaleceniem diety niskobiałkowej. Oceniony na 5 lat.


Pani z Zabrza mimo wszystkich jego wad medycznych, doceniła jego urode i charakter i chce go z całym tym jego Forlem i innymi rzeczami. Powiedziałam właśnie Marcelowi, on jeszcze troche na głupim jasiu więc kocha wszystkich i najlepiej nie wypuszczac go z rąk :-)

Bardzo się cieszę, że tak wszystko poszło. Teraz szukam transportu na piątek-sobotę.


Dobrze, że wyciągnęlismy te koty od Panie Heleny. To już drugi, który stracil niemal wszystkie zęby. Zła dieta dała kotom popalić.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon kwi 19, 2010 19:49 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.Fazi[']

Akima pisze:Marcel był dzisiaj na gruntownym badaniu i :

plama na oku - blizna sklejona z tęczówką. Nic nie można zrobić

zęby - zostały tylko kły. Ma zdiagnozowanego Forla. Przy mnie wetka wyciagała dwa ostatnie z tyłu ( dostal głupiego jasia). Zostały m udumne 4 kły

krew: mocznik podwyższony, kreatynina też, podobnie jak cukier i fosfor.

dostał antybiotyk i leki przeciwzapalne z zaleceniem diety niskobiałkowej. Oceniony na 5 lat.


Pani z Zabrza mimo wszystkich jego wad medycznych, doceniła jego urode i charakter i chce go z całym tym jego Forlem i innymi rzeczami.
Powiedziałam właśnie Marcelowi, on jeszcze troche na głupim jasiu więc kocha wszystkich i najlepiej nie wypuszczac go z rąk :-)

Bardzo się cieszę, że tak wszystko poszło. Teraz szukam transportu na piątek-sobotę.


Dobrze, że wyciągnęlismy te koty od Panie Heleny. To już drugi, który stracil niemal wszystkie zęby. Zła dieta dała kotom popalić.



Super! Należy się Marcelowi taki dom :) Potrzymam kciuki za transport.
Dzisiaj złapałam jedną wredną tri, która w końcu weszła za łiskaczem do klatki a nie na nią :roll: To zostały mi jeszcze dwie plus 4 i przechodni buras płci niewiadomej.

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, puszatek i 32 gości