Zafrędzlona Pomponlandia zaprasza - to już 7 numerek...

No widziałam te torebki. Problem w tym, że podoba mi się fason żółtej, a kolor zielonej :roll:

wiem marudzę - typowy klient. :lol:

Poka, poka!

Ta na allegro, która mi sie podoba, to taki wieeeelki wór, do którego mi się wszystko zmieści jak się wybierzemy z Zuzią na wycieczkę, na przykład do zoo, gdzie bede chciała byc nieco bardziej aligancka i nie z plecaczkiem

http://www.allegro.pl/item993270112_now ... emowa.html A te o których pisze Shira to ma Villemo w podpisie

Ładna całkiem. Mnie się teraz marzy szara albo niebieska :roll:

No wiesz, nie jest specjalnie piękna może, ale ogggrrromna

Do takiej mogę Zuze nawet zapakować

bez poćwiartowania... :wink:

Siedzę sobie w domciu obłożona kotami i piszę swoje artykuły - dziecię straszne poszło dzisiaj do tatusia. Cisza, spokój, sielanka, ale...hmmmm - to głupie, ale mi jej brakuje. Jakoś nie mogę się skupić, kiedy mi nie przeszkadza :roll:

Ja jednak mam coś z głową :twisted:

To się nazywa uzależnienie od potomstwa.

Uzależnienie mówisz? :roll:

Coś w tym jest, bo czasem mi sie udaje przedawkować... :twisted:

A u nas pustać. TŻ wcina knedliki,przepija piwkiem i pewnikiem popatruje na holki. My z kotami robimy wielki bałagan czyli sprzątamy. W przerwach zażywam rozrywki, żeby nie oszaleć do końca od tej żałoby i myślenia o tym co będzie i oto... ta dam! Po raz kolejny natknęłam się na filmik z chłopakiem, którego normalnie kocham! http://www.youtube.com/watch?v=ChvLzcUG ... __7WDdv2tc

Takiego fajnego bloga naszłam o kotach :mrgreen:

http://pozytywy.com/artykuly/3896-wredn ... erzle-mity

Wszystko prawda co tam piszą :mrgreen:

Zostałam fanką CeZika :lol:

ola19 to już nas jest dwie :mrgreen:

Czy on nie jest cudowny? Uwielbiam takie poczucie humoru. A słyszałaś jego utwór "Od tyłu i klasycznie"? Pomponmame powinien ten tytuł zaintrygować :wink:

http://www.youtube.com/watch?v=APKyPYR7 ... re=related

A co do śpiewania... słyszałam dziś Zuzie w telefonie na żywo, śpiewała z głębi serduszka i trzewi:"A ja kocham moją mamę" :ryk:

Babajago ty się nie śmiej z mojego nieszczęścia - ona tak śpiewa cały czas. :evil:

Do pierwszego rzygu, a potem jeszcze dwa razy... :crying:

Wczoraj przerobiła tez wielkorotnie szlagiery typu "jestes szalona" i "wyginam śmiało ciało"

A to jest jeszcze do przeżycia, najgorzej, jak zaczyna zawodzić jakieś rzewne kawałki przewracając oczami i ciągnąc piskliwym falsecikiem

Dzisiaj ją znowu tatuś zabiera, to pokoncertuje trochę jemu dla odmiany :twisted:

Mnie niezmiennie bawią tylko moje koty, które uwielbiają jej spiew i jak zaczyna zawodzić to natychmiast przybiegają, siadają w pierwszym rzędzie i zapatrzone, zasłuchane, z wyrazem ekstazy na pyskach kontemplują popisy wokalne

Frędzel jak Zuzia lub ja w zabawie wołamy "ratunku!" to tez natychmiast przybiega na pomoc, galopem normalnie jak ciężkozbrojna jazda... Może jak słyszy śpiew Zuzi, to też myśli, że ją coś boli i ratować trzeba? :roll:

babajaga pisze:ola19 to już nas jest dwie Czy on nie jest cudowny? Uwielbiam takie poczucie humoru. A słyszałaś jego utwór "Od tyłu i klasycznie"? Pomponmame powinien ten tytuł zaintrygować http://www.youtube.com/watch?v=APKyPYR7 ... re=related

A co do śpiewania... słyszałam dziś Zuzie w telefonie na żywo, śpiewała z głębi serduszka i trzewi:"A ja kocham moją mamę"

Zainwestuj w stopery i stosuj konsekwentnie w ciężkich chwilach.Oczywiście nie chwaląc się dziecięciu,które może poczuć się urażone.

CeZik występuje u Majewskiego?

Zafrędzlona Pomponlandia zaprasza - to już 7 numerek...

Kto przegląda forum