Zjawiskowa Kleo OD DZIŚ NA SWOIM!!!!!!!!!!!!!!!!

[WarKotka]

nie wiem czemu, tak jakoś za serce chwyciła i nie chce puścić...

no jak? Przypomnij sobie jak to było Kazdego na Twoim miejcu by chwyciło. Siedzi coś pod kocem, burczy na nas, nieufne, przerażone i w końcu wynurza się z odrobiną zaufania - naprawdę odrobiną, ale jednak zafuania - przepiękna kotka o cudownych oczach A pamiętasz jak ją wzięłaś na ręce i oparła łebek o twoją rękę

[atla]

nie wiem czemu, tak jakoś za serce chwyciła i nie chce puścić...

no jak? Przypomnij sobie jak to było Kazdego na Twoim miejcu by chwyciło. Siedzi coś pod kocem, burczy na nas, nieufne, przerażone i w końcu wynurza się z odrobiną zaufania - naprawdę odrobiną, ale jednak zafuania - przepiękna kotka o cudownych oczach A pamiętasz jak ją wzięłaś na ręce i oparła łebek o twoją rękę

nie przypominaj Marta, bo siem popłakałam...

[WarKotka]

nie wiem czemu, tak jakoś za serce chwyciła i nie chce puścić...

no jak? Przypomnij sobie jak to było Kazdego na Twoim miejcu by chwyciło. Siedzi coś pod kocem, burczy na nas, nieufne, przerażone i w końcu wynurza się z odrobiną zaufania - naprawdę odrobiną, ale jednak zafuania - przepiękna kotka o cudownych oczach A pamiętasz jak ją wzięłaś na ręce i oparła łebek o twoją rękę

nie przypominaj Marta, bo siem popłakałam...

Kleo jedzie do Cameo, będzie dobrze

[ruru]

[Cameo]

Jak sprawy transportowe? i jak sama koteczka?

[atla]

Cameo! jak się ma panna będę wiedzieć jutro, dziś nie mogłam być w schronie.
myślę, że skoro Satyrki oferowały transport, to nie ma problemu, tylko musicie się zgadać z terminem

[Cameo]

Ale Satyrki nie wiedzieli jeszcze do kogo mają przyjechać

Czekamy więc na decyzję Krzyśka i Marty

[WarKotka]

Kamila, to nie było trudne zgadnąć kto chce dać Kleo DT

Wstępnie - przyszła sobota, czyli za tydzień, może być?

[Cameo]

Mi tam pasuje

[WarKotka]

przekażę Satyrowi, żeby się do Ciebie na pw odezwał z dogadaniem szczegółów. Teraz schronowe koty są chipowane, trochę papierologii nas czeka, dlatego musimy się dokładniej zgadać

[Duszek686]

Kleo dziś siedziała zakopana pod kołdrami w 1 boksie. Szukałam jej dobre 5 minut
Odkopałam. Spojrzały na mnie te jej cudne oczęta - z pretensją... Wyjęłam ją, Magda zrobiła parę fotek ślicznocie, pomiziałyśmy kicię i przełożyłyśmy do wiklinowej budki, zeby miała troszkę słoneczka. Długo tam nie wysiedziała... Przeniosła się pod łóżko i tam już została, podglądając niepewnie, co się dzieje za siatką na kociarni...
To milutka koteczka. Tylko bardzo wystraszona...
Nie wiem czy jadła. Nie jest przerażająco chuda. Ale troszkę przytyć by mogła...

[Cameo]

Pamiętajcie, że jakby był potrzebny numer dowodu, dane, czy pesel, to z miłą chęcią podam

Jak Magda robiła fotki, to napewno będą śliczne trzeba jeszcze zaciągnąć Sis do schroniska Kleo, jeszcze troszkę, wytrzymaj!

[Satyr77]

Takie dane będą potrzebne, ale dopiero na miejscu jak będziemy spisywać umowę.

[atla]

Ale Satyrki nie wiedzieli jeszcze do kogo mają przyjechać

Czekamy więc na decyzję Krzyśka i Marty

wiedzieli, wiedzieli! Marta od razu zgadła...

[Cameo]

Takie dane będą potrzebne, ale dopiero na miejscu jak będziemy spisywać umowę.

W schronisku? bo się już troszkę pogubiłam

Tak zauważyłam, że co schronisko, to inna procedura w przypadku DT. Jak brałam Kaya na DT, to nie musiałam nic podpisywać, ale nie dostałam jego książeczki. Dopiero po podpisaniu umowy jako DS, dostałam cały komplet dokumentów. Z kolei, jak brałam Cukiego z Katowic, to już musiałam podpisać pełną umowę adopcyjną, mimo iż przyjechał tylko do domku tymczasowego.