Hospicjum 'J&j'[6]. <ZAMYKAMY>

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 15, 2010 19:23 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. * 1% * Bogusz [']. Kłopoty...

Iwono - już trybię. :lol:
Nieco jeszcze wolno z powodu choroby, ale obiecuję się poprawić. 8)
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw kwi 15, 2010 19:32 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. * 1% * Bogusz [']. Kłopoty...

wybaczam :mrgreen:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pt kwi 16, 2010 12:41 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. * 1% * Bogusz [']. Kłopoty...

No.
Zagoniłam dzieciaki, czyli moje dziecko i jego dziewczynę, do pomocy. 8) Nie, no bez przesady... jakieś śmieci wynieść, zakupy zrobić i ze psem wyjść. :lol: Od razu mi się łatwiej zrobiło.
Z tego wszystkiego wyprałam drapaki. Jeszcze okna mi zostały do umycia, ale to dopiero, gdy ogarnę podłogę.
No, chyba że się zmęczę w międzyczasie. 8)

Sonek zjada ok. 2/3 minimalnej porcji dziennej Renala. W sumie, powinnam się cieszyć, że w ogóle coś zjada, że nie oddaje z powrotem tego, co zje a co ja mu jeszcze nieco dopcham.

Dziękuję Olimichalskiej - właśnie dotarła `przesyłeczka`. :D Zaraz będziemy próbować. :1luvu:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt kwi 16, 2010 13:43 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. * 1% * Bogusz [']. Kłopoty...

Ola jest niesamowita i chyba ma jakieś układy na poczcie :ok:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt kwi 16, 2010 14:10 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. * 1% * Bogusz [']. Kłopoty...

Agn, dopiero chora byłaś, a już o myciu okien myślisz? 8O
Daj sobie odpocząć trochę i nie myj okien w tak paskudną pogodę :roll:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Pt kwi 16, 2010 14:18 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. * 1% * Bogusz [']. Kłopoty...

mmk pisze:Agn, dopiero chora byłaś, a już o myciu okien myślisz? 8O
Daj sobie odpocząć trochę i nie myj okien w tak paskudną pogodę :roll:


Tylko od środka, dobrze?
8)

Poza tym, nie jestem zorientowana za dobrze, więc nie wiem, czy ten pył wulkaniczny to już był i poszedł, czy jeszcze nadciąga? Bo jak nadciąga lub snuje się nadal, to tym bardziej nie opłaca się myć okien od zewnątrz.

No i pytanie za 100pktów. Czym mogę `wyprać` rolety??? Czy taki płyn do czyszczenia tapicerek, który użyłam na drapaki mogę tez użyć na roletach? [Tzn. i tak użyję, bo nic innego nie przychodzi mi do głowy, ale może jest coś bardziej odpowiedniego?]
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt kwi 16, 2010 14:23 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. * 1% * Bogusz [']. Kłopoty...

Agn pisze:Poza tym, nie jestem zorientowana za dobrze, więc nie wiem, czy ten pył wulkaniczny to już był i poszedł, czy jeszcze nadciąga? Bo jak nadciąga lub snuje się nadal, to tym bardziej nie opłaca się myć okien od zewnątrz.

Nie poszedł sobie. Nie opłaca się myć :mrgreen:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Pt kwi 16, 2010 14:24 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. * 1% * Bogusz [']. Kłopoty...

mmk pisze:
Agn pisze:Poza tym, nie jestem zorientowana za dobrze, więc nie wiem, czy ten pył wulkaniczny to już był i poszedł, czy jeszcze nadciąga? Bo jak nadciąga lub snuje się nadal, to tym bardziej nie opłaca się myć okien od zewnątrz.

Nie poszedł sobie. Nie opłaca się myć :mrgreen:


A to i pe-gaz-ki trzeba by poszukać... :roll:


8)
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt kwi 16, 2010 14:27 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. * 1% * Bogusz [']. Kłopoty...

I instrukcję obsługi młodemu pokoleniu przygotować :wink:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Pt kwi 16, 2010 14:35 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. * 1% * Bogusz [']. Kłopoty...

mmk pisze:Agn, dopiero chora byłaś, a już o myciu okien myślisz? 8O
Daj sobie odpocząć trochę i nie myj okien w tak paskudną pogodę :roll:


Mój TŻ twierdzi, że dopóki coś widać przez okno, to nie ma sensu myć :roll:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Sob kwi 17, 2010 9:15 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. * 1% * Bogusz [']. Kłopoty...

Haniu, jeszcze trochę a nic nie będę widzieć przez swoje okna. Po umyciu okna w kuchni - widzę różnicę, która mnie uwiera. :lol:
Czy nikt nie może mi doradzić z tymi roletami?

W stadzie zapanowała senna atmosfera. Nie wiem, zmiana ciśnienia? A za oknem taka piękna pogoda - żadnych pyłów wulkanicznych, nawet chmurki nie widzę. No, chyba że drzewa mi zasłaniają. 8)

Tyle mam planów. Ale co z tego, że duch ochoczy, skoro ciało mdłe? Azytromycyna zadziałała szybko, ale słabość jeszcze trzyma.

Za tydzień umówiłam Tanieczkę na USG.
W tygodniu postaram się skontrolować Orzecha - zrobię mu badania krwi, obawiam się o jego nerki [również], bo na skutek tego urazu sprzed trzech lat są zagrożone.
Leto ładnie je i cierpliwie znosi leczenie.
Sonek dzielnie się trzyma.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob kwi 17, 2010 9:31 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. * 1% * Bogusz [']. Kłopoty...

Jesli idzie o sprzątanie to ja kompletnie sie na tym nie znam... :roll:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob kwi 17, 2010 9:37 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. * 1% * Bogusz [']. Kłopoty...

Aga,

powinnaś sprzedawać swoją energię na prace domowe, wstałam o 6 bo musialam leciec do koscioła, jutro jestem krzestną..
ale odskoczyłam 2 i żaden nie siedział w tym małym domku. spróbuję wieczorem.. a teraz o 7.30 błakam sie po chałupie i tyle jest do zrobienia a sił brak, tzn raczej ochoty.

PS Poczta mnie też zadziwia, w ciągu kilkunastu godz dochodzi przesyłka..
jak będzie ogoniastym pasować to zorganizuję dowóz wiekszej ilości...
koty na balkonie, choć zimno jest..
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

Post » Sob kwi 17, 2010 10:19 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. * 1% * Bogusz [']. Kłopoty...

"Rolety z tkaniny wykonywane są równie często z bawełny, poliestru, lnu, jak też i innych materiałów. Warto, by przed zakupem wziąć pod uwagę, że rolety, to element, który również wymaga czyszczenia, należy więc sprawę materiału, z jakiego się składają potraktować bardzo poważnie. Z reguły najmniej podatne na zabrudzenia są tkaniny ciemne – to na nich odkładający się kurz, czy zacieki są najmniej widoczne, co absolutnie nie oznacza, że nie wymagają czyszczenia. Rolety wewnętrzne podatne są na działanie temperatury, wilgoci, promieni słonecznych, tak samo jak na uszkodzenia mechaniczne. Aby wyczyścić roletę najlepiej użyć delikatnej szczoteczki. Niewielkie plamy można usunąć pocierając powierzchnię miękką ściereczką zwilżoną wodą z łagodnym detergentem. Należy uważać i sprawdzić, czy roleta nie odbarwia się pod jego wpływem i nie tworzy szpecących zacieków. Nie zapominajmy także o tym, żeby zwilżoną, wilgotną roletę suszyć zawsze rozwiniętą. "
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Sob kwi 17, 2010 10:25 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. * 1% * Bogusz [']. Kłopoty...

Olu, Kochana.
To nie kwestia jakiejś magicznej energii, której niby mam w nadmiarze. To kwestia nastawienia.
Bo, gdybym tak, jak Ty wstała o 6, to choćbym nie wiem ile spała godzin przed taką pobudką, i tak wstałabym koszmarnie zmęczona już na starcie. Mój organizm nie potrzebuje dużej ilości snu, ale potrzebuje nie wstawać o takiej porze.
Poza tym, ja jestem wybitnie leniwą kobietą. Pewne rzeczy muszą być zrobione codziennie i już - od tego nie ma ucieczki. A że są jeszcze rzeczy `dodatkowe`, robione raz na jakiś czas, to staram się wykorzystać moje zwyżki formy na robienie tych rzeczy po troszku i etapami, żeby nie zaskoczyły mnie znienacka w większej ilości.
Bo zwykle robi się tak, że wszystko wali się jednocześnie.

A właśnie - czeka mnie jeszcze zabezpieczanie i uzdatnianie balkonu. Zabezpieczanie oczywiście przed Wścibasem. 8)

Afatima - dzięki. :D
Kiedy patrzę na moje rolety, to `delikatny detergent` wydaje mi się nieco za... delikatny. :roll:
Mam ochotę rozmontować to ustrojstwo i wyprać normalnie [no, może nie od razu w pralce, ale choć w misce, żeby porządnie spłukać]. :evil:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, puszatek i 130 gości