MiauKot(66+2):Center, Miaukotek i Kacper w domach! :D-98.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 15, 2010 11:03 Re: MiauKot-PoTomkowie MiauKota-s.1. Krakvet-prosimy o głosy

Wet oczywiście konieczny, ale on tez powinien pytać o to co ja pytałam, więc mogłaś wcześniej się zastanowić :wink:
A co było przyczyną biegunek ?

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Czw kwi 15, 2010 11:16 Re: MiauKot-PoTomkowie MiauKota-s.1. Krakvet-prosimy o głosy

Barbara Horz pisze:Wet oczywiście konieczny, ale on tez powinien pytać o to co ja pytałam, więc mogłaś wcześniej się zastanowić :wink:
A co było przyczyną biegunek ?


Basiu szczerze to nikt nie wie co w Senei siedzi :roll:
Seneę przyniesiono mi w lipcu (konkretnie 4ego) jako kociaka, z którego ciekło na śmierdząco. Długo się to nie zmieniało, a kiedy małej się pogorszyło robiliśmy test na parwo, nauczyłam się na niej podawać kroplówki.
Senea tygodniami prawie nie przybierała, nie rosła.
Kombinowaliśmy z odrobaczeniami różnymi całego stada, antybiotykami.
Badania kału nie dały odpowiedzi, czy lamblie bądź kokcydia które podejrzewaliśmy, dają te objawy.
W końcu biegunki nie były ciągle tylko cyklicznie i złagodniały, małą przestał boleć brzuszek, więc daliśmy jej szansę powalczyć samej.
Zaczęła w końcu przybierać na wadze, rosnąć, ale rozwój i tak był opóźniony bo zęby wymieniła późno, w lutym- czyli w wieku ok. 10 miesięcy.
Po powrocie z adopcji pojawiły się luźne kupki (powtórzyłam test na lamblie-ujemny), ale tuż przed wielkanocą kupki zrobiły się paskudne, rozwolnienie dopadło Tosię, potem w mniejszym stopniu Largo, a na końcu Seli też się dostało.
Odrobaczyliśmy stado aniprazolem-bez efektów.
A teraz podajemy Nifuroksazyd podejrzewając jakieś bakterie jelitowe i jest poprawa.
Obrazek
Obrazek Obrazek

mimw

 
Posty: 7010
Od: Sob mar 10, 2007 17:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 15, 2010 20:35 Re: MiauKot-PoTomkowie MiauKota-s.1. Krakvet-prosimy o głosy

O ile wiem, lamblie są trudne do wykrycia.
Pchły też przerabiałam. Do myślenia dały mi swędzące łydki. Moje :twisted:

Biedna Senea :(

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Czw kwi 15, 2010 20:38 Re: MiauKot-PoTomkowie MiauKota-s.1. Krakvet-prosimy o głosy

Mnie pogryzły mrówki. Nie wiem, jakim cudem 8O

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Czw kwi 15, 2010 20:47 Re: MiauKot-PoTomkowie MiauKota-s.1. Krakvet-prosimy o głosy

Zasiedziałaś się w świątyni dumania?

8)

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Czw kwi 15, 2010 21:21 Re: MiauKot-PoTomkowie MiauKota-s.1. Krakvet-prosimy o głosy

EwKo pisze:O ile wiem, lamblie są trudne do wykrycia.
Pchły też przerabiałam. Do myślenia dały mi swędzące łydki. Moje :twisted:

Biedna Senea :(


W tej chwili problemy brzuszkowe się normują w całym stadku.

Natomiast co do wyłysień- uznajemy że łapy Senea wylizała, bo ją kaftanik wkurzał :twisted: ale oczywiście obserwujemy.
Co do ranki na szyi, to sprawa jest poważniejsza, bo Senea ją sobie rozdrapywała i ranka się paprze. Więc malutka dostała od wetki nie tylko antybiotyk i steryd (przeciwświądowo), ale i gustowny kołnierz w rozmiarze psim (ze względu na długi pyszczek) :mrgreen:

Kotka jest strasznie biedna i taka nieszczęśliwa, że ciągle pcha mi się na kolana :1luvu:
Obrazek
Obrazek Obrazek

mimw

 
Posty: 7010
Od: Sob mar 10, 2007 17:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 15, 2010 21:28 Re: MiauKot-PoTomkowie MiauKota-s.1. Krakvet-prosimy o głosy

Niestety z lambliami jest tak, że pewien czas wszystko jest ok a nagle pojawia się pogorszenie z wszystkimi objawami, potem znowu spokój i tak w kółko. Robiłaś test ELISA czy normalne badanie pod mikroskopem?
Obrazek

majkowiec

 
Posty: 425
Od: Czw lip 24, 2008 19:08

Post » Czw kwi 15, 2010 21:33 Re: MiauKot-PoTomkowie MiauKota-s.1. Krakvet-prosimy o głosy

majkowiec pisze:Niestety z lambliami jest tak, że pewien czas wszystko jest ok a nagle pojawia się pogorszenie z wszystkimi objawami, potem znowu spokój i tak w kółko. Robiłaś test ELISA czy normalne badanie pod mikroskopem?


Raz badanie kału było w Zakładzie Higieny Weterynaryjnej, nie wiem jakie, a ostatnio FASTest® GIARDIA.
Jeśli po zakończeniu obecnej kuracji będą nawroty, to będziemy oczywiście szukać przyczyny.
Obrazek
Obrazek Obrazek

mimw

 
Posty: 7010
Od: Sob mar 10, 2007 17:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 16, 2010 10:06 Re: MiauKot-PoTomkowie MiauKota-s.1. Krakvet-prosimy o głosy

Biegunka u wszystkich kotów to albo faktycznie lamlie, albo jedzonko. Może jakaś wadliwa partia suchego była. Myśmy raz w biedzie próbowały kotom zmienić suche na taka szwedzką karmę, tańszą od puriny, a o wiele lepszą w składzie. Niestety większość kotów miała po niej srakę. Po purinie też mi się urobek nie podoba. Chyba nasze koty też z utęsknieniem czekają na ten KRS, co by i karmy wróciły do jednakowej jakości i tych najlepiej sprawdzają się w grupie kotów w różnym wielu i z różnymi jelitowymi gustami :wink:
Ostatnio kupiłyśmy z Adrią na próbę nową karmę o doskonałych parometrach. Znalazłam jej opis tutaj: : http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... 36783#more
Przetestujemy ją na naszych kotach i zobaczymy :wink: Proszę tylko nie patrzeć na cenę, my takie burżujki nie jesteśmy :wink:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pt kwi 16, 2010 16:09 Re: MiauKot-PoTomkowie MiauKota-s.1. Krakvet-prosimy o głosy

Dzisiejszy dzień przyprawił mnie o ból głowy :( Zacząl sie porannym tel. od kierowniczki schroniska z prośbą o pomoc. Pare dni temu trafiła do nich koteczka, której opiekun zmarł. Koteczka jest w fatalnym stanie psychicznym. Nie je, nie pije, nie załatwia sie, jak sie ją położy w takiej pozycji zostaje :( Kiedy ją zobaczyłam w schronisku całą sobą mówiła, że nie chce żyć :cry: Tak smutnego kota nie widziałam :(
Koteczka jest piekną, drobniutką trikolorką, ma podobno okolo 4-5 lat. Narazie siedzi w mojej łazience.
Pocieszające w tej sytuacji jest to, że ktoś przejął sie jej stanem i szukał pomocy a nie spisał ją na straty jak to w wiekszości miejskich schronisk bywa.

Dzisiaj też zadzwoniła p.Ala, której staramy sie w miare naszych skromych możliwości pomagać, że znalazła koteczke z potwornym stanem zapalnym ucha. W zasadzie to nic nie było widać, bo wszystko było zaklejone ropą i strasznie śmierdziało. Pojechałyśmy czym predzej do weta. Po oczyszczeniu okazało sie, ze w uchu koteczka ma olbrzymi guz, najprawdopodobniej nowotwór i konieczna jest natychmiastowa operacja :( Tak wiec kicia została w lecznicy na operacji. Nawet sobie nie potrafie wyobrazić jak ta biedna kicia cierpiała. Jak bardzo musiało ją to boleć :cry:
Obrazek Obrazek

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Pt kwi 16, 2010 16:13 Re: MiauKot-PoTomkowie MiauKota-s.1. Krakvet-prosimy o głosy

Biedne kicie :(

Mam nadzieję, że koteczka ze schroniska się przekona, że warto żyć.
Obrazek
Obrazek Obrazek

mimw

 
Posty: 7010
Od: Sob mar 10, 2007 17:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 16, 2010 18:54 Re: MiauKot-PoTomkowie MiauKota-s.1. Krakvet-prosimy o głosy

Chciałam napisać, że miałam właśnie przemiłą wizytę - Pan Robert z Krakowa podarował MiauKotkom spory zapas leków, które akurat miał w domu. Bardzo serdecznie dziękujemy :1luvu:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Sob kwi 17, 2010 13:13 Re: MiauKot-PoTomkowie MiauKota-s.1. Krakvet-prosimy o głosy

Myszka.xww pisze:Chciałam napisać, że miałam właśnie przemiłą wizytę - Pan Robert z Krakowa podarował MiauKotkom spory zapas leków, które akurat miał w domu. Bardzo serdecznie dziękujemy :1luvu:


Super :D

Jak się czują nowe koteczki :?:

I jeszcze pytanko-czy Buster już oficjalnie wrócił z adopcji? Mam go ogłaszać?
Obrazek
Obrazek Obrazek

mimw

 
Posty: 7010
Od: Sob mar 10, 2007 17:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 17, 2010 15:36 Re: MiauKot-PoTomkowie MiauKota-s.1. Krakvet-prosimy o głosy

Czy ja mogę ładnie prosić aby zmienione zostało miasto przebywania Piniego? On od ponad dwóch miesięcy jest u mnie na dt czyli w Krakowie :twisted:

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8291
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob kwi 17, 2010 17:27 Re: MiauKot-PoTomkowie MiauKota-s.1. Krakvet-prosimy o głosy

Jeżeli chodzi o Bustera to sprawa jest bardzo nieprzyjemna i poważna, niestety nie mam go. Nie wiem też czy mogę o tym teraz pisać na forum.
Obrazek

majkowiec

 
Posty: 425
Od: Czw lip 24, 2008 19:08

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, Google [Bot], muza_51, puszatek, squid i 96 gości