Marea pisze:O kurka coż za szybka adopcja ? jak tego dokonałas Seja?
Ja nic nie zrobiłam. To na ogłoszenie Doroty odpowiedziała Pani ,która wzięła Jagodę
Robiłam za DT przez pare dni i dobrze, bo nie było jej na ulicy , jeszcze coś by się jej stało i co wtedy? Tak , bezpiecznie doczekała się DS Ma fajną kuwetę narożną , srebrną Tinie też się spodobała, bo momentalnie się tam załadowała Transporterek szaro różowy i fajne metalowe miseczki
Ciotki czy możecie zajrzeć tutaj, przepraszam za off'a, ale na działki ogrodnicze w Gdańsku ktoś wywiózł domową kotkę i jest bardzo niewiele czasu, żeby ją uratować. viewtopic.php?f=1&t=119476