Gdańsk darmowe sterylki!!!!

[Marlon]

Dzwoniłam do schroniska, dziś mają podpisywać umowy, na ich stronie ma się znaleźć lista lecznic i ilość sterylek, na cały Gdańsk mają około 360 sterylizacji.

[maria_z]

Na Kaprów darmowe sterylki się skończyły Było 40 miejsc (w zeszłym roku 45), wykorzystane zostały w ciągu 3 tygodni. Sama lekarka zdziwiona jest, że ludzie tak się sprężyli. Widocznie wzrasta świadomość wśród ludzi dot. konieczności sterylizacji kotek. Szkoda, że miasto w tym roku sfinansowało mniej sterylizacji (360), niż w zeszłym roku (400).

[Marea]

Dziewczyny w Brzeznie ja osobiscie zarezerwowałam kilkanascie sterylek, narazie 3 wykorzystałam, na Przymorzu, Zabiance Gdyńska 1, tez maja sporo, o tyle lepiej ze lekarz moze z marszu kotkę przyjąc, mam do niego bezposredni nr na kom, w Brzeznie tylko na termin i to na 9 rano, inaczej przepadnie...

Mam taka sprawe, na Piastowskiej, przy domkach szeregowych jest stado kotów, z tego stada wziełam w zeszlym roku kocurka, ktory juz u mnie został...dziewczyna prosiła o pomoc, przeszlo bez echa zeszlej jesieni, teraz kilka kotek w ciazy, czy ktos chciałby w tym pomoc, wet na Gdyńskiej jest b blisko, ale dziewczyna ktora sprawe nagłasniała poprostu fizycznie nie ma jak tego wykonac, pracuje po kilkanascie godz. na dobe i nawet tam nie mieszka, mieszka tam jej TZ, srednio przychylny całej akcji....prosze o pomoc...

Czy któras z was, która jets upoważniona do podpisywania list, ma po drodze do weta w Brzeznie? musze podpisac te ostatnie sterylki a nie chce Agi marczak gonic z Banina.... na Zabiance wetowi wystarczy upowaznienie dla danej osoby od opiekuna spolecznego...

[maria_z]

Niestety nie mam po drodze... Czy to bardzo pilne? A może zapytać weta, kto w okolicy jest na liście? Do mnie też dzwonią obcy ludzie z prośbą o podpis.

[maria_z]

Mam taka sprawe, na Piastowskiej, przy domkach szeregowych jest stado kotów, z tego stada wziełam w zeszlym roku kocurka, ktory juz u mnie został...dziewczyna prosiła o pomoc, przeszlo bez echa zeszlej jesieni, teraz kilka kotek w ciazy, czy ktos chciałby w tym pomoc, wet na Gdyńskiej jest b blisko, ale dziewczyna ktora sprawe nagłasniała poprostu fizycznie nie ma jak tego wykonac, pracuje po kilkanascie godz. na dobe i nawet tam nie mieszka, mieszka tam jej TZ, srednio przychylny całej akcji....prosze o pomoc...

Takich miejsc jest niestety wiele... ciężko pomóc - brak czasu Potrzebna nam druga Agnieszka Marczak

[Mrata]

Marea: znam kogoś w tych domkach szeregowych na Piastowskiej, w tym rzędzie przy pizzeri. Tam jest ogromne stado burasów, dokarmiane przez staruszki, mieszkające w tych domkach. Czy chodzi o to stado ? Znajomi, którzy tam mieszkają są skłonni pomóc w wyłapaniu i sterylkach, bo stado grzebie im w ogrodzie i paskudzi w kwietnik, a jest coraz większe...ale finansowo nie, tylko bardziej logistycznie. Mogę cię z nimi ustawić na pw (nie są na miau).
Cholerka, znów nie wykazałam się czujnością i nie zdążyłam na Kaprów z kotami z ulicy Westerplatte
Maria_z, czy ta piękna kocia budka przy kamienicy to Twoje dzieło ???

[Marea]

Marea: znam kogoś w tych domkach szeregowych na Piastowskiej, w tym rzędzie przy pizzeri. Tam jest ogromne stado burasów, dokarmiane przez staruszki, mieszkające w tych domkach. Czy chodzi o to stado ? Znajomi, którzy tam mieszkają są skłonni pomóc w wyłapaniu i sterylkach, bo stado grzebie im w ogrodzie i paskudzi w kwietnik, a jest coraz większe...ale finansowo nie, tylko bardziej logistycznie. Mogę cię z nimi ustawić na pw (nie są na miau).
Cholerka, znów nie wykazałam się czujnością i nie zdążyłam na Kaprów z kotami z ulicy Westerplatte
Maria_z, czy ta piękna kocia budka przy kamienicy to Twoje dzieło ???

Te szeregowe domy stoją równolegle ups prostopadle raczej do Piastowskiej, zaraz tu na poczatku przy Skrzyzowaniu z Chłopską, za pawilonami, stado jest duze, to wiem, swojego malucha zgarnelam w pazdzierniku a tam bylo jeszcze jego rodzeństwo ktore teraz ma okolo 9ciu miesiecy + duzo dorosłych kotow, jasne dawaj kontakt na PW, im wiecej osob z tych domów się zaangażuje tym lepiej, wet blisko, sterylki darmowe, wazne by im zależało na dobru kotów...

Pozdr

[Mrata]

Poszedł PW

[maria_z]

Cholerka, znów nie wykazałam się czujnością i nie zdążyłam na Kaprów z kotami z ulicy Westerplatte
Maria_z, czy ta piękna kocia budka przy kamienicy to Twoje dzieło ???

Budka na Liczmańskiego? To z Urzędu Miasta Podpowiedziała mi Marea i szybciutko załatwiłam. Piękna, prawda? Nawet sąsiedzi nie narzekają.

Co do kotów z Westerplatte to nawet o nich i o Tobie myślałam, ale jak poszłam na Kaprów, to już było tylko 10 miejsc, a wiedziałam o dwóch osobach, które miały kilka kotek do wyłapania w innych miejscach. Jak tu wybierać które najpierw, a które później? Może trzeba pomyśleć o pismach do urzędu? A na Kaprów umówiłam się na sterylizacje dla PKDT po preferencyjnych cenach

[Marea]

Dziewczyny jesli z dowozem kotow do innej lecznicy nie macie problemow typu transport Weci wam przyjmą koty z innych rejonów niż te które planowo sa w rozpiskach, po co płacic skoro można wykorzystac te darmowe...

[maria_z]

Jasna sprawa, to wiem, ja myślę o okresie późniejszym, jak już wyczerpane zostaną wszystkie darmowe miejsca.

[Marea]

aha, no to super ze taniej wam będą ciachac w ciągu roku też

[Mrata]

Właśnie, to ta budka- no, no, to się urząd postarał. Ja własnie z dowozem mam największy kłopot, bo samochodu nie mamy, a ja 12 godzin jestem poza domem, więc złapac jeszcze tak, trzymać, jak w miarę spokojne tak, ale wozić już nie. A po ile zniżka na Kaprów ? Może coś uzbieram, bo po tych mrozach chyba tylko jedna płodna została- za to juz z taaaakim brzuchem...

[maria_z]

Możemy się umówić, że jak złapiesz kotkę, to zawieziemy/zawiozę ją na Żabiankę (ul. Gdyńska, tel. 58 557 92 36). Tylko może zadzwoń wcześniej i zapytaj, czy można kotkę przywieźć bez wcześniejszego umawiania i o której godzinie. Płatne sterylki odłóżmy na później.

[Marlon]

Na Matejki już nie ma wolnych miejsc a mi zostało jeszcze w Gdańsku 13 kotek do wysterylizowania - 11 na Akademii, jedna na Matejki i jedna z Politechniki. 3 kotki już wyleczyłam i wysterylizowałam prywatnie z pomocą finansową PKDT i znajomych, na Akademii zrobiłam w sumie 6 a na Politechnice 8 i jedną na Matejki, gdyby nie te darmówki nic by się nie dało zrobić, ale jest ich stanowczo za mało. Warto by było napisać pismo do UM Gdańska z prośbą o kolejne dofinansowania, zwłaszcza, że prywatne osoby poświęcają swój czas na łapanie kotek, wszystko organizują sobie same, sprzęt, transport... Może jakaś petycja? Nie wiem do końca jak to wygląda w Gdańsku. Może macie jakiś pomysł?