Agness78 pisze:Dziewczyny.
Niestety ja na 17 nie dam rady, choćby nie wiem co![]()
Pracuję do 16:30, a nawet jakbym pół godz się urwała to nie mam nic przy sobieani transportera, ani klatki,
ani rękawiczek żeby kotke łapać![]()
Są tylko dwie opcje.
1. Ktoś pomoże i złapie kotkę dzisiaj i przetrzyma je a ja tylko odbiorę od kogoś już kotki po pracy i zawiozę do DT.
2. Przekładamy akcje na jutro i Kruszyna łapie kotki i zawiezie bezpośrednio do DT ( będą jutro w domu ) a ja dziś wieczorem podrzucę im klatkę, karmę, kuwetę żeby wszystko było gotowe jutro na przyjazd kotków.
Czy ktoś ma pożyczyć taki materiałowy domek z gąbki? Tak żeby kicia z małymi miała ciepło i czuła sie bezpiecznie?
Najwyżej kupię....ale to extra wydatek, na który nie bardzo jestem przygotowana
Agness78, pamiętasz ten domek, który ja mam? ten czerwony? przyda się taki? jest wyprany i zdezynfekowany .... stoi już kilka miesięcy nieużywany.....