Kuba i Rosen oraz my - koci "TouchPad" str.89

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 12, 2010 13:57 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

A ja nie potrafie zciagnac zdjec, bo moj komputer nie rozpoznaje ani komorki ani kamery. 8O A napewno mam fajne zdjecia. Teraz nie wiem, jak sie do nich dostac. Wykroic nozyczkami z obudowy? 8O 8)

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Pon kwi 12, 2010 14:05 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

A próbowałaś zaistalować oprogramowanie z kamery i telefonu na komputerze? Powinno pomóc. Jeśli nie, to chyba tylko piła zostaje :wink:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Pon kwi 12, 2010 14:07 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

Ani do jednego ani do drugiego nie mam programu. Tak ze naprawde chyba pila... Albo narysuje i wkleje :mrgreen:

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Pon kwi 12, 2010 14:15 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

Spróbuj na stronach internetowych producentów zobaczyć - powinno być zamieszczone potrzebne oprogramowanie albo informacja co należy zrobić. Jeśli nie, to warto zadzwonić na infolinię albo do serwisu. Kiedyś mieliśmy taką sytuację i przysłano nam płytę z oprogramowaniem bez problemu.

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Pon kwi 12, 2010 14:30 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

Szkoda by bylo o zdjecia. Zwlaszcza, ze Lilly zadko dostane przed kamere, bo ona wiecznie sie gdzies spieszy.

Nic, spadam z powrotem do pracy i na trening. Pogoda sie znowu psuje...

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Wto kwi 13, 2010 21:18 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

Dziś coś dla fanów Różowonosego Łobuza :mrgreen:
Rodzyn wymyślił sobie ostatnio, że jak się wejdzie pod koldrę i ugryzie ludzia w stopę, to ludź natychmiast się budzi. A skoro się już obudził, to może się pobawić, prawda? :mrgreen:
A na zdjęciach, takie niewiniątko udaje :roll: :wink:

Pięknooki - te oczy od początku mnie urzekły
Obrazek

I w pełnej kotowatości :wink:
Obrazek

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Wto kwi 13, 2010 21:52 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

Dla mnie to on jest taki gapciowaty... Mylę się, czy nie?
Cmok w nochalek!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro kwi 14, 2010 6:30 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

Kochanoliczny Rosenek :1luvu: A gdzie drugi Kubus? :1luvu:

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro kwi 14, 2010 8:10 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

Słodki jest,ale jednocześnie pełen kociej powagi.

ola19

 
Posty: 1140
Od: Czw gru 21, 2006 22:10
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro kwi 14, 2010 8:16 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

Jest Rosenek w ogule juz ciachniety? Moze mi sie ominelo czytania...

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro kwi 14, 2010 8:26 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

Rosen to taki gapciowaty łobuz :lol: Czasem jest jeszcze nieporadnym kociakiem, który źle wymierzy odległość, a czasem pełnym gracji prawie dorosłym kotem. Energia nadal go rozpiera i głównie głupoty ma w głowie :wink: Ciachnięty został na początku lutego, najszybciej jak się dało po leczeniu :wink:
Nie mam nowych zdjęć Kuby, jak coś zrobię, to wstawię :)

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Śro kwi 14, 2010 8:38 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

No widzisz, to jednak spalam, bo nie moglam sobie przypomniec... :oops:

Z ta rozpierajaca enegria to sie troche uspokoi. Daj mu jeszcze z pol roku :-) Na poczatku nie wiedzialam co z Emilem zrobic, taki byl dziki i pelen energi. Jak waracalam z pracy, to byl pierwszy uczynek Emila na reke i przejscie po mieszkaniu na zobaczenie szkod... I zawsze cos uleglo...

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro kwi 14, 2010 8:54 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

Kuba taki był - codziennie coś zniszczył :roll: Od kiedy jest u nas Rosen, uspokoiło się. Teraz koty zajmują się sobą i zniszczeń jest mało. Ale co jakiś czas są - dziś w nocy poległa szklana figurka... Była zastawiona, stała głęboko na półce, a i tak Rosen ją zrzucił :roll:
Kuba ma prawie dwa lata, a uspokoił się tylko trochę. Często to on zachęca Rosena do zabawy 8)

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Śro kwi 14, 2010 9:34 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

:mrgreen: To masz wesolo. Z mojego punkto bym powiedziala, lepiej figurka niz wodka :-( Ale zalezy, czy figurka Ci duzo znaczyla...

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro kwi 14, 2010 9:37 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

:ryk:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, muza_51 i 37 gości