Kinga, czy w Polsce istnieja jeszcze apteki lekow zagranicznych? Ja znalazlam w necie artykul o nietrzymaniu moczu u kotow po amputacji ogonka - niestety po niemiecku.Sa tam podane leki, ktore ew.pomagaja - dzis rozmawialam z moja wetka i powiedziala, ze jeden z nich moglby moze pomoc ale nie moze go zapisac, bo jest bardzo drogi a dostac go mozna tylko na recepte - 20 tabl. kosztuje ok.22€ przy czym Fuksia musialaby codziennie zazywac 2 tabl. juz do konca zycia
Ten lek nazywa sie Phenoxybenamine (na bazie Dibenzyrane) 0,5 mg/kg tid - mozna by go dostac prawdopodobnie tylko w aptece lekow zagraicznych jesli takie jeszcze istnieja w Polsce. Powiedziala, ze moglaby mi zapisac jedynie lek o podobnym dzialaniu, ktory stosuje sie u suk z taka przypadloscia. Ten lek, ktory wymienilam wyzej jest lekiem dla ludzi i mozna stosowac u kotow.Byc moze to ten sam odpowiednik tego ktoorym ona jest teraz leczona nie mam pojecia, ale trzeba probowac wszystkich mozliwych sposobow zeby pomoc tej kochanej kici - jest taka slodka i niestety taka poszkodowana przez los.Glaski dla milusinskiej Fuksi
