Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
lutra pisze:Ave, pardon za milczenie, ale miałam pracowe urwanie głowy od 6 do 20. Amelka już z nami, dziś przyjechała. Ma antybiotyk do przyszłego czwartku i kontrola, potem odczekujemy i szczepimy, a następnie sterylizujemy. Panna Amelka jest baaardzo proludzka, koty trzyma na dystans, ale bez agresji najmniejszej, psa się nie boi ani nie atakuje. Foty jutro.
Kotka ma przepiękne oczy i rujkę, mniej piękną.
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 168 gości