Mruczeńka1981 pisze:Już większość zaglosowała i potanowione- w maju pomagamy Pani Zosi!Ale w następnych glosowaniach będę zmieniać tytuł-obiecuję!!
Patinette powodzenia z koteczką![]()
Dziewczyny jestem wściekła-u dr Gruszki w poczekalni stała puszka do której ludzie wrzucali nam pieniążki na leczenie kotków. M. in. z tych pieniążków splacał się dług po Arwence. Przed świętami 150 zł wrzucił pewien Profesor. Dzisiaj pojechałam opróżnić puszkę, a tam rozerwana taśma i nie ma papierków-zostaly tylko monety. Puszka stała już niemal rok i nigdy coś takiego nie miało miejsca!!!!Może nie zabezpieczyłam puszki dostatecznie, ale to nie znaczy,że można okradać chore koty![]()
![]()
![]()
ja pier................
