WRO,Baltazar nasz nowy i DROGI !!! nabytek S. 95

natasza25 pisze:

ciociu nataszo, prosze tu mojego Miecia nie przedrzeźniać :mrgreen:

jessi74 pisze:Odysek, słodka kluseczka

Tu szukają kotki czarnej ale może...

http://wroclaw.gumtree.pl/c-Zwierzaki-k ... Z196356148

Odysek narazie jeszcze nie do adopcji.Mały cały czas kicha, a właściwie charczy. Prawdopodobnie trzeba bedzie zrobić usg płuc u Gruszki.Narazie p.Marszałkowa kazała odstawić na 2 tyg. antybiotyk i do obserwacji. Niestety mega niedożywienie napewno odbije się na zdrowiu Odysa.Narazie nie wiemy jak. Podejrzewają u niego astmę

Figaro52 pisze:Odysek narazie jeszcze nie do adopcji.Mały cały czas kicha, a właściwie charczy. Prawdopodobnie trzeba bedzie zrobić usg płuc u Gruszki.Narazie p.Marszałkowa kazała odstawić na 2 tyg. antybiotyk i do obserwacji. Niestety mega niedożywienie napewno odbije się na zdrowiu Odysa.Narazie nie wiemy jak. Podejrzewają u niego astmę

Jak dla mnie to w ogóle cud ze Odysek urodził sie i przezył w samym środku zimy, drugi że jessi go dojrzała pod wagonami a trzeci że jest pod tak troskliwa opieką u Figaro52. Za zdrówko maluszka :ok:

Odysku, słoneczko ty nam tu zdrowiej .... i to szybciutko :ok:

Odysku zdrowij maluszku :ok:

Jak Mikusia?

I maciupeństwa?

Mikusia już w nowym domku
Domek wydaje się bardzo doświadczony. Właściciele orzekli ,ze nie oczekuja od Miki ,żeby była miziastym kotkiem, wogóle nic od niej nie oczekują , chcą tylko ,zeby jej było dobrze. Mam nadzieje ,że wszystko będzie dobrze. Kicia jest w Jamnie -od wczoraj wieczora, w małej spokojnej wiosce pod Srebrna Górą, w malutkim zacisznym pensjonacie. :kotek:

Maluszki , a przybyło nam wczoraj 2 maluchy może 5-6 tyg. panienki ( ich mama poszła na sterylkę w schronisku), na razie mają się dobrze. Rano jadą oczywiście do P.Marszałek na przegląd. Wcinają kurczaczka gotowanego i mleczko reconvalescent, są trochę przerażone.Po wizycie wieczorkiem damy znać dalej

Figaro52 pisze:Mikusia już w nowym domku
Domek wydaje się bardzo doświadczony. Właściciele orzekli ,ze nie oczekuja od Miki ,żeby była miziastym kotkiem, wogóle nic od niej nie oczekują , chcą tylko ,zeby jej było dobrze. Mam nadzieje ,że wszystko będzie dobrze. Kicia jest w Jamnie -od wczoraj wieczora, w małej spokojnej wiosce pod Srebrna Górą, w malutkim zacisznym pensjonacie.
Maluszki , a przybyło nam wczoraj 2 maluchy może 5-6 tyg. panienki ( ich mama poszła na sterylkę w schronisku), na razie mają się dobrze. Rano jadą oczywiście do P.Marszałek na przegląd. Wcinają kurczaczka gotowanego i mleczko reconvalescent, są trochę przerażone.Po wizycie wieczorkiem damy znać dalej

Bardzo się cieszę, że Mika już u siebie :1luvu:

Oby tylko sie zaklimatyzowała i szybko pokochała nowy domek :ok:

To taka wyjątkowa, kochana kicia :oops:

jessi74 pisze:kolejna rewelacja viewtopic.php?f=1&t=110033&start=0

cholera jasna!!!!!

Mikusiu, powodzenia w nowym domku :ok:

OTRZYMAŁAM MAILA, MIKA W NOWYM DOMKU CZUJE SIĘ PODOBNIE JAK W DT, ALE TAM JEST CISZA, A LUDZIE NA PEWNO DADZĄ JEJ DUŻO CZASU I CIERPLIWOŚCI!

p.s. dzisiaj wieczorkiem będą fotki nowych tymczasików u Figaro 52, które trafiły w niedzielę w wrocławskiego schroniska :ok:

Maluszki Lila i Siri mają niepełne 5 tygodni, jak narazie są w dobrej formie :kotek:

. Lili jest drobniejsza i waży sporo mniej niż jej siostra. Maluszki dokazuja nieprzejmujac się oburzeniem co niektórych dużych kociastych ( najbardziej oburzona jest moja pupilka Zuzia bezłapka) Bawią się pod czujnym okiem naszej rezydentki Ginger i małego Odyska ,który dzielnie staje w obronie maluchów. Odysek natomiast ma biegunke , obecnie jest na intensinalu. P. Marszałek nie wyklucza FIVA :oops:

. W przyszłym tygodniu jedziemy z nim do dr.Gruszki

WRO,Baltazar nasz nowy i DROGI !!! nabytek S. 95

Kto przegląda forum