Rysiek [*], Mefisto [*], Nikita, Rudi, Nora [*]

[gosikbaum]

ja tez trochę spóźnione ale szczere:) nawet prezent zaproponuje, bo kaftanik aktualny, tylko muszę pannice naocznie doświadczyć;)

[ewaw]

OOO! Super! To zapraszamy, zapraszamy

Norka ostatnio nie daje mi spać, nad ranem ciagle liże mnie po twarzy i strzela
baranki, żebym wstała i napełniła miski

[Nelly]

Hej, hej
No z tym Ryśkiem Współczuję.
Jak łapać sioo było a łapanie?

[Nelly]

[ewaw]

O jaka słodka ikonka, dzięki, że o nas pamiętacie
Ja właśnie osiągam szczyty zarobienia, zalatania, braku czasu etc.
Chyba zwariuję.
A za tydzień w poniedziałek 19 kwietnia jadę na tydzień ze studentami na objazd naukowy.
Kotki zostaną same, tata bedzie je dokarmial i sprzatal kuwetę,
boję się trochę, co to bedzie. Tak długo jeszcze nie były same.

Rysiek sika... ciągle gdzieś znajduję jakieś kałuże.
Trzeba by to sioo złapać, ale to już po wyjeździe.

Tymczasem jakoś się poprawiły relacje Norki z Ryśkiem,
ona już go nie gania, a on nawet potrafi podejść do niej i umyć jej łepek.
Norka przestała też wyganiać Mefisia z łóżka.

Wracam do roboty...
Buziaki dla Wszystkich!

[Wojtek]

(...)
Tymczasem jakoś się poprawiły relacje Norki z Ryśkiem,
ona już go nie gania, a on nawet potrafi podejść do niej i umyć jej łepek.
Norka przestała też wyganiać Mefisia z łóżka.
(...)

Idzie ku lepszemu
Oby tak dalej, to i z Ryśkowym sikaniem sobie poradzicie

[Kicorek]

O, to fajnie (z kotami oczywiście, a nie z zalataniem i zarobieniem )
Trzymam kciuki za dalszą poprawę międzykocich relacji i za to, żeby Rysiek już nie lał

[shira3]

Za siłę i za koty

[ewaw]

Kociaste dostały nową myszkę, są zachwycone. Myszka ślicza i fajnie grzechocze,
Rysiek ją pokochał
Polecamy:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=108988

Hand made, cudo, świetne do zabawy i w słusznej sprawie

[ewaw]

Czasami naprawdę mam ochotę przerobić te koty na dywaniki
Przed chwilą np...:
wracam do domu, stawiam siatki z zakupami na blacie.
Idę do łazienki umyć ręce...
I wtedy słyszę "ŁUP".
I już wiem, co zaraz zobaczę.
Oczywiście! Siatka zwalona na podłogę, cały sloik dżemu poszedł w diabły,
siatka cała w szkle i dżemie... A koty stoją obok zdziwione, robią wielkie oczy i rżną głupa:
"A co to się stało??? Ooooo... A kto to zrobił??? My nic nie wiemy..."

[Wojtek]

(...) A koty stoją obok zdziwione, robią wielkie oczy i rżną głupa:
"A co to się stało??? Ooooo... A kto to zrobił??? My nic nie wiemy..."

Ewa wybacz, ale rozbawił mnie ten opis

[ewaw]

No bo tak to z nimi właśnie jest!
Z jednej strony chciałoby się wypchać te futra,
a z drugiej... te ich miny zdziwione... bezcenne!
I rozbrajające od razu.
Jak one to robią???

[FluszakPluszak]

Bosz..U mnie podobnie. Zwłaszcza devony są mistrzami demolki. Współczuję czyli łączę się w bólu
Ja chciałam moją szóstkę wystawić na Allegro ostatnio

[gosikbaum]

moje kociaste jak coś zrzuca to raczej przez przypadek, jak ogonem machną.... ale za to Jazz któy miał być kotem "przypodłogowym" namiętnie wspina sie po drzwiach, tzn po szprosach w drzwiach. wszystkie drzwi wewnętrzne mam poharatane pazurami, jakby co najmniej tygrys chciał wyjść...

Ja chciałam moją szóstkę wystawić na Allegro ostatnio

a co zbroiły??

[FluszakPluszak]

moje kociaste jak coś zrzuca to raczej przez przypadek, jak ogonem machną...

Kurcze, mogłam wziąć kudłacze zamiast łysolców


Co moje paskudy przeskrobały? Stłukły w ciągu miesiąca talerz i szklankę, znów dobrały się do mleka ( tym razem tylko 3 kartony pogryzły), zrzuciły malakser z psim żarciem w środku ( na szczęście wisiał na kablu,więc się nie potłukł), zeżarły pietruszkę z doniczki, obgryzają kaktusa , Inka nasikała TŻowi na buty, ukrywają kości po skrzydełkach w kanapie,narzygały na świeżo wyprany koc i legowisko( pietruszką ),Bonio rozszarpuje na kawałki papier toaletowy i roznosi po całym domu, Inka i Cziko zjadły TŻowi wszystkie sadzonki pomidorów, zrzucanie dekodera tv to już norma, wylały wodę na kanapę. Na pewno było więcej,ale nie pamiętam. Na dodatek Inka 2x uciekła z domu (potrafi wystrzelić jak z procy za drzwi),ostatnio późnym wieczorem;w czasie jej poszukiwań wpadłam w dziurę wykopaną przez sukę i trochę się poobdzierałam
Aukcja miała być od złotówki