Opolskie kotki - Życie bywa okrutne...

[violavi]

Ja jestem ciekawa jak ludzie reagują na widok kota na smyczy?
I jak taki kot na smyczy się zachowuje?
Ja swoich nie wyprowadzam, ale mam "zestaw spacerowy" i czasem w domu zakładam szeleczki, żeby sprawdzić jak kot na to reaguje. I on wkurza się, wyraźnie mu to przeszkadza , chodzi na niskich łapkach. Kotce nie zakładam żeby jej nie stresować, ona jest bardzo wrażliwa.
Może masz fotki ze spacerów łApkA?

[Prążek]

różnie, ale powodują, że ludzie przestają sie wstydzić,
zawsze ktoś musi przełamać ludzki wstyd, bo co w tym wstydliwego/dziwnego, że kot na smyczy?

[łApkA]

Cześć-kto pokocha piękne koty?
Nie mam fotek ale zrobię
Wychodzić trzeba wtedy kiedy jest najmniejszy "ruch".Mały chodzi ładnie przy nodze,czasem pociągnie jak coś chce zobaczyć szybko.Generalnie trzeba chodzić za kotem.Kiciek jak go wezmę(bo czasem tak patrzy w czasie wyjścia Małego jakby też chciał iść) to chodzi z brzuchem przy ziemi,za to ładniej wchodzi na drzewa,Mały też lubi ale trzeba mu pomóc.A reakcje ludzi-teraz mam ich już w głębokim poważaniu.I tak jestem ta dziwna co ma i karmi koty
A i Mały nie załatwia się na dworze-on siknie jak się denerwuje że jeszcze nie idzie ,a nie dlatego że nie wytrzymuje
Dziś był o 6.15.Zjadł dopiero jak wrócił

[Prążek]

Dyzio ćwiczył, bo nie chciał sikać w domu
ale niestety musiał się przyzwyczaić
parę osób mnie pyt. co zrobić, żeby koty wychodziły na smyczy, jak widziały mnie na spacerze

[Prążek]

Dusieńka w swoim nowym domku!

[Prążek]

Ecio-Pecio po zabiegu kastracji

[violavi]

No to ładnie, jak zniósł narkozę?
Młody jest , to pewnie wszystko ok.

[Prążek]

Poprosiłam o tę z wybudzaczem, więc szybko się obudził ale do tej pory ma od czasu do czasu "myśli" co się dzieje
miał równocześnie prześwietlenie, czy to zarzucanie to nie jest jakiś ucisk kręgosłupa, kręgosłup idealny, czyli to jest albo powikłanie po wirusie albo jakiś stan zapalny

za tydzień dwa rozpoczniemy kurację, może się akurat to jest ten stan zapalny i się uda wyleczyć

[violavi]

Kolejny raz wchodzę na wątki i nie wiem co mam pisać, bo ciągle myślę o tragedii, która dziś się wydarzyła.
Jest mi strasznie smutno

[Prążek]

no cóż biedny Ecio, nie wie co się dzieje

[Prążek]

za dużo tych tragedii...

[violavi]

Urocze koty czekają wciąż na nowe domy! A także opiekunów wirtualnych!

[łApkA]

Tylko się przywitam i przypomnę że koty czekają na swoich dużych

[violavi]

Dzień dobry, choć nie wiem czy takie dni jak teraz mogą być dobre.

[nanetka]