Zafrędzlona Pomponlandia zaprasza - to już 7 numerek...

Tak mi powiedział lekarz rzeźnik, co chciał minie pochlastać od razu. Ale Majencja :1luvu:

mówi, że to jej wygląda na rwę kulszową. Pewnie na termin do neurologa poczekam ze trzy miechy znowu. :roll:

Do tego czasu przestanie cie rwać, bo będziesz jeść hormony :wink:

Jejku no....czy tam u was w tym Będzinie powietrze jakieś niezdrowe? Czas chyba klimat zmienić...może na jakieś zachodniopomorskie? :roll:

jest ładne mieszkanko do kupienia... :twisted:

A da się przenieść uniwerek? Jak się da to jadę już dziś!

babajaga pisze:A da się przenieść uniwerek? Jak się da to jadę już dziś!

A po co przenosić... :roll:

Jest niedaleko fajny - UAM - byłam tam, na prawdę spoko

Jeszcze bliżej szczeciński - ale nie mam o nim zdania

Chyba wystarczy? :wink:

A może pomponmama reflektuje? :1luvu:

70 km do pracy to trochę daleko, teraz mam 5 :wink:

babajaga pisze:70 km do pracy to trochę daleko, teraz mam 5

Niektórzy są wygodni... :roll:

shira3 pisze:
babajaga pisze:A da się przenieść uniwerek? Jak się da to jadę już dziś!
A po co przenosić...
Jest niedaleko fajny - UAM - byłam tam, na prawdę spoko Jeszcze bliżej szczeciński - ale nie mam o nim zdania Chyba wystarczy?
A może pomponmama reflektuje?

E tam,ja jestem bardzo przywiązana do mojego mieszkanka kochanego.

Pracę natomiast chętnie zmienię na coś bardziej stabilnego :roll:

U mnie w przedszkolu jest wolny etat

siem uśmiałam. Ja kochana nie mam odpowiednich kwalifikacji do pracy z wczesnoszkolnymi, o wychowaniu przedszkolnym nie wspomnę. Ja jestem polonistka, co nigdy w zawodzie nie pracowała. No, chyba, ze jest to etat sprzątaczki - to mam kwalifikacje :twisted:

Chociaż z drugiej strony.... a pożyczysz czasem S.? :twisted: