K-ów, i znowu maluchy, i znowu, i znowu. Na pomoc!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 09, 2010 23:13 Re: K-ów, Nala nie rób głupstw! :-((

Liwia pisze:
Tweety pisze:dzisiaj jadła już 4 razy od rana, bawi się i zachowuje jak normalny zdrowy kot. Pani zrobi badania kału.

A ewentuanie zapalenie trzustki? Pasowałoby? Skoro parametry trzustkowe x4 (tzn jeśli faktyczne parametry a nie tylko amylaza)?


Kotka nie wymiotowała i nie miała biegunki, czy to nie są główne objawy problemów z trzustką?

widziałam dzisiaj Harpię w KV, bo po odstawieniu ostatniego ogonka z Agamy do Grębynic i robiąc międzylądowanie u Karalucha po świeżą dostawę interferonu zawieźliśmy p. Dorocie kilka "działek" :wink: a że w KV po odbiór Nali trzeba było odczekać ponad godzinę (Miszelina, pamiętasz swoje oczekiwanie na któregoś ogonka, prawda? :evil: ) no to spotkałyśmy się na miejscu. Harpia faktycznie chudziutka ale w ogóle nie widać po niej, że chora, futerko miękkie, oczka zdrowo błyszczące, panna wiercipięta, chciała zjeść psa. No i dzisiaj wchłonęła pierś kurzęcą, saszetkę animondy oraz szalkę, chyba też animondy. Jak na chorego kota to spust ma niezły ale to od dzisiaj dopiero. mam nadzieję, że będzie dobrze.
Nalka odstawiona do Etiopii, worek strzykawek przekazany.
Zarządzam od dzisiaj "zdrowy weekend koci" (koty, to do was!) ze względu na brak dyżurnego transportu. Interwencje też na weekend odwieszone na kołek, są przecież i inne fundacje kocie w tym mieście, prężnie działające, chociażby ta, która wysyła starszego człowieka rowerem z 20 bezdomnymi kotami na sterylkę (hit tygodnia normalnie :? ) ...
A teraz idę sobie kończyć chorować wykorzystując weekend, bo tydzień pracujący jakoś temu nie sprzyja :evil:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 10, 2010 0:28 Re: K-ów, Nala nie rób głupstw! :-((

Byliśmy z Rysią na Sanockiej przed chwilą. I dobrze, bo brzuś miała wzdęty i dostała leki rozkurczowe. Czy pomogą? Mam nadzieję. Ma obniżoną temperaturę, więc obkładałam ją termoforem, a teraz cała wykładzina na korytarzu jest usłana ręcznikiem i śpiworkiem, żeby kocica nie zmarzła. Zrobiłam jej ciepłe posłanko w łazience, której nie opuszczała od środy, ale już się jej tam nie podoba. Woli bliżej ludzi i kotów. ahh co to była za wyprawa... szkoda gadać.... nie zauważyłam pędzącego radiowozu i prawie w niego wjechałam w tych nerwach, ale jakoś tam się zatrzymałam w porę... i kolejny raz za kierownicą więcej miałam szczęścia niż rozumu... nic nowego

niezniszczalna

 
Posty: 64
Od: Czw lut 11, 2010 17:51

Post » Sob kwi 10, 2010 8:45 Re: K-ów, Nala nie rób głupstw! :-((

ODZYSKAŁAM MÓJ KONTENER!!!
ZNALAZŁAM GO NA KOCIMSKIEJ, MIAŁ NR 17 Z AFN 8O
Proszę o wycofanie z ewidencji...

Marina dostała zastrzyk i ACC. ACC trzeba podawać dwa razy dziennie - na weekend poporcjowałam tabletkę i zapakowałam pojedyncze porcje w chusteczki.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob kwi 10, 2010 11:16 Re: K-ów, Nala nie rób głupstw! :-((

Zastrzyki z antybiotyków zrobione - Nala, Mufek i Nala Mamba. Nala Mamba dodatkowo dostała przeciwgorączkowy.
ACC podałam bardzo jej nie pasowało - podawałam kroplomierzem żeby nie dostało się do dróg oddechowych.

Idę jej kupić rybę - może gotowana zje.




Dla Wszystkich Co Zginęli w Katastrofie (*){*}[*]
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Sob kwi 10, 2010 11:43 Re: K-ów, Nala nie rób głupstw! :-((

dziejsza audycja została przerwana...

[*][*][*]
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Sob kwi 10, 2010 13:13 Re: K-ów, Nala nie rób głupstw! :-((

[*] to jest zły rok

niezniszczalna

 
Posty: 64
Od: Czw lut 11, 2010 17:51

Post » Sob kwi 10, 2010 15:30 Re: K-ów, Nala nie rób głupstw! :-((

Tragedia.
Po prostu tragedia.
Jedyne, co mogę, to pomodlić się.
I już.
Tylu wspaniałych ludzi - wśród nich Kociarz Roku!
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 10, 2010 15:43 Re: K-ów, Nala nie rób głupstw! :-((

nie da się dzisiaj chyba nic powiedzieć, słów brakuje ... dowiedziałam się dość przypadkowo, bo słuchałam audycji, w której występowała Kosma i zastanowiłam się co mogło się takiego stać, że ją przerywają.
Niewyobrażalna tragedia, pełna symboliki. Po dwakroć przeklęty ten Katyń dla Polaków :cry:
[']['][']

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 10, 2010 21:46 Re: K-ów, czas zadumy i smutku ...

Dzisiaj dopiero dotarłam do tego wątku. Niestety nie mam w tym momencie czasu przeczytać całego wątku. Sama mam kota z problemami (grzybica, krwawe zapalenie jelit, teraz białaczka). Chciałabym się zapytać w jaki sposób mogłabym pomóc kotom z tego wątku? Co jest aktualnie potrzebne?
Pozdrawiam :)

Marcelka

 
Posty: 12
Od: Czw mar 25, 2010 22:09

Post » Sob kwi 10, 2010 22:46 Re: K-ów, czas zadumy i smutku ...

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Mruczuś dochodzi do siebie
przytył jak widać boczki zaokrąglone cały czas na lekarstwach i zastrzykach
wypadająca szczeka teraz lepiej rzadziej się zawiesza i wyskakuje z zawiasów
na RTG wyszło że Mruczek ma polipy w zatoce lewej z tym też walczymy
dostał zakaz kichania ziewania i kasłania jedzenie tylko miękkie i rozdrobnione
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Sob kwi 10, 2010 22:54 Re: K-ów, czas zadumy i smutku ...

Marcelka pisze:Dzisiaj dopiero dotarłam do tego wątku. Niestety nie mam w tym momencie czasu przeczytać całego wątku. Sama mam kota z problemami (grzybica, krwawe zapalenie jelit, teraz białaczka). Chciałabym się zapytać w jaki sposób mogłabym pomóc kotom z tego wątku? Co jest aktualnie potrzebne?
Pozdrawiam :)


witamy Cię serdecznie, Marcelko. Pomóc możesz w najróżniejszy sposób w zależności od tego czy jesteś z Krakowa czy z innego miejsca.

Taka refleksja na koniec dnia ... Po południu, póki wislackikot był jeszcze dostępny pojechał pilnie z Karaluszkiem do KV, bo istniało podejrzenie, że jej kotka przebiła sobie przełyk ukradzionym obojczykiem z kurczaka, po 23-ciej szukała pomocy maja215, bo jej kot z godziny na godzinę słabł, na szczęście udało nam się znaleźć pomoc u TŻ-ta Niezniszczalnej, bo wszyscy inni nie mogli prowadzić a ja bym musiała zostawić samą Monikę w domu czego bardzo chciałam uniknąć. Nie wszystkich stać na podwójny kurs taksówką do KV, szczególnie nocą w weekend ...
O ile prostszy byłby jeden telefon o takiej porze do osoby, która jest przygotowana na coś takiego ... o ile prościej byłoby dla tych osób, którzy w nerwach czekają na poranny autobus nie wiedząc czy ich zwierzak też go doczeka ...

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 10, 2010 23:15 Re: K-ów, czas zadumy i smutku ...

Jestem ze Szczecina więc trochę daleko mi do Krakowa ;)

Marcelka

 
Posty: 12
Od: Czw mar 25, 2010 22:09

Post » Nie kwi 11, 2010 10:06 Re: K-ów, czas zadumy i smutku ...

maja215 potrzebuje transportu na popołudnie do KV, Tom jest w ciężkim stanie

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie kwi 11, 2010 10:19 Re: K-ów, czas zadumy i smutku ...

Co się dzieje?
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Nie kwi 11, 2010 12:12 Re: K-ów, czas zadumy i smutku ...

na chwile w siedci dzieki uprzejmosci kolezanki z laptopem...

od wczoraj jestesmy w takim szoku, ze ciezko formulowac mysli. ten czas jest jakims sprawdzianem dla nas wszystkich, z tego co widze w telewizji mlode pokolenie bardzo odpowiedzialnie podchodzi do calej sytuacji...

oby to dalo nam cos do myslenia bo inaczej czarno widze nasza przyszlosc....


maju215 trzymaj sie, kciuki mocne za Toma!!!

jak tylko bede po operacji robie kurs prawa jazdy. jasna cholera, to jest skandal po prostu.
nastepnym razem w ciezkim stanie moze byc twoj kot, ty bedziesz potrzebowac od innych pomocy, wolontariuszu............
oby przyszla w pore.
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, Paula05, puszatek i 96 gości