S-ec K.Chatka-pomoc w ogłoszeniach potrzebna str. 87

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 09, 2010 12:37 Re: S-ec K.Chatka-przyszła wiosna... czas na duże zmiany???

Oj Wiesiu naprawdę jesteście ukochani przez wszelkie kocie biedy :1luvu:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt kwi 09, 2010 12:51 Re: S-ec K.Chatka-przyszła wiosna... czas na duże zmiany???

Ojej, mam nadzieję, że właściciele kotka wrócą do zdrowia i wezmą kotka z powrotem.
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Pt kwi 09, 2010 12:52 Re: S-ec K.Chatka-przyszła wiosna... czas na duże zmiany???

Dorota Wojciechowska pisze:Oj Wiesiu naprawdę jesteście ukochani przez wszelkie kocie biedy :1luvu:

zgadzam się ...
a czy jego właściciele z wypadku więdzą chociaż, że kot żyje ??
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt kwi 09, 2010 13:06 Re: S-ec K.Chatka-przyszła wiosna... czas na duże zmiany???

Madziula pisze:
Dorota Wojciechowska pisze:Oj Wiesiu naprawdę jesteście ukochani przez wszelkie kocie biedy :1luvu:

zgadzam się ...
a czy jego właściciele z wypadku więdzą chociaż, że kot żyje ??

Jak pisał Wiesiu oni są w szpitalu nieprzytomni
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt kwi 09, 2010 13:25 Re: S-ec K.Chatka-przyszła wiosna... czas na duże zmiany???

Jutro spróbuję się dowiedzieć w którym szpitalu są i coś ustalić.
Może ten znajomy coś będzie wiedział więcej na Ich temat bo z tego co wiem to jemu za przewiezienie wraka płaci policja a ja nie lubię tam chodzić :evil:
Jak coś się dowiem to dam znać.
http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA
Obrazek
Tajger,Czaruś Obrazek
Benek [*] Lucuś-Belmondo [*] Kapsel[*]

Kropeczka13

 
Posty: 2084
Od: Nie sie 03, 2008 8:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt kwi 09, 2010 14:19 Re: S-ec K.Chatka-przyszła wiosna... czas na duże zmiany???

No niestety z terceciku nici :mrgreen: u Pawła w pojeździe tylko dwa miejsca dla ludzików :D wyruszamy z Sosnowca gdzieś srańca kurde ja biedna znów nie pośpię :(
Mam jeszcze prośbę kurcze nie wiedząc o wyjeździe zapisałam się na dyżur wieczorny w sobotę w Kociej Chatce, a niestety nie jestem w stanie powiedzić o której wrócę, dałby ktoś radę mnie jutro zastąpić :oops:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt kwi 09, 2010 14:27 Re: S-ec K.Chatka-przyszła wiosna... czas na duże zmiany???

LENKA W TRYBIE PILNYM POTRZEBUJE TYMCZASU może ktoś by się zdecydował to taka spokojna i łagodna kicia
LENA -kotka domowa ,po sterylizacji powód oddania .Niby nie zgadza się z drugim kotem.Koteczka to chodzaca lagodnośc .Spokojna ,przytulasta.Narazie chyba tęskni bo niestety odmawia jedzenia
Obrazek

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt kwi 09, 2010 16:11 Re: S-ec K.Chatka-przyszła wiosna... czas na duże zmiany???

Dorota Wojciechowska pisze:
Madziula pisze:
Dorota Wojciechowska pisze:Oj Wiesiu naprawdę jesteście ukochani przez wszelkie kocie biedy :1luvu:

zgadzam się ...
a czy jego właściciele z wypadku więdzą chociaż, że kot żyje ??

Jak pisał Wiesiu oni są w szpitalu nieprzytomni

przepraszam... ale wstyd nie doczytałam ... :( :|
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt kwi 09, 2010 16:17 Re: S-ec K.Chatka-LENKA burasia pilnie szukamy DT dla niej...

Bidula Warka już po prześwietleniu

"RTG:zwichnięcie w stawie biodrowym lewym
Z uwagi na czas trwania urazu i duże ryzyko nawrotu zwichnięcia po jego nastawieniu zalecany zabieg dekapitacji kości udowej w najbliższym możliwym terminie."

A termin to 28.04.2010r.
http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA
Obrazek
Tajger,Czaruś Obrazek
Benek [*] Lucuś-Belmondo [*] Kapsel[*]

Kropeczka13

 
Posty: 2084
Od: Nie sie 03, 2008 8:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt kwi 09, 2010 17:27 Re: S-ec K.Chatka-LENKA burasia pilnie szukamy DT dla niej...

Kropeczka13 pisze:Bidula Warka już po prześwietleniu

"RTG:zwichnięcie w stawie biodrowym lewym
Z uwagi na czas trwania urazu i duże ryzyko nawrotu zwichnięcia po jego nastawieniu zalecany zabieg dekapitacji kości udowej w najbliższym możliwym terminie."

A termin to 28.04.2010r.

dekapitacji cokolwiek to znaczy brrrrr A do tego czasu kicia będzie cierpieć 8O
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt kwi 09, 2010 17:29 Re: S-ec K.Chatka-LENKA burasia pilnie szukamy DT dla niej...

usuną główkę kości udowej i kicia już sprawnej łapki mieć nie będzie....
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Pt kwi 09, 2010 17:33 Re: S-ec K.Chatka-LENKA burasia pilnie szukamy DT dla niej...

Oj to złe wieści z tą nóżką.
jak na złosć to nie koniec złych wieści.

poniżej wkleje maila od dużych Tuni.
Pomimo m-c - koty się nie dogadują i są coraz większe problemy zdrowotne z rezydentem, więc............
TUNIA WRACA :(

Witam,
Miałam nadzieję, że nigdy nie napiszę tego maila, ale...
by nie męczyć dłużej kociaków wspólnym przebywaniem ze
sobą...podjęliśmy z mężem decyzję...niestety..., by Tunia znów
miała szansę na nowy domek, ponieważ nasz okazał się chyba
nieodpowiedni :( Piszę to z wielkim żalem, bo pokochałam tego małego
aniołka... Tunia nic nam nie zniszczyła, uwielbia się przytulać,
tulić, ocierać, gruchać co chwilkę, lubi mleczko baardzo, zabawy z
foliowymi piłeczkami i spać dość blisko człowieka. Chciałabym, żeby
to wszystko mogła robić w nowym domku... A jest jeszcze malutka więc
napewno wzbudzi zainteresowanie sobą, podbije czyjeś serduszko. Domyślam się, że w
tej chwili nie ma za bardzo miejsca na powrót Tuńki, więc w związku z
tym chciałam tylko powiedzieć, że Tunia może u nas zostać, aż "do
wyjaśnienia". Od dziś też leczymy Simbę na grzybicę, więc lekarz
radził całkowite oddzielenie, by nie zarażały się nawzajem.
Myślę, że wspomniałam o najważniejszych kwestiach. I zostało mi
tylko przeprosić...i czekać na wiadomość.
Pozdrawiam...
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt kwi 09, 2010 17:52 Re: S-ec K.Chatka-LENKA burasia pilnie szukamy DT dla niej...

tak do was zajrzalam, co do powrotu tej kotki, moja auguste jak do mnie przyszla miala juz 5 lat a kasperina 6 i na poczatku bylo warczenie i prychanie, wlasciwie dwa miesiace trwalo ale potem koty sie bardzo nawzajem polubily i nawet kaspi otwierala auguscie drzwi od mieszkania ja auguste czekala aby wejsc do domu a auguste tez miauczala aby wpuscici kaspi do domu jak siedziala na klatce schodowej, weic czasem to troche musi potrwac, miesiac to nie jest dlugo, ja bym tak szybko nie rezygnowala na miejscu tych ludzi.
co do tej drugiej kotki, to nie decydowalabym sie szybko na taki zabieg, najlepiej zasiegnac porady roznych lekarzy, bo zdania moga byc podzielone a jak cos zrobia z nozka to moze na zawsze ii wlasciciele nie moga podjac decyzji, bo sa nieprzytomni, a moze wcale by nie chcieli.
sprobowalabym popytac roznych lekarzy i dowiedziec sie jak to jest z tym powtarzaniem sie zwichniec, na ile procent sie moga powtorzyc, bo moze sie nie powtorza, lub za kilka lat. to wtedy zawsze jeszcze mozna wykonac taki zabieg, ale jezeli z tym powtarzaniem sie jest tak, ze moze ale nie musi, to nie robilabym tego, a z lekarzami tez trzeba uwazac, zabieg i operacje kosztuja a niektorzy chca zarobic pieniadze. nie decydowalabym pochopnie, bo jeszcze kotka zostanie kaleka.

Isi

 
Posty: 28
Od: Śro lut 17, 2010 18:17

Post » Pt kwi 09, 2010 17:57 Re: S-ec K.Chatka-przyszła wiosna... czas na duże zmiany???

majencja pisze:Nie konkurencję tylko małą perwersję - tercecik- dwóch panów i jedna pani :mrgreen:


O matulu czyżby Kropeczka13 był FACETEM :oops: :oops: :oops:

kasiunia773

 
Posty: 1902
Od: Nie sty 11, 2009 18:55
Lokalizacja: Heppenheim Niemcy

Post » Pt kwi 09, 2010 18:21 Re: S-ec K.Chatka-LENKA burasia pilnie szukamy DT dla niej...

Isi pisze:co do tej drugiej kotki, to nie decydowalabym sie szybko na taki zabieg, najlepiej zasiegnac porady roznych lekarzy, bo zdania moga byc podzielone a jak cos zrobia z nozka to moze na zawsze ii wlasciciele nie moga podjac decyzji, bo sa nieprzytomni, a moze wcale by nie chcieli.
sprobowalabym popytac roznych lekarzy i dowiedziec sie jak to jest z tym powtarzaniem sie zwichniec, na ile procent sie moga powtorzyc, bo moze sie nie powtorza, lub za kilka lat. to wtedy zawsze jeszcze mozna wykonac taki zabieg, ale jezeli z tym powtarzaniem sie jest tak, ze moze ale nie musi, to nie robilabym tego, a z lekarzami tez trzeba uwazac, zabieg i operacje kosztuja a niektorzy chca zarobic pieniadze. nie decydowalabym pochopnie, bo jeszcze kotka zostanie kaleka.


I tu masz trochę racji.O godz.20 mamy umówioną wizytę w innej lecznicy i zasięgniemy rady innego weta.Jest płytka ze zdjęciem RTG i opis więc nasz zaufany wet się wypowie co dalej robić z kicią.Na razie Warka jest na środkach przeciw bólowych i na antybiotyku bo siusiała z lekkim zabarwieniem krwawym a usg wykazało że jest bardzo "zgazowana".Dziś powtórne usg.
Aha siusiu już normalne.
http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA
Obrazek
Tajger,Czaruś Obrazek
Benek [*] Lucuś-Belmondo [*] Kapsel[*]

Kropeczka13

 
Posty: 2084
Od: Nie sie 03, 2008 8:39
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 171 gości