Syberyjczykopodobny Toril.cz.13 już nie ma Torila[*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 09, 2010 12:29 Re: Syberyjczykopodobny...Jestem Toril... cz.13

andziula20 pisze:dalej za Ratulka :ok: :ok: :ok:

Potrzebne, bo jeszcze kicha. Ale pomagają kciuki, bo apetyt mu wrócił i je teraz jak wilk. :lol: :1luvu:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt kwi 09, 2010 12:30 Re: Syberyjczykopodobny...Jestem Toril... cz.13

annette88 pisze:Ale jestem spóźniona 8O

a tu nowy kić !

witaj, Filonku :lol:

:ok: za Ratulątko

Witaj :lol: Filonek, wiedząc że lubisz rude, czekał na ciebie :P
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt kwi 09, 2010 12:33 Re: Syberyjczykopodobny...Jestem Toril... cz.13

Nelly pisze:
trawa11 pisze:
tosiula pisze:[

Obrazek



Obrazek

:

Cudeńka tak razem :1luvu:
Filonek jest przeeesłłłodki :1luvu:
Je dużo, no je one tak jednak jedzą jak słonie :lol: Ale jak przyjemnie je karmić za to :)
Estian przestał tak jeść chyba gdzieś jak miał rok? Już nie pamiętam dokładnie kiedy.

Cudeńka już nawet spokojnie jedzą z jednej miski :ok: :1luvu:
A mały je tyle, że wczoraj się bałam że za chwile zwymiotuje. Ale tylko sobie beknął, dojadł i poszedł szaleć. Mój pierwszy kot, który beka :ryk:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt kwi 09, 2010 12:34 Re: Syberyjczykopodobny...Jestem Toril... cz.13

Avian pisze:
Avian pisze:
tosiula pisze:Hej, hej :lol: Kolorowo u mnie. Teraz brakuje mi klasycznego pingwinka :wink:


Tylko słowo rzeknij :mrgreen:

:mrgreen: najpierw Filonek musi podrosnąć :wink:


To się przypomnę wtedy :mrgreen:
Wiesz, ze specjalizuję się w krówkach i pingwinach ;)[/quote]
Wiem, a krówki są takie ładne. Takie swojskie. I takie do kochania :oops:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt kwi 09, 2010 12:39 Re: Syberyjczykopodobny...Jestem Toril... cz.13

Wysłać Ci czarne do kompletu?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt kwi 09, 2010 13:16 Re: Syberyjczykopodobny...Jestem Toril... cz.13

Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pt kwi 09, 2010 13:43 Re: Syberyjczykopodobny...Jestem Toril... cz.13

MaryLux pisze:Wysłać Ci czarne do kompletu?

Nie mogę wziąźć Inki, bo nie moge mieć kota mądrzejszego ode mnie 8)
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt kwi 09, 2010 13:44 Re: Syberyjczykopodobny...Jestem Toril... cz.13

trawa11 pisze:Obrazek

Witaj trawko. Tobie tez miłego dnia życzę :1luvu:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt kwi 09, 2010 22:14 Re: Syberyjczykopodobny...Jestem Toril... cz.13

tosiula pisze:
annette88 pisze:Ale jestem spóźniona 8O

a tu nowy kić !

witaj, Filonku :lol:

:ok: za Ratulątko

Witaj :lol: Filonek, wiedząc że lubisz rude, czekał na ciebie :P


Kochany Filonek !! :1luvu:

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Nie kwi 11, 2010 14:11 Re: Syberyjczykopodobny...Jestem Toril... cz.13

tosiula pisze:
MaryLux pisze:Wysłać Ci czarne do kompletu?

Nie mogę wziąźć Inki, bo nie moge mieć kota mądrzejszego ode mnie 8)

Inka tylko udaje mądrą. Tak naprawdę to jest BEZDENNIE głupia

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 11, 2010 17:30 Re: Syberyjczykopodobny...Jestem Toril... cz.13

Witaj Tosiulko i futerka :1luvu:
Obrazek

Mruczka78

 
Posty: 3817
Od: Nie sie 17, 2008 19:58
Lokalizacja: Gorlice

Post » Pon kwi 12, 2010 7:22 Re: Syberyjczykopodobny...Jestem Toril... cz.13

Cześć Tosiulku i kotki!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon kwi 12, 2010 9:53 Re: Syberyjczykopodobny...Jestem Toril... cz.13

Dzień dobry :kotek:

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Pon kwi 12, 2010 12:09 Re: Syberyjczykopodobny...Jestem Toril... cz.13

Gotowi do oglądania? :lol:

Obrazek :wink:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pon kwi 12, 2010 12:18 Re: Syberyjczykopodobny...Jestem Toril... cz.13

Dawaj :twisted:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 437 gości