Szarotka - polipy w uszach, gluchota i obj. neurolog. Pomoz

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 07, 2010 21:53 Re: Szarotka. Przerazona burasia. W lecznicy-duzy dlug. Brak dt

Szarotka dziś osyczała mnie na dzień dobry. Ale przy głaskaniu włączyła szybko traktorek.
Czas szybko leci.. Kolejny rachunek za marzec - 489zł :( Jeszcze na poprzedni się nie uzbierało. Nie wiem co robić.
Tymczasu nie widać, pieniędzy też. Pogrążamy się coraz bardziej..

_bubu_

 
Posty: 2778
Od: Nie lip 22, 2007 21:58

Post » Śro kwi 07, 2010 22:52 Re: Szarotka. Przerazona burasia. W lecznicy-duzy dlug. Brak dt

Przelałem 50 zł.

Szarotko :ok:
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro kwi 07, 2010 23:20 Re: Szarotka. Przerazona burasia. W lecznicy-duzy dlug. Brak dt

Jak kotka się czuje?? dalej siedzi w lecznicy?? czy ona w ogóle wychodzi z klatki??

persymona

 
Posty: 205
Od: Wto sty 05, 2010 23:11

Post » Czw kwi 08, 2010 11:20 Re: Szarotka. Przerazona burasia. W lecznicy-duzy dlug. Brak dt

wczoraj rozmawialam o mega dlugu Szarotki, Amber i Uszko

wystawilam wiec nowa aukcje
eksluzywna torebka Juicy Couture
(jedyna w swoim rodzaju ;) )

Link do aukcji TUTAJ


zapraszam, kup i pomoz
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Czw kwi 08, 2010 11:50 Re: Szarotka. Przerazona burasia. W lecznicy-duzy dlug. Brak dt

tak, nadal w lecznicy , w klatce , nic się nie zmieniło niestety..

_bubu_

 
Posty: 2778
Od: Nie lip 22, 2007 21:58

Post » Czw kwi 08, 2010 15:42 Re: Szarotka. Przerazona burasia. W lecznicy-duzy dlug. Brak dt

przelew poszedł
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw kwi 08, 2010 20:01 Re: Szarotka. Przerazona burasia. W lecznicy-duzy dlug. Brak dt

biedna kicia, co z nią dalej będzie jak domek się nie trafi nawet DT. Przecież nie będzie wiecznie w klatce...?? ona tam zdziczeje...zresztą co tu robić....bezsilność....
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Pt kwi 09, 2010 8:45 Re: Szarotka. Przerazona burasia. W lecznicy-duzy dlug. Brak dt

cypisek pisze:biedna kicia, co z nią dalej będzie jak domek się nie trafi nawet DT. Przecież nie będzie wiecznie w klatce...?? ona tam zdziczeje...zresztą co tu robić....bezsilność....

:cry:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pt kwi 09, 2010 10:15 Re: Szarotka. Przerazona burasia. W lecznicy-duzy dlug. Brak dt

pozdrowienia od Szarotki

Obrazek

Obrazek

Obrazek

_bubu_

 
Posty: 2778
Od: Nie lip 22, 2007 21:58

Post » Pt kwi 09, 2010 10:32 Re: Szarotka. Przerazona burasia. W lecznicy-duzy dlug. Brak dt

Mały, kochany ryś ... i taki samotny :(

Bubu, pisałam już do Joli_K, wczoraj poszła kasa z mojego bazarku dla Szaroci.
Nie jest to wiele, ale zawsze coś ... :|

Niech ktoś ją weźmie do domu ........ :roll:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pt kwi 09, 2010 12:31 Re: Szarotka. Przerazona burasia. W lecznicy-duzy dlug. Brak dt

Serce mnie ściska, ja już nie mogę,mam swoje tymczasy już od prawie roku, jeszcze chore. :cry: Proszę chociaż TDT.!!!!


co z nią dalej będzie. :?:


jaki jest kod banerka do niej?
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Sob kwi 10, 2010 15:24 Re: Szarotka. Przerazona burasia. W lecznicy-duzy dlug. Brak dt

.............
ObrazekObrazek

anial

 
Posty: 1671
Od: Sob lis 01, 2008 23:42
Lokalizacja: Pszczyna

Post » Sob kwi 10, 2010 15:51 Re: Szarotka. Przerazona burasia. W lecznicy-duzy dlug. Brak dt

Niech ktoś się zlituje i weźmie gasnąca kicie do domu :1luvu:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Nie kwi 11, 2010 21:03 Re: Szarotka. Przerazona burasia. W lecznicy-duzy dlug. Brak dt

pamiętajmy o niej...Ona gaśnie...
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Nie kwi 11, 2010 21:33 Re: Szarotka. Przerazona burasia. W lecznicy-duzy dlug. Brak dt

Do góry!
Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r.

Karena

 
Posty: 4729
Od: Czw wrz 20, 2007 20:09
Lokalizacja: Koszalin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 172 gości